Woda strukturalna

Wszystko o oczyszczaniu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

ndz 15 maja 2022, 10:03

Słyszeliście kiedyś o czymś takim? Trafiłem na opisy pt. Wodę z kranu przegotować, odstawić do ostudzenia, przecedzić przez choćby filtr do kawy i zamrozić. Po rozmrożeniu również odcedzić i mamy wodę strukturalną. I oczyszczoną ponoć. Zasada jest następująca, woda zmieniając stan skupienia w lód, pozbywa się zanieczyszczeń. Ponoć. Zetknęliście się kiedyś z czyms takim?
Obrazek
Krzysztof Lis
Posty: 108
Rejestracja: sob 19 lut 2022, 16:36
Kontakt:

sob 30 lip 2022, 18:18

Jakich zanieczyszczeń pozbywać miałaby się woda w procesie zamarzania? Przecież wystarczy przynieść i roztopić lód skądkolwiek, z kałuży, jeziora, czy nawet sopel lodu spod rynny. Po roztopieniu często gołym okiem widać zanieczyszczenia mechaniczne.

Być może chodziło o zanieczyszczenia chemiczne, które miałyby być rozpuszczone w wodzie, ale tego też za bardzo nie widzę.
1/2 redakcji Domowego Survivalu.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

sob 30 lip 2022, 22:50

Mechaniczne należy usunąć przed procesem. Chodzi o chemiczne. Jak napisałem, nie wiem co o tym myśleć. Nie mam zaplecza aby sprawdzić jak to działa.
Obrazek
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

pn 01 sie 2022, 19:22

1411 pisze:
sob 30 lip 2022, 22:50
Mechaniczne należy usunąć przed procesem. Chodzi o chemiczne. Jak napisałem, nie wiem co o tym myśleć. Nie mam zaplecza aby sprawdzić jak to działa.
Szepne tylko, ze kultury skandynawskie stosowaly w dawnych czasach wymrazanie jako metode oczyszczania innych rzeczy z nadmiaru wody - oczywiscie nie do calkowitego usuniecia tejze wody. Nazywano to bodajze zimna destylacja.
Przyznam, ze sam raz probowalem sie taka metoda wzbogacania produktow fermentacji pobawic, ale tamtej zimy najnizsza temperatura za oknem siegnela jedynie -11C, co nie dalo zbyt wielkiej sily wymrazania wody z objetosci domowego winka. Patrzac na krzywa punktu zamarzania roztworu etanolu z woda - wychodzi jakies 20% maksymalnie. Ale gdyby tak przyszlo -30C...

Inna rzecz, ze przypisanie nazwy "strukturalny" do plynu (ktory z definicji jest pozbawiony struktury) jest dla mnie dost mocnym dryfem w strone magii voodoo i ostrzenia zyletek piramidkami. Soreczki.

Pozdrawiam
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
BoldFold
Posty: 1414
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

pt 05 sie 2022, 14:01

To modny ostatnio temat i nie nic wspólnego z czystością, dajmy na to farmaceutyczną. Chodzi o wzór heksagonalny (w podtekście o kasę-łoimy mniej rozgarniętych) Tak, oczywiście, woda ma strukturę i to chyba z pięć lub więcej struktur heksagonalnych. Dlaczego heksagonalnych? A bo komórki naszego ciała mają budowę heksagonalną, z czego wyciąga się wniosek, że taka struktura wody jest lepiej wchłanialna przez w/w i oczywiście lepiej nawadnia. Co oczywiście jest bzdurą, bo nasz układ trawienny trochę inaczej działa a także rozpoznaje co to picie a co jedzenie, ale to nie jest tematem.

Ten temat jest o tym; czym zastąpić malejące zainteresowanie odwróconą osmozą i magnetyzerami.

No... i przez brak strukturyzatora wyginęły Dinozaury... że o Neandertalczykach nie wspomnę. Inna sprawa, że jak się zastanowić to każda wilgoć na tej planecie już przeszła przez układ trawienny jekiegoś zwierza. Czyli tak czy siak pijemy siki...
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

sob 06 sie 2022, 06:55

No wlasnie nie! Woda struktury nie ma. Woda jest ciecza. Strukture posiada lod - cialo stale, 6 osi symetrii w budowie krystalograficznej. Na tematach o strukturze wody mozna faktycznie robic kase na ludziach nawiedzonych lub niedoksztalconych - w sumie to tu Polska dostarcza chyba faktycznie sporej populacji kandydatow do nabicia w te "strukturalno-wodna butelke".
Tak, ja tez ogladalem zajmujace filmiki o "pamieci wody". Z tego co pamietam z "listy plac" na koncu tych filmikow (jesli wogole byla tam lista plac), to przy tworzeniu tych jakze fascynujacych materialow filmowych nie ucierpial zaden uznany naukowiec. Nie ucierpial, bo prawdziwi naukowcy beda uciekali jak najdalej od takich tematow by nie stracic z trudem wypracowanej reputacji.

A tak nawiasem - jesli komorka ludzkiego ciala ma budowe hexagonalna, to jakos tami mi sie wydaje, ze niezle z nas trolle skaliste, z krysztalkow zrobione. Inna rzecz, ze w ludzkim ciele rodzajow komorek jest calkiem sporo i mocno roznia sie one od siebie budowa, wiec uogolnianie, ze komorki (w domysle "wszystkie") ludzkiego ciala maja budowe hexagonalna jest jakims mocnym przerysowaniem sytuacji. Moze w kosciach znalazloby sie jakies hexagonalne struktury wapnia. Ale juz sliczna nasza czerwona krwineczka, to taki ladny obly torusik napakowany chemoglobinka "po kokardy". A z kolei neuron to komorka z wypustkami dendrytow i dlugasnym axonem - no ta Pani Komoreczka to hexagonalna bankowo nie jest z zadnej strony :) A przynajmniej nie na trzezwo!

