Ataki zwierząt w Polsce

Informacje dotyczące zdarzeń na świecie, zagrożenia, sytuacje kryzysowe
Ramzan Szimanow
Posty: 1868
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

wt 31 sty 2023, 21:48

Jak w linku, głodne wilki biegają po Limanowej

https://sadeczanin.info/wiadomosci/horr ... po-miescie

"Teraz pojawiły w się mieście? Jak podaje lokalny portal, na resztki zjedzonej przez drapieżniki sarny mieszkanka miasta natknęła się przy ulicy księdza Rachwała czyli w rejonie masywu Miejskiej Góry. Wszystko wskazuje na to, że były to wilki.

Jak przypomina serwis jakiś czas temu do sieci trafiło nagranie samotnego wilka, który nocą biegał po mieście, między blokami."
Ramzan Szimanow
Posty: 1868
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

śr 01 mar 2023, 21:24

Tym razem dla odmiany atak niedźwiedzia.
Szukająca zrzutów 46 latka z Wetliny nie wiedziała że zapuściła się w okolice gawry.
Niedźwiedź mocno ją poturbował, uratowało ją najpewniej odrzucenie plecaka na którym wtedy się skupił. Uciekła i znalazła pomoc. Obecnie przebywa w szpitalu, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

https://sanok.naszemiasto.pl/niedzwiedz ... c1-9229319
Ramzan Szimanow
Posty: 1868
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

śr 12 kwie 2023, 17:33

"Południe województwa podkarpackiego to region, gdzie koncentruje się populacja wilka, stąd też o spotkanie z tymi drapieżnikami nie trudno. Niestety coraz częściej pojawiają się one w pobliżu zabudowań ludzkich. W nocy z niedzieli na poniedziałek, w Czarnej Górnej wilki zaatakowały młodego jelenia.
Do ataku doszło na terenie placu zabaw dla dzieci, w centrum miejscowości.
Drapieżniki zagryzły swoją zdobycz, jednak chwilę po tym zostały prawdopodobnie spłoszone przez nadjeżdzjący samochód. 

Dla mieszkańców bieszczadzkich wiosek nie jest to nowa sytuacja, gdyż do podobnych incydentów dochodziło wielokrotnie, jednak miało to miejsce na obrzeżach. Pomimo, że momentów, w których wilki realnie zagrażały zdrowiu i życiu ludzi było niewiele, to widok dużego drapieżnika w pobliżu domów budzi uzasadniony niepokój i obawy wśród lokalnych społeczności.

Jak informuje rzeszowski oddział TVP, pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie potwierdzili, że to wilki zagryzły jelenia w Czarnej. Teraz problem muszą rozwiązać lokalni rządzący, gdyż na takie działania wskazują przepisy."

https://wbieszczady.pl/aktualnosci/bies ... uuymmo5xcw
Ramzan Szimanow
Posty: 1868
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

czw 18 maja 2023, 19:03

https://wbieszczady.pl/aktualnosci/mezc ... vHQsbdeMcj

"Mężczyzna stanął w obronie swojego psa i został zaatakowany przez wilka. 60-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Wczoraj (10. 05. 23) media społecznościowe obiegła informacja o ataku wilka na człowieka w niewielkiej miejscowości Daszówka. O całym zajściu jako pierwszy poinformował Piotr Kazimierczak z Lutowisk.

Sprawdził się scenariusz, przed którym mieszkańcy Bieszczadów ostrzegali od wielu lat. W miejscowości Daszówka, mężczyzna, który stanął w obronie swojego psa, został dotkliwie pogryziony przez wilki

- napisał w mediach społecznościowych.

Lek. med. Sebastian Łysiak, ordynator oddziału wewnętrznego Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ustrzykach Dolnych w rozmowie z portalem wBieszczady.pl potwierdził, że wczoraj do szpitala trafił 60-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego, który - jak wynikało z wywiadu lekarskiego - został zaatakowany przez wilka

Poszkodowany ma rany szarpane przedramienia prawego oraz prawej i lewej dłoni. Został przez nas zaopatrzony chirurgicznie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo

- poinformował lek. med. Sebastian Łysiak.

Dzisiaj, 60-latek został przetransportowany na oddział zakaźny do Sanoka. Do temu wrócimy!"
BoldFold
Posty: 1431
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

czw 18 maja 2023, 20:10

Może to jest dobre miejsce aby przypomnieć w tym kontekście o wściekliźnie. Zastrzyki trzeba podać po pogryzieniu przez potencjalnie chore (lub zdrowe) zwierzę. Może to być nie tylko lis, czy jak wyżej w poście wilk, ale też wiewiórka, jeż, nietoperz, kot, czy pies, ba, nawet sarna i nie musi to być pogryzienie, może być podrapanie/zadrapania. Zastrzyki podajemy zapobiegawczo, rozwinięcie wścieklizny początkowo ma objawy grypopodobne, zaś rozwinięcie wścieklizny (bez podania zastrzyków) zawsze kończy się ŚMIERCIĄ. Można jedynie łagodzić objawy tej strasznej choroby. Pamiętajmy o tym, że nie ma odwołania od zastrzyków w przypadku wątpliwości. Piszę o tym, bo problem wścieklizny był opanowany po podawaniu od dłuższego czasu doustnej szczepionki, głównie dla lisów, ale teraz po introdukcji wilka sytuacja może się zmienić. Można oczywiście zrobić badania zwierzęcia jeśli jest taka możliwość. Pokutuje dawna wiedza, że zastrzyki są bolesne, ale obecnie tak nie jest...

