Wywłaszczenie

Informacje dotyczące zdarzeń na świecie, zagrożenia, sytuacje kryzysowe
Ramzan Szimanow
Posty: 1861
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pn 18 lip 2022, 12:41

1411 pisze:
pn 18 lip 2022, 09:47
Ile osób widzi tę obłudę?
Robić swoje i tyle.
A o tej obłudzie przy okazji po prostu wspominać. Obserwującym to z boku jeśli myślą sprecyzuje to kiełkujące podejżenia.
Reszta?
Niech martwe ryby płyną z prądem.
Im już i tak nic nie pomoże.
Awatar użytkownika
Buła
Posty: 326
Rejestracja: śr 10 lis 2021, 12:49
Kontakt:

pn 18 lip 2022, 12:50

West_End pisze:
pn 18 lip 2022, 09:40
Dobre 🤣🤣🤣 Buła, o jakiej stacji uzdatniana myślisz? Mam baterie dużych filtrów NW32 Cintropur - 25mikro, 10 mikro, i węglowy w szeregu. I zastanawiam się czy muszę coś zmieniać biorąc wodę z gruntu. Zakładam że w wypadku shaft wodę do spożycia przpuszcze przez lifesavera. Ale może jest skuteczniejsze rozwiązanie 🤔
Wszystko zależy od konkretnego źródła i badań wody. U mnie NW32 nie wystarczy. Chcę osiągnąć stan przy którym na co dzień odepnę się na stałe od wodociągu. Niestety sporo manganu mam i żelaza. Lifesavera przetestuj, zobaczysz że poza awaryjnym użyciem w terenie to w domu na co dzień jest mordęga. Ani to wygodne ani wydajne. Bardzo za to czasochłonne.
Mam np. Liberty Lifesaver oraz FPW-30 i pomimo tego chciałbym mieć normalnie czystą wodę w instalacji niezależnie, bez dodatkowego wysiłku. Bardziej prawdopodobny jest kryzys pośredni wg mnie niż pełne SHTF. No i poza tym jestem zwolennikiem jak największej niezależności. To zresztą cześć przygotowań w dziale redukcja kosztów życia.
Studnię wykopałem w zeszłym roku, hydrofor odpaliłem całkiem niedawno i teraz czas na filtry. Nie wykluczone że NW32 lub coś podobnego dam dodatkowo ale zobaczymy. Problemem jest brak miejsca bo już dawno sprawa byłaby załatwiona a tak muszę kombinować.
Ramzan Szimanow
Posty: 1861
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pn 18 lip 2022, 17:20

@Buła na żelazo w wodzie najprościej wsypać do studni parę wiader potłuczonego krzemienia.
Stary ludowy sposób. Ale nieźle działa.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pn 18 lip 2022, 18:08

Pisaliśmy o tym w temacie krzemienie w studni.
Obrazek
Ramzan Szimanow
Posty: 1861
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pn 18 lip 2022, 18:16

1411 pisze:
pn 18 lip 2022, 18:08
Pisaliśmy o tym w temacie krzemienie w studni.
I skoro temat skręcił w stronę żelaza oraz manganu w wodzie dobrze przypomnieć ;)
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1088
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

pn 25 lip 2022, 21:53

Cześć

Wracam do żywych na forum 😄

1411 pisze:
pn 18 lip 2022, 09:47
Ile osób widzi tę obłudę?
Oj znam temat , mowa o tym znanym influencerze/celebrycie co jest na naszym forum ? Propaguje eko , elektryki , zbiorkom , elektryczne rowery …… a potem jedzie nieekologicznym kamperem w dieslu na wakacje 🤣 Hipokryzja, chodź sam uważa się za światłego człowieka

Jestem przeciwnikiem wielu rozwiązań które teraz są lansowane jako , innowacja….. Ponieważ wiele z tych rozwiązań to są poprostu „dodatkowi szpiedzy”.

Nie rozumiem tego że nawet „uznani” w „środowisku” prepperigu , lansują takie sprzeczne z ideą ruchu rozwiązania :) Jak auto elektryczne :) Hybryda rozumiem, ale bateria na kolach ?

Problemy mieszkaniowe, nie okłamujmy się. Mieszkasz w domu (lub masz dostęp do działki) twoje szanse na lżejsze życie „w trudnych czasach” rosną.

Władzy będzie zależało żeby było bezpiecznie, ale bezpieczeństwo nigdy nie idzie w parze z wolnością człowieka. A uzależnionymi od władzy ludźmi najprościej się rządzi.