Co do samej wody - mozna o niej powiedziec, ze jest cieklym stanem skupienia zwiazku chemicznego H2O. Bezpostaciowa - jak to ciecze (taaa... Zaraz ktos mi powie, ze szklo tez jest ciecza, a postac ma - ale tu klania sie gestosc i lepkosc - sa badania, ktore wykazuja, ze postawiona w pionie okienna szyba "plynie" w dol. Bardzo wolno, ale plynie. Podobnie jak o tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_kropli_paku ). Inna wazna cecha wody to polarnosc jej czasteczek - gdyby czasteczki wody nie byly dipolami, to wszystkie kuchenki mikrofalowe stalyby sie tylko ladnymi "maszynami, ktore robia "ping" (Monty Python zna temat - jesli wy nie znacie, mozna zaguglowac). I to tyle.

Co do picia sikow :) Hmmm... Calkiem mozliwe. Ale w wiekszosci przypadkow pijemy destylat / kondensat. Bylo siusiu, przyszlo sloneczko, cala "siusiowatosc" zostala w glebie dla roslinek, a woda odparowala do chmurek. Potem sie w chmurkach ochlodzilo, spadl deszczyk i mamy w strumyczku czysciutki destylat do picia. No chyba, ze ktos nam nieco wyzej w biegu strumyczka jednak znow zrobil siusiu do wody z wysokiego brzegu :)

Cala reszta jest proba robienia kasy na ludziach z brakiem wiedzy i irytowaniem ludzi, ktorzy jakas tam wiedze na drodze zycia zebrali (i nie jest tu irytujacy fakt, ze takie bajki sie probuje ludziom wciskac, lecz fakt, ze sa ludzie, ktorzy te bajki lykaja jak Pani Edyta, z zawodu Gornik - i jeszcze powtarzaja dalej ze efektywnoscia pozaru buszu).

Ogolnie pojetej zdrowotnosci zycze! (sam wlasnie wychodze z Omicrona, ktory przeciez jest tylko sztucznym wymyslem firm farmaceutycznych - a ja go jednak znalazlem! To dopiero jest voodo! Chwala mi za ten wyczyn znaleziena czegos, co nie istnieje!)
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

sob 06 sie 2022, 16:48

Tematu omikrona nie pociągnę, wszak mieliśmy o tym nie pisać.
Co do wody, właśnie liczyłem na pięknie skrystalizowane opisy, jakie podrzuciliście (przy okazji o zimnej destylacji się dowiedziałem). W temacie oczyszczania wody jest wiele pier.... Jak do tej pory przelewały się szungity, że o "naładowanych mocą" kamieniach wyciągniętych przez influenserkę Kasię z rzeki, nie wspomnę. A jednak krzemienie i kwarce odżelaziają wodę. Zobaczcie sami, ile wiedzy zaginęło, zostało zapomnianej a ile dochodowych trendów jest pompowanych przez ten cud, zwany Internetem.
Obrazek
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

ndz 07 sie 2022, 08:33

Ja tam czytalem, ze grys krzemienny byl stosowany jako warstwa filtracyjna w studniach. Bardzo chetnie dowiedzialbym sie, jakie reakcje chemiczne mialyby przebiegac miedzy krzemieniem / kwarcem (ktore do chemiczmie najaktywniejszych mineralow raczej nie naleza) a zawartymi w wodzie zwiazkami zelaza.

Pozdrawiam
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

ndz 07 sie 2022, 20:33

Zacząłem o tym pisać tutaj, ale niestety śledztwo utknęło. Chociaż jeśli odżelaziacze wody oparte na kwarcu są w sprzedaży? I to nie przez wiedźmę Jolę z którą nie ma przyjemności :D
Obrazek
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

wt 09 sie 2022, 10:23

U mnie w domu w instalacji siedzi "zmiekczacz / odkamieniacz" firmy BWT (o - takie cudo: https://www.bwt.com/pl-pl/produkty/ochr ... -aqa-nano/). Wchodza do niego wklady z jakims drobnym grysem. Nie wyglada to na krzemien czy kwarc. Raczej cos w strone wapienia. Ale moge sie krytycznie mylic. Do tego urzadzenie ma w taki kartusz wsuwane dwie elektrody i podobno robi jakas magie z elektroliza / elektroforeza - ale tez nigdzie nie widzialem jakiegos sensownego wyjasnienia co tam sie naprawde dzieje.
Urzadzenie dostalem w prezencie razem z 5 kartuszami z kamykami. Jeden kartusz wystarcza na okolo rok pracy, zostaly mi jeszcze dwa na wymiane.
Prawda jest taka, ze po zamontowaniu urzadzenia nie widze zmiany w twardosci wody. Testy paskowe wychodza identycznie na wodzie branej przed i za urzadzeniem. Calkiem mozliwe, ze to tez jest takie FHUJ drogie voodoo (to ustrojstwo fabrycznie kosztowalo cos ponad 2kPLN, a kazdy kartusz z kamykami to kolejna "stowka" do wydania). Mysle, ze gdy skoncza mi sie kartusze zamienne, to po prostu wypitole ustrojstwo z instalacji i odzyskam (calkiem sporo!) miejsca na scianie w garazu. Zostane na ukladzie 3 filtrow 10" (pianka 1 mikron -> wegiel aktywny -> pianka 1 mikron). I tyle.
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oczyszczanie wody”