Strona 1 z 1

Kompostownik kuchenny

: pn 02 gru 2019, 08:17
autor: Koja
Po wyniesieniu śmieci nadających się do recyclingu pozostają jeszcze jednak resztki jedzenia, z którymi nie mam co zrobić. Doskonałym rozwiązaniem wydaje się być kompostownik kuchenny. Rozprawi się z fusami po kawie i herbacie, skorupkami jajek oraz obierkami warzyw i owoców.

Re: Kompostownik kuchenny

: pn 02 gru 2019, 08:38
autor: 1411
Kompletnie nie wiem co to, ale już znalazłem opis wraz z dodatkowymi poradami http://www.nanowosmieci.pl/kompostownik-mieszkaniu/

Dobre dla mieszczuchów ale z drugiej strony na wiosce też się sprawdzi. Nim nazbiera się wiaderko odpadów bio do wyniesienia do ogrodu, jakiś czas stoi w domu. Szczelnie zamknięte plastikowe wiaderko. Po otwarciu oczywiście zapaszek się ulatnia, gdy tylko chce się coś dorzucić. Ciekawe jak się to rozwiązanie sprawdzi.

Re: Kompostownik kuchenny

: pn 02 gru 2019, 19:27
autor: CYKLOP
Jako rozwiązanie w mieszkaniu pomysł dobry na krótki termin . Gdy zacznie fermentować i wytwarzać gazy . :x Fu.fu .
Okrutnie daje. Najlepsze miejsce to teren na działce czy innym otwartym gruncie . Bardzo wiele walorów wartościowych dla gleby i roślin które są hodowane przy użyciu takiego naturalnego bio nawozu.

Re: Kompostownik kuchenny

: wt 03 gru 2019, 13:55
autor: BoldFold
Przy kompostowaniu resztek żywn ości niechybnie pojawią się koleżanki myszy i koledzy szczury, plus kuny, lisy itp. Konieczny jest jakiś pies najlepiej terrier na nieproszonych gości.

A daje z daleka, nawet owoce sfermentowane nieźle dają po oczach.

Re: Kompostownik kuchenny

: wt 03 gru 2019, 14:06
autor: 1411
BoldFold pisze:
wt 03 gru 2019, 13:55
nawet owoce sfermentowane
Lubimy, lubimy :lol:

Zobaczymy jak się ten kubełek sprawdza. Koja mnie namówiła a więc będziemy sprawdzać w praktyce. Wg opisu powinno być to lepsze dla nosa niż zaparzać się w szczelnym wiaderku.

Po tygodniu bez dżdżownic i bez płynu ułatwiającego kompostowanie: odpadki sobie grzecznie leżą i czekają na zapełnienie kubełka, aby zostać wyniesione na kompost właściwy w ogrodzie. Filtr węglowy działa idealnie, czyli odpady nie są hermetycznie zamknięte i ukiszone a oddychają. Po otwarciu pojemnika również nie bucha w nos odór rozpadu tak więc zadanie zostało spełnione, mniejsze wyziewy w kuchni.

Re: Kompostownik kuchenny

: pn 23 mar 2020, 20:53
autor: Wild SlaV
Kiedyś spłodziłem taki tekst na swojej starej stronie. Może się przyda.

Kompost - naturalny nawóz.
Kompostem mogą zostać wszystkie odpadki gospodarstwa tj. śmieci pochodzenia organicznego – papier, liście, łodygi, odpadki kuchenne, popiół, szlam ze zbiorników wodnych, wióry i trociny drewniane, itp.

W razie kompostowania chwastów należy je zlać gorącą wodą lub wymieszać ze świeżo gaszonym wapnem aby zniszczyć możliwość kiełkowania i zachwaszczenia pola.

Aby otrzymać kompost usypujemy stos kompostowy o wysokości ok 1,5 m i bokach ok 2 metrów na suchym podłożu, najlepiej na wzniesieniu aby nie podchodziła woda. 
Na dół stosu kładziemy np. chrust, a później warstwami liście i inne odpadki, ziemie, liście i inne odpadki... Całość obsypujemy warstwą ziemi. Po upływie 3 miesięcy stos przekłada się aby warstwy zewnętrzne znalazły się w środku stosu a środkowe na zewnątrz. Robi się to dopóki nie powstanie jednolita masa. Zamiast usypywać stos można wykorzystać np. drewniane skrzynie.
Stos kompostowy na zimę zabezpiecza się łodygami i liśćmi roślin aby mróz nie spowolnił działania bakterii gnilnych wewnątrz stosu.

Najpóźniej po roku kompost powinno się wykorzystać do nawożenia, ponieważ po tym czasie wartość nawozowa kompostu zmniejsza się.