link; https://www.gov.pl/web/gis/wscieklizna
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Ramzan Szimanow
Posty: 1868
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pt 19 maja 2023, 10:04

BoldFold pisze:
czw 18 maja 2023, 20:10
Piszę o tym, bo problem wścieklizny był opanowany po podawaniu od dłuższego czasu doustnej szczepionki, głównie dla lisów, ale teraz po introdukcji wilka sytuacja może się zmienić. Można oczywiście zrobić badania zwierzęcia jeśli jest taka możliwość. Pokutuje dawna wiedza, że zastrzyki są bolesne, ale obecnie tak nie jest...

I tak mniej bolesne jak agonia wściekliźnie zżerającej układ nerwowy.
Warto dodać że wektorem mogą być "wychodzące" zwierzęta domowe.
W domu rodzinnym mamy był taki przypadek jeszcze z PRL.
Kot zaczął robić się dziwnie ospały, żałośnie
miałczał i pchał się na ręce. Nie był agresywny, ale w pewnym momencie dostał innych charakterystycznych objawów.
Wszyscy w domu na serię zastrzyków surowicą.
Ramzan Szimanow
Posty: 1868
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

wt 14 lis 2023, 15:32

https://www.facebook.com/watch/?v=643738094348827
https://www.pap.pl/aktualnosci/niedzwie ... szedl-zbyt

Wczoraj w godzinach wieczornych w okolicach nie istniejącej wsi Hulskie 54 letni mężczyzna został zaatakowany przez niedźwiedzia. Przeżył, jego stan jest stabilny.
Dzisiaj wypłynęły dodatkowe informacje. Poszkodowany był "ekoaktywistą" który chciał na własne oczy sprawdzić czy w Bieszczadach są niedźwiedzie.
No to ma zaliczony kontakt czwartego stopnia.
Od połowy listopada niedźwiedzie zapadają w sen zimowy.
Więc nie dziwie się miśkowi że poczuł się zirytowany natrętem który naszedł go w gawrze.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2593
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pt 17 lis 2023, 17:26

I jak nie klasyfikować słowa aktywista ze słowem idiota? Czytałem o tym, nawet Lasy Państwowe udostępniły zdjęcia z fotopułapki, jak wkurwiony misiek wyskauje z gawry, podczas gdy z kadru znika postać ludzka. Ludzka, a jednak nie myśląca... Homo sapiens bez sapiens.
Obrazek
cyklop
Posty: 40
Rejestracja: śr 27 wrz 2023, 20:48
Kontakt:

ndz 19 lis 2023, 07:49

Dobrze mu miś zrobił . Szkoda że od stuleci takie prawo wśród ludzi nie istnieje jak u zwierząt .
Wszedł na chatę to go w papę :lol:
Szebora
Posty: 137
Rejestracja: śr 12 lip 2023, 12:31
Kontakt:

ndz 19 lis 2023, 08:16

BoldFold pisze:
czw 18 maja 2023, 20:10
Może to jest dobre miejsce aby przypomnieć w tym kontekście o wściekliźnie. Zastrzyki trzeba podać po pogryzieniu przez potencjalnie chore (lub zdrowe) zwierzę. Może to być nie tylko lis, czy jak wyżej w poście wilk, ale też wiewiórka, jeż, nietoperz, kot, czy pies, ba, nawet sarna i nie musi to być pogryzienie, może być podrapanie/zadrapania. Zastrzyki podajemy zapobiegawczo, rozwinięcie wścieklizny początkowo ma objawy grypopodobne, zaś rozwinięcie wścieklizny (bez podania zastrzyków) zawsze kończy się ŚMIERCIĄ. Można jedynie łagodzić objawy tej strasznej choroby. Pamiętajmy o tym, że nie ma odwołania od zastrzyków w przypadku wątpliwości. Piszę o tym, bo problem wścieklizny był opanowany po podawaniu od dłuższego czasu doustnej szczepionki, głównie dla lisów, ale teraz po introdukcji wilka sytuacja może się zmienić. Można oczywiście zrobić badania zwierzęcia jeśli jest taka możliwość. Pokutuje dawna wiedza, że zastrzyki są bolesne, ale obecnie tak nie jest...

link; https://www.gov.pl/web/gis/wscieklizna
Z przewodników weterynaryjnych - 99.9% szans na pozbycie się możliwości zarażenia wścieklizna po ugryzieniu daje umycie rany ciepła woda z szarym mydłem (prawdziwym) do 15 minut po zdarzeniu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Scenariusze zagrożeń”