Inwestowanie w metale.

Krótkie instrukcje z zasadami postępowania
ODPOWIEDZ
TheHorde
Posty: 31
Rejestracja: pn 06 mar 2023, 20:25
Kontakt:

śr 03 sty 2024, 01:38

Nie specjalnie wiem gdzie to umieścić, tutaj chyba najbardziej pasuje. Gdzie w Polsce można zaopatrywać się w złoto w "dobrej" cenie i żeby nie była to podjebka?

Narzeczona dostała na 30stkę, kilka takich "mikro" sztabek po 100-200 zł z Mennicy Polskiej, wygrzebaliśmy trochę starych pierścionków itp, i się zrobiło łącznie trochę tego.

Ktoś podpowie, albo zarzuci jakieś rzetelne informacje i artykuły na ten temat? Zakładam, że im wyższa próba tym lepiej? Czy jednak w tym przypadku nie?

Czy jakieś monety okolicznościowe też są warte zbierania? Co jeszcze ma rację bytu, jeśli chodzi o metale.

Zapraszam do dyskusji :)
Ramzan Szimanow
Posty: 1874
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

śr 03 sty 2024, 02:29

Tak tylko przypomnę że w obiegu nie brakuje takich podróbek.
Nie żebym zachęcał, ale niektórzy ich sprzedawcy są właśnie uczciwi i wołają cenę za replikę z wolframu, nie oryginał.
Jakby w gorszych czasach trzeba było wyprzedawać to za artykuły pierwszej potrzeby po paskarskich cenach co np opisywał Begovic to niech się jakiś sęp tym dławi. :mrgreen:
https://sprzedajemy.pl/replika-sztabka- ... nr67158122
Awatar użytkownika
PREPPERS_13
Posty: 357
Rejestracja: pt 09 kwie 2021, 09:27
Kontakt:

śr 03 sty 2024, 04:59

Jeżeli chcesz pewne złoto to tylko z dużych sklepów dilerów,tylko monety popularne 1 uncjowa i żadnych sztabek,jak chcesz jak najlepszą cenę to nie kupuj w PL tylko w DE.Duzo więcej sklepów,większy wybór i taniej te kilka %,przy większych zakupach oszczędzasz tysiące. Tu masz porównywarkę sklepów od razu z cenami więc możesz sobie porównać do Polskich sklepów,zawsze w de wychodzi taniej.
https://www.gold.de/
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 514
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

śr 03 sty 2024, 18:02

Najlepszy i najpewniejszy (choć może nie najtańszy) to zakup w Mennicy Polskiej przez konto bankowe. PKO BP, SA mają możliwość nabywania złota, srebra inwestycyjnego o różnej gramaturze, w tym monety.
Trzeba się tylko dobrze "wstrzelić" w opcję wysyłki która jest ostatnio darmowa. Przesyłki są ubezpieczone dostarczane przez kuriera.
Bank gwarantuje też możliwość odkupu ale raczej na bandyckich warunkach. Jeżeli ktoś kupi dużo i nie ma gdzie trzymać jest możliwość wynajęcia skrytki bankowej - oczywiście za opłatą.
Dobrze jest też trzymać dokumenty zakupu bo uwiarygodniają nam własność przy ewentualnej sprzedaży.

Nie ma co sobie zawracać głowy szemranymi zakupami - czasami lepiej trochę dopłacić do oficjalnego zakupu niż później się martwić że nas orżnięto...

No i takie inwestycje to raczej długoterminowy trend żeby na tym zarobić. Średnio żeby to było opłacalne to raczej w cyklu co najmniej 10-cio letnim. Przy zdarzeniu że wszystko "zdechło" to w sumie najpewniejszy środek inwestycyjny który z powodzeniem możemy zabrać w sytuacji ewakuacji.
TheHorde pisze:
śr 03 sty 2024, 01:38
[...]
Czy jakieś monety okolicznościowe też są warte zbierania? Co jeszcze ma rację bytu, jeśli chodzi o metale.
[...]
Monety, pierścionki okolicznościowe są warte zbierania, tylko trzeba pamiętać w w przypadku "rozpierduchy" liczy się waga i próba. Pierścionek będzie miał cenę złomu - tak też sprzedasz u złotnika. Monety podobnie, dlatego jeżeli nie ma potrzeby to nie należy upłynniać złotych 20-sto dolarówek bo kolekcjonerzy zapłacą znacznie więcej jak sytuacja się uspokoi.
Dlatego inwestycja w różnej wagi sztabki jak najbardziej m rację bytu. Zawsze w razie potrzeby można taką drobną sztabkę wymienić na kurę czy gęś na wsi.
Jak ktoś ma duże pieniądze do zainwestowania to duże sztabki 250gr, 500gr wychodzą znacznie taniej niż te lżejsze. Przy czym po półkilogramową już trzeba jechać osobiście...
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
Awatar użytkownika
PREPPERS_13
Posty: 357
Rejestracja: pt 09 kwie 2021, 09:27
Kontakt:

