Źródła zasilania - akumulator czy baterie?

O światełkach
Awatar użytkownika
potacz
Posty: 162
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:57
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontakt:

wt 25 cze 2019, 01:58

Witajcie!

Jestem aktualnie na podróży służbowej w Belgii, celem podróży jest szkolenie w centrali firmy, ale nie o tym chcę pisać, przejdźmy do sedna sprawy.


Noszę ze sobą od pewnego czasu latarkę Olight M2R Warrior. https://www.militaria.pl/olight/latarka ... p91427.xml

Zgrabna, nie za duża, nie za mała, ma moc, nie przeszkadza w kieszeni, można komuś nią przywalić. Subiektywnie w mojej opinii, świetna rzecz.
Zasilana z ogniwa 18650, ładowana przez magnetyczną nakładkę, kabelek z nakładką podłączany do USB. Problemu być nie powinno. Ale...

Tu właśnie nastąpił problem. Przed wyjazdem nie naładowałem jej, a nie wziąłem ze sobą kabla ładującego. Innego sposobu naładowania ni w ząb nie mam. I latarka zmuszona jest siedzieć smutnie w plecaku, a nie w kieszeni gdzie jej miejsce.


I teraz moje pytanie, co sądzicie? Lepsze akumulatory czy baterie na ciężkie czasy i sytucje krytyczne?

W tej sytuacji bardzo żałuję, że nie miałem przy sobie mojej latarki na paluszki AA, Olighta S2A. Bo wystarczyłoby iść do kerfura, kupić paczkę AA i wsio. Po kłopocie.

Skłaniałbym się do tego, aby latarki przeznaczone na czas "W" był na popularne rodzaje baterii. AA, AAA, C.
Z drugiej strony, ta latarka która mi się wyczerpała świeci zdecydowanie lepiej i mocniej niż ta na paluszki.

Może złoty środek? Latarka na AA, do tego akumulatorki AA, a szczyt przygotowania możę akumulatorki AA z wbudowanym portem micro-usb?

Co na ten temat sądzicie?
Luki
Posty: 79
Rejestracja: ndz 23 wrz 2018, 22:12
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

wt 25 cze 2019, 11:23

Moja latarka jak dłużej jest nieużywana, tydzień około to przestaje działać. Czasami wystarczy podłączyć ładowarkę usb ale nie zawsze to pomaga. Wtedy trzeba zrobić małe zwarcie i pobudzić latarkę, dokładniej akumulator. stykamy plus z minusem i działa. Dlatego jestem za bateriami aa
CYKLOP

wt 25 cze 2019, 12:30

Ja nie mam zaufania do sprzętu.
Dlatego staram się mieć różne możliwości zasilania światła w latarce.
Przy sobie mam na latarkę zasilaną z USB do tego magazynek napięcia USB .
Również ładowarkę solarną z wbudowanym magazynkiem napięcia oraz latarką .
Po za tym latarki oraz zapas baterii w aucie które przeważnie mam w pobliżu. :)
Zawszę dopasowuję sprzęt do ewentualnej wyprawy . Sprawdzony i gotowy do działania .
Przy większych wędrówkach staram się zabierać awaryjnie kilka pałeczek światła chemicznego .
Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
Rapttus
Posty: 197
Rejestracja: śr 19 wrz 2018, 15:02
Lokalizacja: Rzeszów Jasło
Kontakt:

wt 25 cze 2019, 14:38

Z tego co zrozumiałem to Twoja latarka ładowana jest dedykowanym kablem magnetycznym a nie zwykłym kablem micro usb.
Ja takiego problemu nie mam z moim Fenixem uc30.
Obrazek
Ma on port micro usb i ze zwykłej ładowarki do telefonu, czy portu power banka naładuje ją. Jej dużym plusem jest to że tak jak twoja ma akumulator 18650. Akumulatory takie można kupić na aliexpresia dobrej firmy o pojemności 3400mAh za 12 zł/szt, tak że cena bardzo dobra.

Niestety może zdarzyć się tak że nie będzie jej można naładować i tu tak jak piszecie potrzeba latarki na 700-1000 lumenów zasilanej Paluszkami AA. Jeżeli macie na oku jakąś o takich parametrach podajcie model proszę .

Problem ładowania baterii AA rozwiązałem po przez ładowarkęna usb od xiaomi mój film do jej recenzji https://youtu.be/AyDPA-O98Z0
Co do baterii AA ładowanych bezpośrednio z usb to nie miałem żadnej w ręce i nie wiem że czy jest jakiś producent który ma porządne paluszki. ktoś coś wie na ten temat?
Obrazek
Awatar użytkownika
potacz
Posty: 162
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:57
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontakt:

wt 25 cze 2019, 15:45

Wspomniany przez Ciebie fenix produkuje właśnie takie paluszki :)

I tak, moja latarka ma taki magnetyczny klips który przyczepia się do szczytu latarki. Taki

https://www.amazon.com/Olight-Magnetic- ... B01LZXO46N

Właśnie zastanawiam się nad ogniwem 18650 Fenix z portem USB. Takie cuś https://kolba.pl/product/16693,akumulat ... -mah-3-6-v

Jestem osobiście przeciwnikiem portów na latarce, bo może nieść to ze sobą ryzyko utraty szczelności. Jednak wydaje mi się, ze akumulator z wejściem usb to optymalne rozwiązanie.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2569
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

wt 25 cze 2019, 16:53

Zrezygnowałem w nowych latarkach z baterii. Głównie z powodu wykorzystywania ich w terenie rowerowo gdzie często od wstrząsów wylewały się do latarki... Zaopatrzyłem się w ładowarkę ogniw 18650 USB Fenix ARE-X1 którą można ładować ogniwa jak i z nich ładować inne urządzenia (gniazdo USB i mikro USB jak widać na zdjęciu poniżej). Wydaje mi się że coraz częstszy montaż portów USB w samochodach, jak i prostych solarnych czy ręcznych ładowarek daje możliwość częściowego zrezygnowania z baterii. Częściowego, albowiem wciąż posiadam światełka na baterie.

