Drastyczny wzrost cen energii.

Informacje dotyczące zdarzeń na świecie, zagrożenia, sytuacje kryzysowe
Ramzan Szimanow
Posty: 1873
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pt 31 mar 2023, 11:40

Pietrow pisze:
pt 31 mar 2023, 05:22
Ramzan, czy Ty przypadkiem nie ujawniasz informacji opatrzonych klauzukami najwyzszej tajnosci?
Nie mam dostępu do takich danych. Ale starczy dodać dwa do dwóch. Gigantyczne zakupy broni.
I zyski z spółek energetycznych które na 95% je finansują bo wątpię żeby Amerykanie czy Koreańczycy przekazywali sprzęt za pół darmo z dobroci serca (czytaj, po kosztach na złość ruskim).
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

pt 31 mar 2023, 12:32

No i wlasnie nie wystarczy. Przeplywy finansowe podlegaja zasadom ksiegowosci. Nie da sie legalnie wyprowadzic po cichu pieniedzy z jednej kieszeni i wsadzic do innej. Wiec jesli firma rykazuje straty, to albo przynosi straty, albo przestrzelila inwestycje (OK, wiem, ze Tauron poszedl w sieci swiatlowodowe, ale wiem tez, ze nie podjeli konkretnych inwestycji w rozbudowie sieci przesylowych a nadal placza, ze produkcja OZE nie miesci sie w przesylach). Ale nie ma legalnej mozniwosci, zeby firma miala konkretny zysk a wykazala strate.
No chyba ze to spolka skarbu panstwa, wiec nie podlega rozliczeniom podatkowym na takich zasadach jak podmioty niezalezne - wtedy robta co chceta. Nowe auto, willa nad Morzem Egejskim, drobna daninka komu tylko sie chce - hulaj dusza.
Ale nie na legalu.
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Ramzan Szimanow
Posty: 1873
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pt 31 mar 2023, 16:37

Pietrow pisze:
pt 31 mar 2023, 12:32
No i wlasnie nie wystarczy. Przeplywy finansowe podlegaja zasadom ksiegowosci. Nie da sie legalnie wyprowadzic po cichu pieniedzy z jednej kieszeni i wsadzic do innej.
............
Ale nie na legalu.
W księgowości nie istnieje słowo "nie da się". Kwestia odpowiednio dobrych fachowców.
I czy jest co przelewać z wiadra do wiadra.
BoldFold
Posty: 1433
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

pt 31 mar 2023, 19:34

Matko Bosko, kto tu pisze, że raport, zysk, strata, no i musi byc dobrze policzone :mrgreen:

Aż mi tchu zabrakło, ale do rzeczy, mamy firmę przynosi dochód tak? Bierzemy początkującego malarza robimy obraz, płacimy tysiaka, bierzemy znawcę sztuki tak? On obraz wycenia na dajmy na to 200 tysięcy tak? No mamy teraz obraz zgodnie z papierami za 200 000 co dalej z tak fajnie rozpoczętym początkiem, no więc albo sprzedajemy koledze który wyprał właśnie 200 000 minus malarz i prowizja znawcy, lub robimy donację dla; co tam kto lubi; dom kultury/biskupstwo, może też być muzeum i kasę odliczamy od podatku, obraz można zastąpić dowolnym czym kto chce, tak jedno z rozwiązań całkiem niezłe działa, że działa kupujemy wspólnie, (nawet pacyfiści) nie ma co się dziwić. I nikt jeszcze na fundusz wojenny biżuterii nie oddaje...

Finansujemy też pośrednio wojnę na Ukrainie, ale fakt jest pewny i bezsprzeczny "skąd mają na to wszystko kasę?"

W obecnych warunkach inflacja jest naturalna, ale trudno byłoby zgodzić się z twierdzeniem, że 20% inflacji finansuje zakupy dla armii. Zagwozdka normalnie, bo gdyby drukowano złote to inflacja byłaby jak stąd na Księżyc.

