Strona 1 z 2

Alergia na pole magnetyczne

: wt 04 gru 2018, 16:04
autor: Bolcio
Alergia na pole magnetyczne jest faktem i to że pole elektromagnetyczne wokół nas jest wyjątkowo silne i wyjątkowo różnorodne.Niektórzy nasze miejskie środowisko nazywają "słatką" tyle czynników wydziela promieniowanie elektromagnetyczne.Każdy telefon komórkowy,mikrofalówka,telefon stacjonarny,myszka,drukarki wszystko to co w jakiś sposób promieniuje.Do tego dodam kable wysokiego napięcia biergnące koło domu (Jak u Sławka)Coraz Więcej osób skarży się na złe samopoczucie w taki środowisku.Tacy ludzie mówią o migrenach,zawrotach głowy,bólach w klatce piersiowej.Skoro takie pole źle działa na rozrusznik serca to co się dzieje w naszym organiźmie!!!!

Re: Alergia na pole magnetyczne

: wt 04 gru 2018, 17:30
autor: Romeo
Powoduje też raka te pole o którym piszesz więc nic dziwnego że ludzie źle się ,czują ,byłem w wojsku to widziałem jak stado wróbli w locie się ugotowało jak radar na maxa podkręcili .

Re: Alergia na pole magnetyczne

: wt 04 gru 2018, 17:58
autor: Bolcio
No tak Romeo to jest efekt naszego działania ,tylko jak to powstrzymać!!!!Znasz antidotum.

Re: Alergia na pole magnetyczne

: wt 04 gru 2018, 17:58
autor: Wyngoshelektryczny
Słyszę w radiu na KF jak jestem w mieszkaniu mnóstwo zakłóceń. Radio burczy i brzęczy, a w lesie z radia wydobywa się tylko łagodny szum.

Re: Alergia na pole magnetyczne

: wt 04 gru 2018, 18:05
autor: Romeo
Jedynie co mi do głowy przychodzi to wyprowadzić sie na koniec świata w Bieszczady ;)

Re: Alergia na pole magnetyczne

: wt 04 gru 2018, 18:21
autor: BowHunter
Komputer, telefon komórkowy, telewizor, płyta indukcyjna - wszystko emituje pole elektromagnetyczne. Najskuteczniejszym sposobem na ochronę jest przeniesienie się w epokę kamienia łupanego... no może wczesne lata nowożytności. Dziś nic już nie możemy zrobić...

Re: Alergia na pole magnetyczne

: czw 06 gru 2018, 17:02
autor: Arcyszczur
Można przecież zamieszkać w klatce Faraday'a. Ja np. mam ocieplany blaszany garaż z trzech warstw blachy.
Telefon ma zero zasięgu :) Po wyłączeniu go jedynym źródłem fal EM jest w nim instalacja elektryczna...

A co do alergii: to jest inny mechanizm i zupełnie inne zaburzenie. Nie ma "alergii" na pole EM, czy czynniki fizyczne. "Alergia na zimno" jest potocznym określeniem ludowym podobnie jak "woreczek żółciowy". Pierwsze wynika z braku zrozumienia mechanizmu alergii, a drugie z braku znajomości anatomii... :)

Nie zmienia to faktu, że pole EM w odpowiednim natężeniu jest męczące, mutagenne (białaczki...) i wreszcie - że można się ugotować. Istnieje też skuteczna broń nieletalna oparta o wiązkę mikrofal. Porażeni mają uczucie palenia całego ciała, zwłaszcza skóry.

Re: Alergia na pole magnetyczne

: czw 06 gru 2018, 20:19
autor: BowHunter
Arcy zgadza się, tylko jak długo jesteś w stanie wytrzymać w tym garażu? Dziś telefon jest wszechobecny. Zagrożenie możemy zminimalizować, ale czy wyeliminować?

Re: Alergia na pole magnetyczne

: pt 07 gru 2018, 09:02
autor: Wyngoshelektryczny
Dosłownie ugotować. Mikrofale działają na cząsteczki wody które pod ich działaniem zaczynają wytwarzać energię czyli grzać. Pieczenie skóry ma sens. To pierwsza linia narażona na działanie promieniowania. Im większa moc tym gotować się będzie bardziej w głąb organizmu. Pieczenie skóry to już bym określił jako brak tej wody w wyniku promieniowania. Najważniejsze to moc takiego promieniowania.

Z innej beczki :-)

Z kuchenki mikrofalowej można zrobić parę ciekawych rzeczy jak zgrzewarkę czy wypalanie wzorów na drewnie.

Bawienie się magnetronem a szczególnie wkładami ceramicznymi które mogą zawierać tlenek berylu może a na pewno skończy się źle.

Naukowcem nie jestem ale młotkiem bym tego nie traktował ;-)

Re: Alergia na pole magnetyczne

: pt 07 gru 2018, 23:44
autor: Rapttus
Nie możesz zamieszkać w klatce Faradaja bo odetniesz się od promieniowania ziemskiego bez którego nie możemy żyć. Skończyło by się w dłuższej perspektywie tak jak byś mieszkał w dużym polu EM.
Większość ludzi bierze tylko pod uwagę skutki cieplne takiego promieniowania (rozgrzewanie tkanek) a równie poważne jeżeli nie gorsze to skutki biologiczne. Sklejanie się erytrocytów, uszkodzenie błon komórkowych itp.

Jeżeli będziemy się biernie przyglądać zjawisku i nie próbować oddziaływać na producentów i polityków ustalających bezpieczne poziomy to nas usmażą. Bo nasze zdrowie się dala nich nie liczy jak jak w przypadku zbliżającej się sieci 5G dla telefoni komórkowej. Im wyższa częstotliwość tym bardziej szkodliwa.
Bronić się można po przez rezygnowanie ze zbędnych urządzeń jak mikrofala rozmowa przez telefon przy głowie czy zmiana wifi na kabel oraz wyłączanie go na noc.
Ale by lepiej zrozumieć czym jest to zjawisko obejrzycie kilka filmów poniżej pierwszy mój reszta dłuższa i bardziej dokładna:
https://youtu.be/v2ZO6Qh5eh0
https://www.youtube.com/watch?v=RcUznu60qqg
https://www.youtube.com/watch?v=_OUBHDZK4mU