Zajawki sprzętowe - multitool i inne narzędzia kieszonkowe

O szpeju od A do Z
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1151
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

śr 18 lis 2020, 09:24

Zawsze fascynowały mnie te marketowe toole i nigdy nie mam czasu żeby kupić. Może bedzie to śmieszne, ale nie jeżdżę po marketach. U nas w budowlanym są tylko multinarzędzia Topexa, którego juz mam. Wszyscy chwalą że male, zgrabne, przyzwoite i świetny stan cena/jakość. Jak to jest z nimi? Muszę na alledrogo zamówić sobie ma gwiazdkę chyba takiego...
Obrazek
Romeo

śr 18 lis 2020, 12:51

Miałem kupionego w Lidrze , i był ok ,używałem często jak jeszcze pracowałem w firmie montującej systemy przeciw pożarowe ,to się przydawał bardzo często ,nawet wytrzymały był ale do leathermana było mu bardzo daleko ,i niestety go zgubiłem ,potem kupiłem drugiego z lidela ,ale ten tylko leży więc nie powiem ,i mam jeszcze takiego małego od Grylsa ,to w plecaku leży .
BoldFold
Posty: 1427
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

śr 18 lis 2020, 13:23

Ja rzadko używam multitoola, więc daje radę... A problem z kupnem mam taki, jak z nożem, czy plecakiem, wiem że mi nie pasuje po tygodniu, a wyrzucanie 400-800 zeta jakoś mnie nie kręci, a potem jeszcze będę miał spin, że mi nie leży. Ten co mam też mi średnio leży, no ale to był prezent i od razu lżej na duszy.

Więc idę w kierunku budżetowych.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Awatar użytkownika
Dziewczyna
Posty: 33
Rejestracja: pt 06 lis 2020, 07:57
Lokalizacja: Cudowny świat bezkresnej fantazji

śr 18 lis 2020, 14:53

BowHunter pisze:
śr 18 lis 2020, 09:24
Zawsze fascynowały mnie te marketowe toole i nigdy nie mam czasu żeby kupić. Może bedzie to śmieszne, ale nie jeżdżę po marketach. U nas w budowlanym są tylko multinarzędzia Topexa, którego juz mam. Wszyscy chwalą że male, zgrabne, przyzwoite i świetny stan cena/jakość. Jak to jest z nimi? Muszę na alledrogo zamówić sobie ma gwiazdkę chyba takiego...
BowHunter pisze:
wt 17 lis 2020, 19:31
... nie tylko ST300, ale także multitooli z rodziny Kick'a, czy Rebar'a, o którym już niedługo na łamach naszego forum.
Ma sidekicka, supertoola 300, kicka, niedługo rebara opisywać będzie (czyli już ma), do tego victorinoxy, topexy, a fascynują go narzędzia z marketu. Heh albo nadziany, albo dziwny, innej opcji nie ma.
I czar prysł.
Romeo

śr 18 lis 2020, 15:14

Ja bym się bał ,że zgubię takiego leathermana ,wtedy bym sie wkurrr... , takiego z marketu nie szkoda ..
Awatar użytkownika
Dziewczyna
Posty: 33
Rejestracja: pt 06 lis 2020, 07:57
Lokalizacja: Cudowny świat bezkresnej fantazji

śr 18 lis 2020, 15:21

Ciekawe co BowHunter z nimi wszystkimi robi. Ma aż tyle plecaków, że musi każdego wyposażyć?
I czar prysł.
Romeo

śr 18 lis 2020, 16:24

Jak będę miał kasę ,to sobie kupię kiedyś ,jednego takiego leathermana i tylko go będę przerzucał z plecaka do plecaka , jeden mi wystarczy ....
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1151
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

śr 18 lis 2020, 19:14

BowHunter zawsze znajdzie miejsce dla zabłąkanego narzędzia, tudzież sprzętu. Jestem bardziej testerem, trochę gadżeciarzem stąd właśnie tego tyle. Po prostu lubię mieć i już. Natomiast z drugiej strony medalu w necie jest cała masa negatywnych, lub pochlebnych opinii spowodowanych tym, że z reguły jedni hejtują tańsze i chińskie, a drudzy wychwalają bo zapłacili im za to, lub kupili za własne i wstyd się przyznać że badziew. Opisywałem swój przypadek a 'propos zakupu Kicka. Ja kupuję za własne i nie boję się powiedzieć że bubel, a jeśli coś jest naprawdę spoko to chwalę. Tak jest na przykład z Sidekickiem, Topexem, RangerGripem 78, ST300, czy zapałkami sztormowymi BCB . W tym tygodniu kupiłem kilka sprzętowych zajawek. Dwie okazały się kompletnym niewypałem, z czego jedna z nich pękła mi w rękach i o nich też będzie.

Rebar już jest i wcale nie jest taki OH i AH jak to niektórzy piszą. Oczywiście jest dobry, ale brakuje mu pewnych rozwiązań by móc nazwać go młodszym bratem ST300. Nie mogę znaleźć nigdzie Leathermana Signala, chyba został gdzieś w domu rodzinnym. Ten to dopiero jest na odpał zrobiony, a kosztuje nie mało. Opiszę go jak go znajdę, bo z racji kompletnego zawodu rzuciłem w kąt i nie pamiętam gdzie.

Tak jestem zdecydowanie dziwny, ale to dobrze. Bycie takim jak inni jest nudne.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wyngoshelektryczny
Posty: 272
Rejestracja: wt 04 gru 2018, 12:02
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

śr 18 lis 2020, 20:41

Dziwny nie dziwny ale przynajmniej wiadomo czym się zainteresować a czym nie po Twoich recenzjach :D
BoldFold
Posty: 1427
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

śr 18 lis 2020, 20:51

E tam, ja po prostu nie przywiązuję wagi do multitoola i tyle, a plecaków mam ze sześć a kilka rozdałem, a co, kto biednemu zabroni się bogato bawić? Noży też parę kupiłem, wiem na pewno, że nic mnie tak nie wqrwia w nożu, jak szlif skandynawski. Tak że teraz opinel i pewna włoska marka Lionsteel z nimi dobrze się czuję.

Ale, ale, bo rankingi multitooli odpaliłem (coby rodzina wiedziała co kupić, grudzień nadchodzi) i jakieś NEO króluje za 80-90 dych, ktoś to trzymał, próbował?

A i 14 ma nowego multitoola, ale nic się nie chwali, ani nie gani...
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt”