Drastyczne zmiany pogodowe
-
- Posty: 594
- Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
- Kontakt:
Przepraszam, ale
- jezyk wloski (chyba) nie nalezy do grupy jezykow, ktorymi umiem sie poslugiwac (poza popularnym okresleniem "frutti di mare" - ale tego tez nie lubie )
- z wykresow dla Afryki nie widze nic szczegolnego. Moze poza rosnaca dewiacja srednich temperatur rocznych - ale tu bez danych zrodlowych i wrzucenia ich w Excela trudno mi okreslic czy ta dewiacja jest jakas ekstremalna na przestrzeni lat.
Co do biegunow: powiadasz, ze czapa lodowa narasta? Jakies zrodla informacji moglbys podac? Z tego co poczytuje czasem tu i tam, przebija raczej wizja topniejacego lodu. Nie tylko na biegunach. Alpy, Himalaje i inne lokalne pagorki tez jakby nieco gubily snieg. Stad spadek zasolenia wody w oceanach i potencjalny problem z cyklem termohalinowym, o ktorym pisalem. A jak sie nam ten cykl zatrzyma, to faktycznie okolice rownika sie upieka a bieguny zamarzna. Wielka Brytania tez przestanie sie cieszyc z ciepelka jak im sie prad oceaniczny zatrzyma.
I tak to...
- jezyk wloski (chyba) nie nalezy do grupy jezykow, ktorymi umiem sie poslugiwac (poza popularnym okresleniem "frutti di mare" - ale tego tez nie lubie )
- z wykresow dla Afryki nie widze nic szczegolnego. Moze poza rosnaca dewiacja srednich temperatur rocznych - ale tu bez danych zrodlowych i wrzucenia ich w Excela trudno mi okreslic czy ta dewiacja jest jakas ekstremalna na przestrzeni lat.
Co do biegunow: powiadasz, ze czapa lodowa narasta? Jakies zrodla informacji moglbys podac? Z tego co poczytuje czasem tu i tam, przebija raczej wizja topniejacego lodu. Nie tylko na biegunach. Alpy, Himalaje i inne lokalne pagorki tez jakby nieco gubily snieg. Stad spadek zasolenia wody w oceanach i potencjalny problem z cyklem termohalinowym, o ktorym pisalem. A jak sie nam ten cykl zatrzyma, to faktycznie okolice rownika sie upieka a bieguny zamarzna. Wielka Brytania tez przestanie sie cieszyc z ciepelka jak im sie prad oceaniczny zatrzyma.
I tak to...
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
-
- Posty: 261
- Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
- Kontakt:
Ja też tylko frutti di mare .
nie zauważyłem że tłumacza wcięło. mówi o tym, że teraz żadne komputerowego modelowanie pogody nie ma sensu. Tam są 2 modele i każdy pokazuje coś innego o tym ten post.. Po naszemu albo bedzie ładna pogoda albo nie będzie
Wrzucę tu info o sytuacji na biegunach i jak wyglądają wykresy z grubością pokrywy ... Nam nazbierane w dziale "kryzys" ... Jakoś ta walka o klimat pokrywa mi się z fizyczna walka na świecie a to jest kryzys.
nie zauważyłem że tłumacza wcięło. mówi o tym, że teraz żadne komputerowego modelowanie pogody nie ma sensu. Tam są 2 modele i każdy pokazuje coś innego o tym ten post.. Po naszemu albo bedzie ładna pogoda albo nie będzie
Wrzucę tu info o sytuacji na biegunach i jak wyglądają wykresy z grubością pokrywy ... Nam nazbierane w dziale "kryzys" ... Jakoś ta walka o klimat pokrywa mi się z fizyczna walka na świecie a to jest kryzys.
-
- Posty: 261
- Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
- Kontakt:
W linku masz wyjaśnienie odnośnie być może tego co myślałeś bo grubość pokrywy to nie to samo co wielkość pokrywy lodowej.
Możesz pójść dalej tym tropem...
https://twitter.com/Stysz/status/162743 ... G7bPQ&s=19
Możesz pójść dalej tym tropem...
https://twitter.com/Stysz/status/162743 ... G7bPQ&s=19
-
- Posty: 261
- Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
- Kontakt:
W linku sytuacja w Ameryce południowe wieloletnie rekordy zimna..
https://twitter.com/ThierryGooseBC/stat ... rZuCA&s=19
https://twitter.com/ThierryGooseBC/stat ... rZuCA&s=19
-
- Posty: 261
- Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
- Kontakt:
A tu świeży przykład jak się pierze mózgi...
https://twitter.com/MMmarco0/status/162 ... 04149?s=19
Po czym wchodzisz na kamerę online i widzisz 180' inny obraz.
https://twitter.com/MMmarco0/status/162 ... 04149?s=19
Po czym wchodzisz na kamerę online i widzisz 180' inny obraz.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 594
- Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
- Kontakt:
A gdyby tak olac te zabawy w obalanie krotkoterminowych teorii spiskowych i poszukac zdjecia tego samego obszaru sprzed, powiedzmy, 15-20 lat?
Osobiscie nie mam wiedzy by obalac przekaz o podnoszeniu sie sredniej temperatury na niektorych obszarach planety. Mam za to dosc spostrzegawczosci by obserwowac zmiany na wlasnym ogrodku na przestrzeni kulkunastu minionych lat
Co do grubosci pokrywy lodowej i wielkosci pokrywy lodowej - ani przez moment nie stawialem znakow rownosci czy nierownosci. Zbyt durny jestem, by widziec roznice inne niz to, ze grubosc podawalbym w metrach, a wielkosc podciagnalbym pod objetosc i podawalbym w metrach szesciennych. Dla mnie jak nam sie lod poddaje przemianie fazowej zwanej topnieniem, to ubywa nam frakcji stalej a przybywa frakcji plynnej. Ot i cala moja wiedza.
Byc moze u podstaw obecnego topnienia lodu nie stoi wzrost temperatury, ale przykladowo spadek cisnienia atmosferycznego?
Zartuje tylko troszeczke. Zwiazek miedzy cisnieniem powietrza a temperatura topnienia istnieje. Podobnie jak przy temperaturze wrzenia, tylko w druga strone.
A tak na marginesie: tu jest kamerka na okolice Obersdorfu. To chyba te same gory, co w postach z tweeta.
https://www.bergfex.pl/soellereck-hoell ... ms/c11169/
Proponuje ustawic podglad na zdjecia dzienne (mozna sobie zazyczyc pokazania wczesniejszej fotki) i zobaczyc ile tam lezy sniegu. Zaiste nawalilo im tego bialego paskudztwa po kokardy. Nic tylko wyskoczyc tam na urlop i pojezdzic. Na rolkach.
Ale co tam! Lewackie kregi naukowe i tak beda szerzyly dezinformacje jakoby lodu arktycznego ubywalo. Ot pierwszy z brzegu swizy przyklad;
https://tvn24.pl/tvnmeteo/nauka/antarkt ... ca-6770293
Nie ogarniam jak mozna tak oszukiwac ludzi.
Dobrze chociaz, ze napisali ze zanikanie lodu morskiego nie ma wplywu na zmiane poziomu wody morskiej. Ale zasolenie zmienia. I znow wracamy do cyklu termohalinowego.
No jak mozna tak straszyc ludzi?
Osobiscie nie mam wiedzy by obalac przekaz o podnoszeniu sie sredniej temperatury na niektorych obszarach planety. Mam za to dosc spostrzegawczosci by obserwowac zmiany na wlasnym ogrodku na przestrzeni kulkunastu minionych lat
Co do grubosci pokrywy lodowej i wielkosci pokrywy lodowej - ani przez moment nie stawialem znakow rownosci czy nierownosci. Zbyt durny jestem, by widziec roznice inne niz to, ze grubosc podawalbym w metrach, a wielkosc podciagnalbym pod objetosc i podawalbym w metrach szesciennych. Dla mnie jak nam sie lod poddaje przemianie fazowej zwanej topnieniem, to ubywa nam frakcji stalej a przybywa frakcji plynnej. Ot i cala moja wiedza.
Byc moze u podstaw obecnego topnienia lodu nie stoi wzrost temperatury, ale przykladowo spadek cisnienia atmosferycznego?
Zartuje tylko troszeczke. Zwiazek miedzy cisnieniem powietrza a temperatura topnienia istnieje. Podobnie jak przy temperaturze wrzenia, tylko w druga strone.
A tak na marginesie: tu jest kamerka na okolice Obersdorfu. To chyba te same gory, co w postach z tweeta.
https://www.bergfex.pl/soellereck-hoell ... ms/c11169/
Proponuje ustawic podglad na zdjecia dzienne (mozna sobie zazyczyc pokazania wczesniejszej fotki) i zobaczyc ile tam lezy sniegu. Zaiste nawalilo im tego bialego paskudztwa po kokardy. Nic tylko wyskoczyc tam na urlop i pojezdzic. Na rolkach.
