Co warto mieć w ogrodzie?

Własne uprawy
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

ndz 15 maja 2022, 12:41

Zakładam.pisząc to, że mamy do czynienia z ogródkiem/terenem, na tyle dużym,.że wszystko pomieści. Czyli w moim przypadku odpada :lol: ale jeśli nie mamy domku z małą działeczką, na pewno chcielibyśmy coś posadzić. Zakładam że działka goła i wesoła.

2 krzaki porzeczki czarnej - owoce na sok, do zjedzenia wprost z krzaka, liście na herbatki bądź jako dodatek smakowy do kiszonych ogórków. Bogactwo witaminy C.

Krzak agrestu - owoce do zjedzenia, na sok, bogactwo kwasu jabłkowego i cytrynowego, witamina B i magnez.

Kilka krzaków malin - owoce dobrych odmian są słodkie i małe dzieci je uwielbiają (a słodkie i zdrowe na pewno się przyda w czasie kryzysu), doskonałe na soki do herbaty, działa napotnie, liście na herbatki, łodygi także, również znane przez nasze babcie, jako idealny środek przy przeziębieniach.

To takie minimum owocowe. Osobiście dorzuciłbym krzak pigwowca japońskiego, którego owoce zastępują cytrynę do herbaty i mają lepsze właściwości niż sztuczne cytryny ze sklepów.

Lubczyk - krzak zimujący, na bazie tej rośliny powstała maga do zup. Zaręczam że zupa z lubczykiem jest milion razy lepsza niż sklepowa przyprawa w płynie. Z lubczyku można też zrobić doskonałą pastę do chleba. Medyczne aspekty dopiszę później.

Szczypior - wiadomo, do jajek, do twarogu, na kanapki, chyba każdy lubi.

Piołun - na niestrawności, jedno z lepszych lekarstw. Rośnie sam jak głupi, nie trzeba wokół niego skakać

Chrzan - świetna przyprawa i lek, również nie wymaga naszej uwagi poza ewentualnym przygotowaniem przepuszczalnego podłoża. Można samodzielnie trzeć i płakać jednocześnie czyszcząc zatoki i górne drogi oddechowe,
zrobić ćwikłę.

Lebiodka pospolita, oregano - ziółko samodzielne, zimujące, działa przeciwzapalnie, przeciwwirusowo. Na herbatki, wyciągi na oleju itd.

Mięta - różne odmiany i gatunki, co kto woli. Dobre na herbatki, nie ma co się rozpisywać bo chyba każdy zna.

Czosnek niedźwiedzi - doskonały na zielone sałatki i jako przyprawa.

Z grubsza tyle na razie, opisałem jedynie rośliny, których nie trzeba na zimę zabierać do domu.
Obrazek
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

ndz 15 maja 2022, 13:48

Jesli moge dodac...

U siebie mam:
Na ogrodku
- maliny (pozwolilem im opanowac jakies 5m x 70cm),
- czarnea porzeczka (jeden krzak),
- mieta,
- melisa,
- tytowka wonna (trawka na subowke),
- pomidory "bawole serca" (6 sadzonek),
- szczaw.

Na kawalku plaskiego dachu
- rzodkiewka,
- jarmuz,
- rukola,
- pietruszka naciowa
- koper
- cukinia (4 sadzonki),
- ogorki (2 sadzonki),
- dynia (2 sadzonki),
- pomidory koktailowe (2 sadzonki),
- czosnek niedzwiedzi,
- czosnek,
- pory.

Moze zadka nie urywa, ale zawsze to jakas szansa zeby zjesc cos wlsnego.
Ostatnio zmieniony ndz 15 maja 2022, 22:15 przez Pietrow, łącznie zmieniany 2 razy.
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

ndz 15 maja 2022, 14:12

Myślałem kategorią niezbędne minimum. I zapomniałem o czosnku... Roślinki aby coś zjeść owocowego i mieć jako lekarstwo.

Pomidory, szpinak itd. oczywiście także ale to już ile kto ma miejsca. Widzę, że pomimo braku przestrzeni całkiem nieźle się zagospodarowałeś z warzywnikiem. Niech to będzie wskazówka dla każdego, kto ma niewiele poletka. Da się. Nawet truskawki w rurach kanalizacyjnych pcv w pionie posadzić (co planowałem a nie zrobiłem w tym roku).
Obrazek
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

ndz 15 maja 2022, 22:14

Czosnku mam dwie roslinki. Na jesteni wsadzilem do ziemi 6 zabkow. Cztery z nich wyskoczyly na wiosne z ziemi, ale tylko dwa przetrwaly.

Truskawki albo poziomki zamierzam posadzic w przyszlym roku. W tym sezonie niestety zaspalem z tematem.
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

ndz 03 lip 2022, 08:35

Apropos krzaków porzeczki i agrestu. Podpatrzyłem u sąsiada iż w trakcie upałów, gdy słońce prażyło, krzaki owe okrywał białą firanką. Można agrowłókniną ale gdy się ma stare firanki, po co kupować. Biały kolor odbija promienie słoneczne, wiadomo, zatem chroni krzaki i owoce przed wypaleniem przy zbyt wysokich temperaturach. Widziałem tylko te dwa okryte. Podpytam przy okazji.
Obrazek
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

ndz 03 lip 2022, 21:37

Spryciachny patent!

U siebie na kawalku plaskiego dachu rozpialem siatke zacieniajaca (ponoc 40%). Bez niej chyba tylko dynia, truskawki, pomidory koktailowe i miododajne polne kwiatki maja sie dobrze. O pietruszce, rukoli, cukinii czy ogorkach mozna zapomniec. Slonce by je spalilo. A pod siatka jakos daja rade.

A wlasnie... Posadzilem 6 krzaczkow truskawek na dachu. Odmiana owocujaca wielokrotnie. Przyjely sie, zakwitly i nawet wypuscily pedy z siewkami. Czekamy na kilka owocow jeszcze w tym sezonie.
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rolnictwo i ogrodnictwo”