Wywłaszczenie

[1411]

To jest banda imbecyli, przecież wiadomo (z historii, nie z fejsbuczka jak by chcieli łoczytani w śmieciotreści śfiatofcy) że rewolucja zawsze zjada swoje własne dzieci

[Ramzan Szimanow]

To jest banda imbecyli, przecież wiadomo (z historii, nie z fejsbuczka jak by chcieli łoczytani w śmieciotreści śfiatofcy) że rewolucja zawsze zjada swoje własne dzieci

"Ale tym razem się uda!"

[Ramzan Szimanow]

I znów jak o "Ekologie" dbają nasi "panowie i władcy".

"Podczas gdy plebs ma się przesiadać na bezemisyjne elektryki - na marginesie zbyt drogie dla tego plebsu - i w ogóle w pizdu nigdzie za daleko od chałupy nie jeździć, liczba lotów prywatnymi odrzutowcami wzrasta.
W 2022 w samej tylko Europie wzrosła o 64% względem 2021, ostro przekraczając magiczne pół miliona i dochodząc do 572 tysięcy startów. Większość z tego na stosunkowo niedużych odległościach - poniżej 750 kilometrów.
Aby zobrazować o czym mówimy, wystarczy napomnieć że raptem 1500 lotów odpowiada rocznej emisji spalin ćwierci miliona spalinowych aut osobowych.
Zatem ty masz żreć robactwo w niedogrzanym domu, brać krótki, zimny prysznic i jeździć rowerem, aby banda ekologów-milionerów mogła sobie kilka razy w roku polecieć na konferencję klimatyczną do stolicy sąsiedniego kraju, podczas której będą obradować gdzie by tu jeszcze dokręcić śrubę szaraczkom.
I proszę mnie źle nie zrozumieć. Ja nikomu odrzutowca czy jachtu nie zabraniam. Może sam se kiedyś kupię?
Wskazuję tylko że kpiną jest twierdzić że w tym wszystkim chodzi o jakąś wydumaną ekologię."

Za https://www.facebook.com/photo?fbid=714 ... 6958206293

https://energetyka24.com/klimat/wiadomo ... 2NkLEVD8aw

[Pietrow]

Juz za chwilke bedzie mozna w PL skazac i wywlaszczyc kazdego podejrzanego o kontakty z FR.

Czy widzicie tu zagrozenie?

[1411]

Co ma piernik do wiatraka?
Tutaj ogólnie o wielu patologiach. Ta jest dość świeża.

[Pietrow]

Och... Ja tylko przewiduje nastepne kroki w naszym panstwie prawa. Byc moze niedlugo bedzie tu tak hak na Bialorusi. Albo tak, jak w Stanach, gdzie wystarczy podejrzenie o (slowo-klucz) "terroryzm" i podejrzanemu wbijaja na baze SWATy.
U nas panstwo prawa i sprawiedlisosci juz mamy. Nastepny krok to wprowadzenie panstwa wolnosci i demokracji. Jakkolwiek by to cynicznie nie zabrzmialo.

A na marginesie: jesli ktos czytuje Pratchetta, to moze wie jak wyglada demokracja w Ankh-Morpork "Jeden czlowiek - jeden glos" w praktyce.
Podpowiem: Patrycjusz jest TYM jednym czlowiekiem i posiada TEN jesen glos.

U nas mialy byc wybory, a cos czuje, ze bedzie glosowanie. Roznica dosc istotna.

... i juz nie zasmiecam watku, skoro sprawa nie ma zwiazku ze Zwiazkiem.

[BoldFold]

Zamiast T. Prachetta polecam A.N. Chomsky-Teoria Manipulacji... Bo mnie już zęby bolą od samego wchodzenia na portal

"Wszędzie, począwszy od kultury popularnej, na systemie propagandowym skończywszy, istnieje ciągła presja prowadząca do tego, aby ludzie czuli, że są bezradni. A jedyną rolą, jaką mogą odgrywać, jest akceptowanie wszystkich decyzji i ślepe dążenie do nieustannego konsumpcjonizmu”. -Noam Chomsky-

Ja się bezradny nie czuję...

[Pietrow]

Ja się bezradny nie czuję...

Nie wiem dlaczego bola Cie zeby. Jesli przez moje pisanie, to rzeknij slowo, a ja sie zamkne. Byc mozs zauwazyles, ze juz bardzo ograniczylrm swoja aktywnosc na forum. Nie mam problemu, by zacichnac calkowicie.

A w jaki sposob objawi sie Twoja "radnosc"? Pytam, gdyz w mojej glowie siedzi swiadomosc, ze
- historia zatacza okrag
- lepiej to juz bylo
- skoro ten kraj chce mnie tylko jako sponsora, to chrzanic ten kraj

[Ramzan Szimanow]

A na marginesie: jesli ktos czytuje Pratchetta, to moze wie jak wyglada demokracja w Ankh-Morpork "Jeden czlowiek - jeden glos" w praktyce.
Podpowiem: Patrycjusz jest TYM jednym czlowiekiem i posiada TEN jesen glos.

