Rozmrożone warzywa

Pasteryzacja, tyndalizacja, wekowanie, suszenie i co tam jeszcze
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1150
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

sob 31 lip 2021, 11:06

Czasem zdarzy się tak, że będziemy pozbawieni elektryczności przez kilka dni. Może byc też taka sytuacja, że najnormalniej w świecie zamrażarka nam nawali.

O ile mięsa można jeszcze ugotować, usmażyć, upiec i wytrzymają nam dodatkowych kilka dni, o tyle z warzywami jest już nie tak kolorowo.

Podczas poprzednich wichur i nawałnic byłem pozbawiony prądu z sieci energetycznej przez 60 godzin. Agregat walczył dzielnie, chociaż przez moje niedopatrzenia nie zsilał jednej z zamrażarek. Po prostu była wpięta na innej linii niż reszta z agregatem. Wszystkie warzywa rozmarzły.

Aby nie stracić ich postanowiliśmy przerobić na bulion tą część z nich, która się jeszcze nadaje. Po ugotowaniu i przelaniu wywaru od torebek do robienia kostek lodu, wrzuciliśmy go do zamrażarki...

Jaki Wy Macie sposób na rozmrożone warzywa?

IMG_20210731_110514_855.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
Maślak13
Posty: 253
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

sob 31 lip 2021, 18:47

Przychodzi mi do głowy jakaś gęsta zupa/leczo z tymi warzywami plus jakieś mięsko i do słoika pasteryzować, a wtedy może stać bez prądu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przetwarzanie”