śr 03 sty 2024, 19:53

mar_kow pisze:
śr 03 sty 2024, 18:02
Najlepszy i najpewniejszy (choć może nie najtańszy) to zakup w Mennicy Polskiej przez konto bankowe. PKO BP, SA mają możliwość nabywania złota, srebra inwestycyjnego o różnej gramaturze, w tym monety.
Trzeba się tylko dobrze "wstrzelić" w opcję wysyłki która jest ostatnio darmowa. Przesyłki są ubezpieczone dostarczane przez kuriera.
Bank gwarantuje też możliwość odkupu ale raczej na bandyckich warunkach. Jeżeli ktoś kupi dużo i nie ma gdzie trzymać jest możliwość wynajęcia skrytki bankowej - oczywiście za opłatą.
Dobrze jest też trzymać dokumenty zakupu bo uwiarygodniają nam własność przy ewentualnej sprzedaży.

Nie ma co sobie zawracać głowy szemranymi zakupami - czasami lepiej trochę dopłacić do oficjalnego zakupu niż później się martwić że nas orżnięto...

No i takie inwestycje to raczej długoterminowy trend żeby na tym zarobić. Średnio żeby to było opłacalne to raczej w cyklu co najmniej 10-cio letnim. Przy zdarzeniu że wszystko "zdechło" to w sumie najpewniejszy środek inwestycyjny który z powodzeniem możemy zabrać w sytuacji ewakuacji.
TheHorde pisze:
śr 03 sty 2024, 01:38
[...]
Czy jakieś monety okolicznościowe też są warte zbierania? Co jeszcze ma rację bytu, jeśli chodzi o metale.
[...]
Monety, pierścionki okolicznościowe są warte zbierania, tylko trzeba pamiętać w w przypadku "rozpierduchy" liczy się waga i próba. Pierścionek będzie miał cenę złomu - tak też sprzedasz u złotnika. Monety podobnie, dlatego jeżeli nie ma potrzeby to nie należy upłynniać złotych 20-sto dolarówek bo kolekcjonerzy zapłacą znacznie więcej jak sytuacja się uspokoi.
Dlatego inwestycja w różnej wagi sztabki jak najbardziej m rację bytu. Zawsze w razie potrzeby można taką drobną sztabkę wymienić na kurę czy gęś na wsi.
Jak ktoś ma duże pieniądze do zainwestowania to duże sztabki 250gr, 500gr wychodzą znacznie taniej niż te lżejsze. Przy czym po półkilogramową już trzeba jechać osobiście...
Jezu takich złych rad inwestycyjnych to ja dawno nie widziałem. 😁 Nie kupuj w żadnej miennicy polskiej co kasuje jeszcze na jeleniach dodatkowo kilka %,sklepów pewnych jest w opór,dokumenty zakupowe nie mają żadnego znaczenia przy odsprzedaży,monety każde się sprawdzą bo wszystko można podrobić i dlatego NIE KUPUJEMY SZTABEK ani 1oz ani 1kg wszystko trzeba ciąć aby sprawdzić środek cena z automatu spada bo wtedy masz liczone już jako złom 999 au.TYLKO I WYŁĄCZNIE monety 1oz które łatwo sprawdzić na kilka sposobów i których podróbek jest bardzo mało.Zadnych monet kolekcjonerskich to nie jest płynny rynek i w materiale to samo co popularne złote monety tylko inne nabicie ma.Ostatnie kilkanaście miesięcy pokazuje,że nie trzeba inwestować kilkanaście lat żeby zarobić.:)
Zbieramy tylko monety 1 oz i po okazji złom jubilerski,lub sama biżuterię jeżeli jest okazja kupić w dobrej cenie.
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 514
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

śr 03 sty 2024, 20:09

PREPPERS_13 pisze:
śr 03 sty 2024, 19:53
[...]
Jezu takich złych rad inwestycyjnych to ja dawno nie widziałem. 😁 Nie kupuj w żadnej miennicy polskiej co kasuje jeszcze na jeleniach dodatkowo kilka %,sklepów pewnych jest w opór,[...]
Każdy ma swoją filozofię, sklepów jest fakt - opór i każdy na czymś zarabia.
Moje pierwsze inwestycje są sprzed kilkudziesięciu lat, te stracone procenty od operacji już dawno się zwróciły wielokrotnie... :)
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
TheHorde
Posty: 31
Rejestracja: pn 06 mar 2023, 20:25
Kontakt:

czw 04 sty 2024, 02:27

"Zbieramy tylko monety 1 oz i po okazji złom jubilerski,lub sama biżuterię jeżeli jest okazja kupić w dobrej cenie."