Ogniwo Fenix na zdjęciu samo w sobie ma również port mikro USB co ułatwia sprawę.

Raptus, zarzuć przykłady dobrych ogniw z Ali bo w ciemno nie chce szukać.
Ogniwa 18650.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rapttus
Posty: 197
Rejestracja: śr 19 wrz 2018, 15:02
Lokalizacja: Rzeszów Jasło
Kontakt:

pt 28 cze 2019, 12:25

proponuje to https://www.aliexpress.com/item/3280703 ... 88afb10d09

Każda oferta ma sekcje komentarzy i tam ludzie wrzucają zdjęcia baterii w ładowarce, ile rzeczywiście mieści się w nich energii i to najlepszy miernik prawdomówności sprzedawcy.
Podana prze zemnie oferta jest ze sklepu producenta baterii.
Ustawcie by linki po kliknięciu otwierały się w nowej karcie przeglądarki. dzięki temu użytkownik nie opuszcza forum i nie zapomina gdzie kliknął link w ferworze zgłębiania tematu :)
Obrazek
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2569
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pt 28 cze 2019, 15:43

Rapttus pisze:
pt 28 cze 2019, 12:25
Ustawcie by linki po kliknięciu otwierały się w nowej karcie przeglądarki. dzięki temu użytkownik nie opuszcza forum i nie zapomina gdzie kliknął link w ferworze zgłębiania tematu :)
Tu się musi wypowiedzieć Bow bo jest z tym problem. Nie ma opcji w samym phpBB a jedynie łatka z która potem jest zbyt wiele zabawy także na razie polecam utrwalić w pamięci regułę "otwórz w nowej karcie" :shock:

Dzięki za info i link Raptus!
potacz pisze:
wt 25 cze 2019, 15:45

Właśnie zastanawiam się nad ogniwem 18650 Fenix z portem USB. Takie cuś https://kolba.pl/product/16693,akumulat ... -mah-3-6-v

Jestem osobiście przeciwnikiem portów na latarce, bo może nieść to ze sobą ryzyko utraty szczelności. Jednak wydaje mi się, ze akumulator z wejściem usb to optymalne rozwiązanie.
Takie właśnie mam i również ze sklepu Kolba. Jest świetne ale jeśli Raptus sprawdził np takie z Ali jak podał, warto za mniejszy koszt nabyć i spróbować tych mniej markowych.

Moje opisane tutaj Astrolux i Convoy również wybrałem w myśl zasady bez portów na samej latarce. Dodatkowy punkt dla bryzgoszczelności latarki.
Bart_ pisze:
pn 09 wrz 2019, 11:44
Dla mnie latarki na 3*AAA odpadają bo:
- potrzeba 3 baterii w podobnej kondycji. na 1 czy 2 nie ma z latarki pożytku.
- pojemność 3 AAA odpowiada z grubsza 1 AA a waga niestety wyższa.
- cena 3 AAA jest 3 razy wyższa niż 1 AA a światła z niej tyle samo.
- koszyczek na 3 baterie czyni latarkę bardziej skomplikowaną przez co bardziej podatną na usterki.

Latarki na 1 AAA są ok ale jako zapas. Różnica wagi czy gabarytu w porównaniu do latarek na 1 AA jest niewielka kosztem 3-krotnej różnicy pojemności. Mimo wszystko latarka na 1 AAA ma mniej wad niż rozwiązanie na 3 baterie.

Najlepiej pojemnościowo wypadają lekkie latarki na 18650 ale mają jedną wadę - ogniwa praktycznie nigdzie nie kupisz i skazany jesteś na ładowanie.
Podzielam niechęć do latarek 3xAAA z tych samych powodów.
Co do ogniw 18650 to miałem kiedyś latarkę do roweru o nazwie PROX, do drogich nie należała. Można było zasilać ją ogniwem lub odkręcić pierścień pośredni i załadować koszyczek na cholerne 3 sztuki AAA... I właśnie te małe france wylały mi dwa razy podczas jazdy na rowerze, gdy ogniwo było na wyczerpaniu a musiałem wciąż oświetlać. Sądzę że jako piechur nie miałbym tego problemu więc trafienie światełka z możliwością wpięcia ogniwa bądź baterii, oceniam na plus. Gdyby nie 3 AAA... :D
Obrazek
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1150
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

pn 09 wrz 2019, 12:28

Osobiście polecam zawsze wszystkim i sam korzystam z akumulatorków Eneloop odpowiednio 2500mAh w R6 i 930mAh w R03. Używam ich do wszystkiego - w apartach, latarkach i nie miałem z nimi jeszcze żadnego problemu. Ładuję je w domu i wytrzymują 4 razy dłużej od zwykłych baterii.
Obrazek
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2569
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pn 09 wrz 2019, 13:23

Tak, tylko 3 na raz nie naładujesz :) chodzi wyłącznie o ten patent na 3... A co do ogniw 18650 to jest sposób aby sobie z nimi poradzić nawet bez gniazdka, tylko potrzeba ładowarki z portem USB i mini USB aby móc ładować do nich jak i z nich. Wiadomo, trzeba też mieć naładowany powerbank, czyli waga i dodatkowe gadżety. A jednak wolę ogniwa od zwykłych baterii. Ładowarka Fenix ARE-X1 choć są i inne ale jeszcze nie miałem okazji sprawdzać.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Latarki”