Krótkie kompendium na dłuższe przechowywanie i/lub konserwację bez użycia lodówki i co ważniejsze prądu żywności to;
Zimna spiżarnia
Piwnica korzeniowa/warzywna jest podobna do spiżarni, ale w przeciwieństwie do niej ze znacznie większą wilgotnością, co raczej eliminuje jej umieszczenie pod domem, temperatury podobne, im niższa tym lepsza. Niektórych rodzajów warzyw nie należy przechowywać w jednym pomieszczeniu.
Konserwowanie, pasteryzacja, tyndylizacja.
Suszenie
Biltong, metoda podobna do suszenia ale lepsza w walorach smakowych poprzez użycie octu i później soli, sody i przypraw.
Konserwacja smalcem lub łojem z solą lub bez. Tu ciekawostka mięso z tłuszczem zepsuje się szybciej niż chude bez tłuszczu.
Fermentowanie, kiszenie, kwaszenie, tu również produkcja przetworów mlecznych z mleka zsiadłego, kwaśnego.
Wędzenie, a wcześniej moczenie w solance.
Konserwacja w oleju jadalnym.
Solenie w beczkach, popularna na statkach.
Trzymanie żywego inwentarza i używanie wg potrzeb, przy drobiu opcja idealna, również przy królikach.
Lub użycie metod mieszanych, suszenie i mieszanie rozdrobnionego mięsa ze smalcem i owocami czyli coś podobnego na wzór pemmikanu z tym że oryginalny pemmikan Indian zawierał łój, który jest mniej płynny w wyższych temperaturach. Lub kwaśnienie mleka, wyrób sera i jego wędzenie.
Konserwacja
-
- Posty: 1445
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...