U nas mialy byc wybory, a cos czuje, ze bedzie glosowanie. Roznica dosc istotna.

... i juz nie zasmiecam watku, skoro sprawa nie ma zwiazku ze Zwiazkiem.

Kiedykolwiek było inaczej? Anglicy, zwłaszcza starszego pokolenia wbrew pozorom swoim rządzącym ani trochę nie ufają.
Nie tylko zamiatanie pod dywan kolejnych, obrzydliwych afer obyczajowych, np sprawa Jimiego Saville ale gambit z czasów "Bitwy o Anglię". Sprowokowanie Niemców do nalotów na miasta by zmniejszyli intensywność ataków na brytyjskie lotniska i infrastrukturę krytyczną.
Nie dziwi więc Pratchett czy pomysł z książki i filmu "Śmierć trawy" gdzie władze UK chcąc przetrwać głód decydują się zmniejszyć pogłowie obywateli z pomocą uderzenia bronią ABC na własne miasta.

Wracając do naszego poletka, "seryjny samobójca", sprawa komornika który zagarnął rolnikowi traktor za długi jego sąsiada, jak szarpano Roberta Frycza za satyryczną stronę "Antykomor", najazdy ABW na redakcję "Wprost"...

Co do specustawy. Nie bez powodu porównuje się ją do tej w sprawie komisji weryfikacyjnej w ds reprywatyzacji warszawskiej.
Która okazała się burzą w szklance wody, politycznym biciem piany.
Bo w tej "Grze o tron" każdy ma na każdego haki. Gdy jakiś pomniejszy kacyk wypadnie z łask koledzy dają go na pożarcie wrogiej frakcji i jej zwolennikom.

W temacie "temkrajowym" jak wiadomo wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Ameryka Południowa niby kusi. Tyle że też tam mają ładny bajzel, jest się obcym, nie znającym naprężenia lokalnych sznurków pomiędzy miejscowymi kacykami. Chcąc prowadzić interesy jest to groźne. A co dopiero w gorszych czasach. Zawirowań geopolitycznych i zaostrzającej się rywalizacji o surowce.
Bajka o egzotycznym raju i względnym bogactwie wyniesionym z Polski nagle może zmienić się w Rodezje drugiej połowy lat 60".
Co do Czech.
Siedzą w tym samym gułagu zarządzanym przez niemiecko francuską, coraz bardziej odklejoną od rzeczywistości oligarchię.
W scenariuszu dalszej degeneracji UE w ZSRE a następnie rozpadu nie wiadomo jak to może przebiegać.
Z Czechami byliśmy o krok od otwartej wojny w czerwcu 1945.
Jeśli w wyniku rozpadu UE stary konflikt znów rozgorzeje jako "wygodny" trzeba pamiętać o "dekretach Benesza".
Czesi Polaków by siekierami i maczetami nie potraktowali nawet przy jawnej wrogości.
Ale zamknąć tymczasowo w obozach przejściowych a potem pognać batami do Polski?
To w ich stylu.

[1411]

Pietrow, z całym szacunkiem ale cierpisz na przypadłość zwaną przeze mnie "antypisizm" i bolejesz jedynie nad tym, co partyja zrobi. Tymczasem patologie są wszędzie. Mnie osobiście wkurwia to, ze jak przytoczył Ramzan, ludzie nie pamiętają jak za peło wolność słowa była deptana w redakcji Wprost czy budka pod ambasadą Rosji podpalona aby stłamsić Marsz Niepodległości. A gdzie byli kodziarze jak łamano Konstytucję? Nigdzie, w swoich budach, bo im nie na rękę było drzeć mordy. Nie mieli w tym interesu. Ja nie jestem anty pis ani anty po ani pro żadne z tych dwóch chorób jakie dopadły nasz kraj. Nie patrz proszę przez mgłę "kaczyzmu", tylko całościowo i zobaczysz, że skurwysyństwo jest wszędzie.
Edit: to nie jest tak, że nie widzimy co jest grane obecnie, tylko że to nie jest najważniejsze. Bo nie jest istotne "obalić Kaczkę" jak twierdzi łopozycja tłotalna, tylko co dalej? Oni wiedzą co dalej, program "tera my" to ja czniam na taki program i taką łopozycję. I nie po drodze mi z antypisem bo to zaślepia jadem, który nie pozwala myśleć klarownie.
I nie odbieraj tego osobiście, tylko zastanów się czy aby nie warto przestać się wściekać i gryźć z innymi? Generalizuje teraz mając na myśli całe społeczeństwo a nie jedynie Ciebie. Lepiej przestać. I zabrać się do roboty, której celem jest polepszenie naszego życia w tej części świata. Chyba że ktoś woli kwękać jak Maciuś Stuhr, że wyjedzie z kraju jak pis wygra i jakoś... No nie wyjechał. Szok. A tak mu źle... Pierdolenie dla samego pierdolenia. Trzeba je puszczać mimo uszu bo szkoda życia na słuchanie tego i podtruwanie sobie organizmu.