Na prostszy sposób wpadł był Al Capone, kupił sieć pralni i codziennie do utargu każdej z nich dorzucał odpowiednią ilość, płacąc podatek i tak się wzięło powiedzenie o "wypranej forsie"
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

pt 31 mar 2023, 21:33

Ale nadal jest tu mowa o panstwie prawa? I o panstwie sprawiedliwosci tez?

W sumie u nas w kraju tez najmuje sie malarzy, ktorzy za ciezka kase stawiaja wuja warte laweczki patriotyczne czy lansuja sie plywajac bialo-czerwonym jachcikiem (glownie od jednej stoczni remontowej do drugiej bo albo jachcik tez wuja warty, albo pan kapitan wuja warty i z premedytacja sprzet niszczy). Tak, takie akcje znamy z gazet. Ziemia, bonifikaty, obligacje inne sracje - wszystko po to, by pieniadz ktory musi plynac, plynal we wlasciwe miejsca (kieszenie?).

Przepraszam, ale mi nie pasuje cytat od Sienkiewicza, ze "jak Kali ukrasc krowa to buc dobrze, a jak Kalemu ukrasc krowa to byc zle". Ale... Och, przepraszam... Jakze ja moge pisac "ukrasc". Przeciez tu nikt niczego nie "ukrasc". Ani razu, ani przez moment. To sie wszystko po prostu nalezy. Albo zostalo zabezpieczone przed grabieza na przewidzianych w tym celu kontach bankowych i przez wybranych depozytariuszy.

A dzis podano dlug narodowy. Az przysiadlem widzac ile tego jest. Wyczyn pana Edwarda G. to przy tym pikus. A co starsi wiedza ile czasu kraj bujal sie z debetem po tym panu. Tu bedzie jeszcze ciekawiej. Ale oficjalnie to pewnie wylacznie wina R(T)uska.

Dobra... Napisalem co mialem napisac. W dywagacje na temat kreatywnej ksiegowosci nie bede sie wdawal. Znamy to z serwisow informacyjnych. Nie popieram, nie polecam. Licze na wlasciwe rozliczenie.

A przyklad pana Capone jest moim zdaniem calkiem trafiony. Wszak Al to gangsta byl i jak gangsta dzialal. W punkt porownanie! Idealnie podsumowuje temat kreatywnej ksiegowosci.
Chociaz nie! Capone przez proces prania podatek odprowadzil. Nie wykazal straty. Zasilil budzet stanowy. Cienias!

Koncze drifta, bo bylo o energii a poszlo na ksiegowosc.

Pozdrawiam
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
BoldFold
Posty: 1433
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

sob 01 kwie 2023, 13:04

Biadolenie w temacie nic nie da co najwyżej zamyka kreatywne myślenie, bo nie da się nic zrobić, otóż tak da się zrobić co tylko się chce, vide; podpis pod postem. Ale można zwalić na patolkę która mnoży się jak króliki na 500+, układy, rząd, państwo prawa, a ja mówię że się da... Nie ma czegoś takiego jak niekreatywna księgowość, ale jeśli kto chce może płacić ile chce podatku...

Al Capone dlatego był taki genialny, że dopiero zapłacony podatek legalizuje nasze dochody, więc w skrócie to o to właśnie chodziło, jak aparat kontroli skarbowej chce kogoś dopaść to właśnie liczy nierówności wydatki/dochód. Za to też zresztą Capone siedział, nie morderstwa i handel gorzałą, łapówki i wymuszenia, ale właśnie za wydatki bez dochodu.

Czyli frajerem nie jest ten który zapłacił najmniejszy możliwy podatek od największych możliwych dochodów, ale ten który mówi, że są przeszkody które to uniemożliwiają. Tak działa system, tu konkretnie system podatkowy.

Oczywiście jak napisał kolega Ramzan, do tego są też potrzebne wiadra i trzeba też mieć co przelewać.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Scenariusze zagrożeń”