Tyle wywodów
~Bart
„Bardziej lękam się naszych błędów niż osiągnięć wroga” Perykles

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Ramzan Szimanow
Posty: 1861
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

wt 01 lis 2022, 11:58

Jak widać pranie mózgów i urabianie opinii publicznej trwa.
Autorka sama przyznaje że została do napisania tego artykułu w zasadzie zmuszona wściekłym atakiem ze strony własnego środowiska po swoim poprzednim tekście o budowie tanich, niewielkich domów.
Tutaj więc w ramach "świeckiej pokuty" chwali propozycje zakazu budowy nowych domów jednorodzinnych.
Żywiąc utopijne nadzieję że przy zmuszeniu ludzi do wegetacji w molochach trendy betonozy, olbrzymich metraży bogaczy a z drugiej patodeweloperki małych idiotycznie rozplanowanych klitek w blokach stawianych jeden przy drugim magicznie się odwrócą.

Jak trafiłem na ten tekst?
Wyskoczył mi na jednym z popularnych portali społecznościowych jako sponsorowany.


https://rownosc.eu/czy-zakazac-budowy-d ... odzinnych/
Ramzan Szimanow
Posty: 1861
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

wt 29 lis 2022, 21:58

Niestety, kolejne niepokojące doniesienia z Niderlandów.
Tamtejszy rząd planuje wykupić i zlikwidować ok 3000 farm, rzekomo tych położonych koło rezerwatów przyrody.
Jeśli rolnicy nie będą chętni do oddania swojej własności planuje sie wprowadzić "obowiązek sprzedaży"

https://www.telegraph.co.uk/world-news/ ... -eu-rules/
West_End
Posty: 261
Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
Kontakt:

czw 01 gru 2022, 23:26

I to nie małe zaściankowe gospodarstwa. To kraj 2 exporter żywności i teraz ma ubyć 3000 farm... ma być biednie i glodno...
Krzysztof Lis
Posty: 108
Rejestracja: sob 19 lut 2022, 16:36
Kontakt:

pt 02 gru 2022, 01:05

Ramzan Szimanow pisze:
wt 29 lis 2022, 21:58
Tamtejszy rząd planuje wykupić i zlikwidować ok 3000 farm, rzekomo tych położonych koło rezerwatów przyrody.
Czy masz gdzieś jakiś szerszy artykuł na ten temat, który byłby do poczytania bezpłatnie?

Bo jak widziałem dyskusję na ten temat na Twitterze, zwracano uwagę na bardzo duże zużycie nawozów sztucznych na tamtych farmach. Nie wiem, na ile to prawda.

Zgodzimy się chyba, że nie w każdym miejscu produkcja żywności jest równie sensowna, prawda?
Ramzan Szimanow pisze:
wt 01 lis 2022, 11:58
Tutaj więc w ramach "świeckiej pokuty" chwali propozycje zakazu budowy nowych domów jednorodzinnych.
Jako osobie, która uważa się za wolnościowca, marzącej od małego aby mieszkać kiedyś w domu jednorodzinnym (najlepiej na bardzo dużej działce, żeby mieć ogród leśny, plantację wierzby energetycznej, panele PV, sad, studnię, staw i tak dalej), taki zakaz wydaje się rozwiązaniem idiotycznym.

Z drugiej strony nie da się doprowadzić do sytuacji, w której każdy Polak będzie mieszkał na domu jednorodzinnym na dużej działce. Bo na Polaka przypada jakieś pół hektara powierzchni kraju, jak się odejmie obszary leśne.

Z bardzo wielu powodów LEPIEJ JEST, gdy gęstość zaludnienia jest większa. Łatwiej zorganizować usługi publiczne. Ludzie są mniej uzależnieni od samochodów albo autobusów. Można produkować efektywnie żywność w dużych gospodarstwach rolnych, a potem scentralizowana dystrybucja pozwala ją efektywnie dostarczyć na talerze ludzi w miastach.

Najgorsze natomiast, co się może krajowi takiemu jak nasz przydarzyć, to przedmieścioza, czyli niekontrolowana zabudowa kolejnych obszarów podmiejskich osiedlami domków jednorodzinnych. Ludzie się z radością wyprowadzają z miasta na przedmieścia, by być blisko natury, z dala od hałasu, z dala od spalin przy głównych ulicach. Ale ci ludzie w dużej części potem jeżdżą do tego miasta do pracy (i zawozić dzieciaki do szkół), stojąc w korkach, generując hałas i spaliny. Odnoszą korzyści z przeprowadzki, koszty jej przenosząc na innych, którzy tych korzyści nie mają.
1/2 redakcji Domowego Survivalu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Scenariusze zagrożeń”