Ale co tam! Lewackie kregi naukowe i tak beda szerzyly dezinformacje jakoby lodu arktycznego ubywalo. Ot pierwszy z brzegu swizy przyklad;
https://tvn24.pl/tvnmeteo/nauka/antarkt ... ca-6770293
Nie ogarniam jak mozna tak oszukiwac ludzi.
Dobrze chociaz, ze napisali ze zanikanie lodu morskiego nie ma wplywu na zmiane poziomu wody morskiej. Ale zasolenie zmienia. I znow wracamy do cyklu termohalinowego.
No jak mozna tak straszyc ludzi?
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
-
- Posty: 261
- Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
- Kontakt:
Dlaczego? To samo co zawsze "masz się bać" bo przestraszonym człowiekiem łatwo się manipuluje. Dołóż do tego ubóstwo i mamy kolejna rewolucję światowa.
Ja wiem jedno... poziom stresu zależy od stopnia wyszkolenia. Więc róbmy swoje i w dupie miejmy siewców strachu
Ja wiem jedno... poziom stresu zależy od stopnia wyszkolenia. Więc róbmy swoje i w dupie miejmy siewców strachu
-
- Posty: 261
- Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
- Kontakt:
U nas jeszcze nic nie mówią ale sanek bym nie chował
https://twitter.com/Giulio_Firenze/stat ... jY6Og&s=19
https://twitter.com/Giulio_Firenze/stat ... jY6Og&s=19
-
- Posty: 261
- Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
- Kontakt:
Maroko... Powinno być w miarę ciepło tylko ze nie jest
Burza śnieżna w Maroku spowodowała zamknięcie 87 wiosek i 24 000 osób potrzebujących pomocy – śnieg sięga 2,2 metra.
To efekt zawijania tych języków nie trzymanych wirem polarnym... Jak dotąd mieliśmy szczęście...
Burza śnieżna w Maroku spowodowała zamknięcie 87 wiosek i 24 000 osób potrzebujących pomocy – śnieg sięga 2,2 metra.
To efekt zawijania tych języków nie trzymanych wirem polarnym... Jak dotąd mieliśmy szczęście...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 594
- Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
- Kontakt:
Ej... Ale ja po ironii szedlem. Tak troche w strone plaskoziemian i innych osob nie przyjmujacych do wiadomosci wystepujacych zmian klimatu.
Taka ciekawostka, ktora zapamietalem z jakiegos filmu polularno naukowego: ponoc zlodowalenia (poza tymi gwaltownymi, wywolanymi przez wybuchy duzych wulkanow lub strzal z asteroidy) zaczynaja sie od mocnych ocieplen klimatu. Profile zdejmowane z odwiertow w lodzie zdaja sie pokazywac, ze czasem tranzycha od upalu do lodu dokonuje sie calkiem szybko - ponizej 100 lat. Tak sie cichutko zastanawiam, czy nie bedzie nam dana mozliwosc obserwacji tego zjawiska.
Tamten film popularno-naukowy opowiadal tez o silnej burzy lodowej, ktora na grube kilka dni pozbawila Toronto mediow. Koncowe przeslanie filmu utkwilo mi w glowie. Bylo to cos w stylu "Jestesmy bardzo przywiazani do zdobyczy cywilizacji. Dlatego ta burza byla tak dewastujaca dla populacji miasta. Odciete zasilanie, woda, gaz. Dawniej ludzie mieliby drewno do kominkow, olej do lamp, zywnosc w spizarkach i wode w studniach. Piekliby nalesniki i spokojnie czekaliby w cieplych domach na poprawe pogody".
I to jest w punkt.
Oczywoscie tylko w sytuacji, gdy mowa o krotkotrwalym pogorszeniu pogody. Konkretne zlodowacenie wczesniej czy pozniej zdziesiatkuje znana nam cywilizacje. Nic sie z tym nie da zrobic. W przyrodzie redukcja zasobow na dolnych poziomach lancuchow pokarmowych zawsze prowadzi do redukcji populacji na szczytach tych lancuchow. Ani to odkrywcze ani magiczne. Prosta matematyka dostepnosci energiu i zapotrzebowania na energie.
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.