Survival po polsku, Krzysztof J.Kwiatkowski "Krisek"

Pozycje papierowe lub pdf
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2578
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pn 01 kwie 2019, 10:40

Kupiłem dopiero wydanie z 2017 roku i nie wiem o ile różni się ono od starszych wydań. Na pewno w formie. Otóż zamiast jednej książki mamy aż cztery, podzielone wg. pewnych założeń. Od razu szczerze mówię, nie przeczytałem jeszcze całości ale w połowie drogi jestem już w stanie pozytywnie ocenić tę pozycję.
T I - Początek
T II - Sztuka i rzemiosło
T III - Ścieżki
T IV - Sentencje
Na pokładzie posiadam tylko trzy tomy, Sentencje chyba jeszcze się nie ukazały. Właściwie to z początku nie zależało mi na nich ale po wczytaniu się w Sztukę i rzemiosło zmieniłem zdanie. Obraz który maluję przed czytelnikiem Krisek musi być kompletny a więc mądrości wschodu które autor uznał za istotne w survivalu, warto przeczytać. Przykład:
"– Popatrz! – rzekł Mistrz – Oto widzisz najgorszych ze sług!
Mały Smok przyjrzał się chodzącym koło karawany i zapytał:
– Czemu nazywasz ich najgorszymi ze sług, skoro widzę, że starają się bardzo? Przecież gorliwie kręcą się to tu, to tam, żaden nie skrył się w cieniu wozu i nie wyleguje się po kryjomu.
– Czyż to nie gratka dla złodzieja, gdy ma ich wszystkich na widoku, i wie, gdzie kto jest, i w którą stronę patrzy? Oni starają się być widocznymi dla swego pana, miast pilnować jego dobytku, pilnują swej sakiewki."

Po tym cytacie można się domyśleć że w preppingu również znajdzie się miejsce dla Sentencji.
Wracając do hmm połowicznej recenzji, dlaczego Survival po polsku jest dla prepersów? Bo to spora porcja wiedzy, niekoniecznie znanej wszystkim, bo to błyskotliwe obserwacje natury przelane na papier, bo to wreszcie skarbnica wiedzy z wielu dziedzin. A prepping to przedłużenie survivalu.
Od początku autor wprowadza czytającego w historię survivalu, zahacza o tematykę wojenną i pierwszych szkoleń, o okres traperski, co już samo w sobie jest warte przeczytania. Następnie karmi nas własnymi refleksjami i filozofowaniem czym jest ten survival. Może nie każdego to zainteresuje ale mnie właśnie to porwało. Człowiek piszący w ten sposób jest bogaty w myśli, głębokie przemyślenia, wynikające zarówno z obserwacji jak i czerpania wiedzy z rozmaitych źródeł, czego wszystkim życzę.
Następnie mamy do czynienia z wieloma ciekawymi wskazówkami z różnych dziedzin i naprawdę wiele z nich odkryłem na nowo lub odkryłem po raz pierwszy. I warto wydać pieniądze na te książki. Aby się rozwijać pod kierunkiem dobrego nauczyciela.
Słowa Kriska trafiły do mnie już wiele lat temu gdy trafiłem na jego stronę internetową. Jeśli ktoś przed zakupem książek chciałby sprawdzić jak i co pisze autor od lat na swojej stronce, podrzucam adresy http://www.survival.edu.pl/ oraz http://www.survival.infocentrum.com/
Obrazek

Tagi:
BoldFold
Posty: 1426
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

pn 01 kwie 2019, 14:35

K. Kwiatkowski z dużą dozą prawdopodobieństwa zna (i lubi) "Sztukę wojny" Sun Tzu.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2578
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pn 01 kwie 2019, 14:43

To prawda. Czytałem kiedyś o tym. Zresztą, mądrość choć może się hm narodzić samoistnie :idea: z obserwacji i analizy świata widzianego dookoła, może bogacić się poprzez czerpanie ze sprawdzonych źródeł (kształcimy się szybciej niż gdybyśmy sami analizowali własne doświadczenia), skarbnicy wiedzy dziejów. Każdy z nas ma przodków i często dziedziczymy po nich jakąś wiedzę, przepisy kulinarne, sposoby na rozwiązywanie problemów warsztatowych ale i sposób na życie, ścieżki postępowania. Niczym innym nie jest sięganie po wiedzę dalszych przodków (jeśli tak mogę nazwać inną nację - chodzi mi przodków w rozumieniu ogólnoludzkim). Kwiatkowski opisuje w swojej książce trzy sztuczki zaczerpnięte z akupunktury (spokojnie, nie wymaga igieł, wystarczy ucisk) które opiszę w Zdrowiu przygotowanego albowiem jedną już sprawdziłem i zadziałała. Ucisk usuwający ból. I można bez łykania czegokolwiek? Można, tylko trzeba wiedzieć że warto szukać w różnych źródłach.
Obrazek
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1087
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

czw 06 sty 2022, 18:46

Cześć

Mogę powiedzieć tylko tyle, że od tej książki (pierwszego wydania) zaczęła się moja przygoda z surwiwalem. A książkę wypożyczyłem z biblioteki szkolnej w gimbazie ;) Dla mnie jest to pozycja kultowa. Dziś już jest wydanie szóste :) Prywatnie mam wydanie trzecie, z wilkiem na okładce.

Pozdrawiam
~Bart
„Bardziej lękam się naszych błędów niż osiągnięć wroga” Perykles

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Książki”