PrzygotowaniPolska

Da się zrobić pełnowartościową herbatę z liści malin, jeżyn, wiśni, pokrzywy i wielu innych a smak mojej ulubionej herbaty malinowej nie odbiega smakiem od herbat produkowanych przemysłowo.



Wstawia drań odwrotną kolejność na samym dole materiał wyjściowy, liście powinny poleżeć parę godzin, ja zostawiam na noc, potem maszynka do mięsa, elektryczna, bo ręczną można płuca wypluć i do słoików wkładamy na ciasno i do piekarnika, na temp od 25 stopni górna jest nieokreślona i zależy od roku, pory zbierania i ile liście zawierają wody, ale powyżej 70 stopni nie wychodzę, a produkt jest ekologiczny w 100%, i jest o wiele lepszy w smaku niż same liście suszone zalewane wrzątkiem. I tak macie rację cała ilość liści po zmieleniu zmieściła się do 3 średnich i 1 małego słoiczka a było liści 2 pełne papierowe torby, co oznacza, że herbaty starczy na cały rok.

Następny etap po pirolizie, fermentacji, czy oksydacji, nie wiem jak to wygrzewanie w piekarniku się nazywa, ale trwa tak długo ten proces ąż pączujęmy taki łąkowy/kwiatowy zapach z trąby piekarnika/słoików. Wtedy proces jest zakończony (oksydacji chyba) i przystępujemy do suszenia, w międzyczasie szukamy jakiegoś eleganckiego pojemnika coby się pochwalić Suszenie musi być 100% inaczej spleśnieje i robota do doopy...

W kolorze to są brudnozielone granulki, ale smakuje wybornie, z odrobiną miodu i pigwowcem, pycha.
No i umiejętność zrobienia swojej ekologicznej herbaty, jest nie do przecenienia,

Mało co w zeszłym roku zbierałem więc zdjęcie zbiorcze podstawowych herbat i dodatków do nich suszonych;

od prawej
suszona róża
pokrzywa
na niej owoce czarnego bzu
malina
na niej lipa z przodu suszone owoce morwy
i dale z lewej liście i kwiaty głogu
poza zdjęciem jeszcze liście morwy i
białoporek brzozowy

Po przeczytaniu Twojego tematu i kilku innych opracować nasuwają mi się pytania ;

1) Jaką siatkę lub inne zakończenie zakładasz na maszynkę do mielenia czy dajesz noże?

2)Czy do oksydacji można użyć suszarki do grzybów gdzie wejdą słoiki ?

3)Po jakim czasie od wysuszenia mogę próbować herbaty ?

4)Dawkowanie herbaty ile łyżeczek gotowej herbaty sypiesz na szklankę 250ml ?

5)Czy dodajesz do herbaty np. suszone owoce , suszoną skórkę z pomarańczy ?

Posiadam w domu dehydrator do suszenia i zastanawiam się nad jego użyciem

wojtek007 pisze: ↑

śr 18 sty 2023, 17:52

Po przeczytaniu Twojego tematu i kilku innych opracować nasuwają mi się pytania ;

1) Jaką siatkę lub inne zakończenie zakładasz na maszynkę do mielenia czy dajesz noże?

2)Czy do oksydacji można użyć suszarki do grzybów gdzie wejdą słoiki ?

3)Po jakim czasie od wysuszenia mogę próbować herbaty ?

4)Dawkowanie herbaty ile łyżeczek gotowej herbaty sypiesz na szklankę 250ml ?

5)Czy dodajesz do herbaty np. suszone owoce , suszoną skórkę z pomarańczy ?

Posiadam w domu dehydrator do suszenia i zastanawiam się nad jego użyciem

1/ drobne sitko z nożami ma to być zbite w kulki, wiadomo mocna maszynka
2/oksydacja to tak +- 60 i więcej stopni. Długość oksydacji na nosa, ma się pojawić piękny wiosenno-kwiatowy zapach a kolor herbaty ma przejść na zgniłozielony/ciemne khaki jak w austriackich jednokolorowych ciuchach militarnych. Do słoika wręcz trzeba zmielone liście ugnieść, ma nie być powietrza. Z torby liści zrobisz 1 (słowniejeden średni słoik) dwa mniejsze. Do wyboru masz wszystkie liście jadalne, popularne to malina, jeżyna ale też wiśnia, śliwka, w internetach jest tego multum.
3/zaraz po ostygnięciu, wygrzewamy/suszymy w piekarniku (jeśli pozostanie wilgoć to się zepsuje) przechowywać można długo.
4/subiektywnie wg upodobań, im lepiej przeprowadzona oksydacja tym mniej na filiżankę aromatycznej herbaty sypiemy.
5/jasne, jeszcze imbir, goździki, suszone jabłko, itd, plus soki i przetwory. Skórek z cytryny/pomarańczy nie używam bo są chemicznie pryskane.

Za bardzo nie wiem co to dehydrator, z pobieżnego opisu u wujka wynika, że to rozbudowana suszarka? Czy się mylę?

BoldFold pisze: ↑

pn 23 sty 2023, 12:20

Za bardzo nie wiem co to dehydrator, z pobieżnego opisu u wujka wynika, że to rozbudowana suszarka? Czy się mylę?

Tak dużo suszarka wyglądająca jak mikrofalówka z nawiewiem z boku a nie jak w standardowych okrągłych nawiew od dołu.

A ok, a jakie temperatury suszenia można ustawić? Bo tak jak pisałem, do oksydacji to dość wysoka jest potrzebna. Wstaw jakieś zdjęcie lub model

BoldFold pisze: ↑

śr 25 sty 2023, 11:27

A ok, a jakie temperatury suszenia można ustawić? Bo tak jak pisałem, do oksydacji to dość wysoka jest potrzebna. Wstaw jakieś zdjęcie lub model

Model i specyfikacja w linku: https://www.klarstein.pl/Male-AGD/Susza ... zarny.html

Temperatura to zakres: 30-80*C