No właśnie, w jaki sposób taki laik jak ja może to wyceniać? W sensie, powiedzmy, że chce kupić pierścionek, który waży 5 gram. Jak to wycenić? Jest jakaś literatura sensowna na ten temat, poradniki, cokolwiek?

Jak samemu można sprawdzić i rozróżnić np. takie pierścionki kupowane z drugiej ręki?
Awatar użytkownika
PREPPERS_13
Posty: 357
Rejestracja: pt 09 kwie 2021, 09:27
Kontakt:

czw 04 sty 2024, 07:36

Wchodzisz na Google sprawdzasz cenę próby np 333,585,750 i najlepiej kupić to w okolicy ceny złomu:)) jak będzie trochę wyżej te 10% to brać od razu,jak to będzie kilkadziesiąt procent ponad cenę złomu to nie bierzemy,w lombardach i na grupach fb jubilerskich idzie trafić super ceny złota i złotego złomu.
Awatar użytkownika
seal
Posty: 153
Rejestracja: ndz 08 paź 2023, 16:06
Lokalizacja: Mazowieckie / Warszawa
Kontakt:

pt 05 sty 2024, 11:03

Wydaje mi się, że ciężko mówić o "inwestowaniu". O ile nie handlujesz i nie kupujesz hurtowych ilości, to krótkoterminowo - może opłacać się kupować sztabki inwestycyjne (od ludzi którzy chcą je spieniężyć) i dalej je odsprzedawać po "rynkowej" cenie. Ale nastawiając się na biznes, trzeba wydać trochę pieniądza na spektrometr do badania składu chemicznego metali (~8tys).

Jak chcesz tylko "zbierać" złoto/srebro/metale - to mowa bardziej o zamrożeniu kapitału niż inwestycji.
Ja kupuje złoto oraz srebro głównie na allegro - w postaci sztabek srebra 100/250/1000g oraz sztabek inwestycyjnych złota 1g,2g/5g/1g0/1oz
Przy czym - zawsze sprawdzam ceny złota i kupuje dopiero wtedy gdy cena za gram jest możliwie bliska temu, jak wychodzi przy najtańszych sztabkach 1oz.
Bardziej poluje na promocje, niż na "cywilów". Mniejsze ryzyko wtopy, kupując od firmy która się tym handlem zajmuje.
Noszę broń - policjant jest za ciężki
Hienryko
Posty: 9
Rejestracja: wt 15 lis 2022, 14:34
Kontakt:

pn 08 sty 2024, 15:22

W moim przypadku jeśli chodzi o inwestowanie w metale to preferuję zarówno srebro jaki i złoto. Ja kupuje przede wszystkim z myślą o emeryturze, a preferowane gramatury złota to najczęściej 1/10 uncji. Łatwo nabyć, łatwo sprzedać (choć cena ciut wyższa za 1 uncję niż 1 uncji w całości). Tu polecam osobiście najtańsze wyroby z mennic Münze Österreich czyli filharmonika. Dodatkowo warto kupować uncjowe monety srebrne (też wybierać jak najtańsze). Łatwo kupić, nie potrzeba dużej gotówki, a dość szybko można odłożyć mały kapitał. Ja preferuję zakupy w sprawdzonych firmach (np. Mennica Apart, 79 element) i odbiór osobisty jeśli to możliwe.
Zdarza mi się co jakiś czas kupić tzw. monety historyczne do inwestycji ale tu kupuję tylko stare 10 i 20 frankówki - te najpopularniejsze i ich pochodne (dobra cena do wagi złota).
Wyrobów złotniczych nie polecam (chyba, że jako materiał negocjacyjny w trudnych czasach np. obrączki), bo to zawsze będzie skupowane jako złom, a nowe są przeszacowane na wartości.

Po za tym metale szlachetne mają według mnie jeszcze jedną zaletę - łatwość sprzedaży w momencie, gdy trzeba by wyjechać gdzieś za granice i tam żyć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Instrukcje”