Sytuacja na Pacyfiku - Wojna

Informacje dotyczące zdarzeń na świecie, zagrożenia, sytuacje kryzysowe
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

czw 03 wrz 2020, 09:10

Nawiązałem ostatnio kontakt z człowiekiem z Tajlandii. Chciałem dowiedzieć się jakie tam mają nastawienie do US, co myślą, jak widzą sytuację o prawdopodobnej wojnie itd. No więc krótka relacja, oni nie wątpią w wojnę w tamtym rejonie. Mówi się o niej stale. Są przerażeni perspektywą konfliktu. Mnóstwo osób nie ma pracy, brakuje im pieniędzy więc mają sporo kłopotów aby móc się zabezpieczać na wszelki wypadek. Chiny próbują dogadać się z rządem Tajlandii o budowę kanału, dzielącego kraj na pół i łączący Ocean Indyjski ze Spokojnym, tym samym skracając szlaki handlowe. Ale i ułatwiający przerzut marynarki wojennej. Tego się obawia mój rozmówca. Trochę naiwnie wierzy że wybór Bidena zamiast Trumpa odmieni nieunikniony los i odwoła wojnę. Człowiek 41 lat, będę próbował podpytać go o więcej a tymczasem link do artykułu (z 2017r) o kanale tutaj i link do filmiku z tajlandzkiej telewizji tutaj.
Obrazek
Romeo

czw 03 wrz 2020, 12:02

Logicznie rzecz biorąc to Chiny wodę mącą , i to w sumie zrozumiałe bo sa w swojej strefie i chcą tam obskakiwać swoje rejony i pod siebie ustawiać okolice i cała strefę wpływów , tylko tam jeszcze Australia ma coś do powiedzenia i robi się raban bo USA chce być hegemonem w ten sposób bronią swoją gospodarkę ...
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

czw 03 wrz 2020, 14:43

Zapytałem człowieka czy w obliczu zagrożenia jakie nad nimi wisi, robią cokolwiek, czy się przygotowują. Odpowiedź jaką otrzymałem, trochę mnie zaskoczyła. Otóż na równie wierzą w przepowiednie wróżbitów co w powtarzalność tsunami, powodzi i wojen. W trzecią światową zwłaszcza. Mają swoje grupy na fejsbuku, na aplikacji Line, aby dzielić się informacjami, dyskutować o sytuacji bieżącej, komentować wydarzenia. Nie są dziwadłami z karabinami i bunkrami, to jest część ich życia. Robią to naturalnie. Znają swoje okolice, wiedzą kiedy uciekać w góry, gdzie są jaskinie, świątynie, magazyny i zaplecze medyczne. Wiedzą co zjeść i jak coś upolować. Ich rząd i ochotnicy wspierają zwykłych mieszkańców w tej drodze postępowania, w gromadzeniu wody, lekarstw, jedzenia etc. Jedyne czego nie mają, to armii która by ich obroniła w razie konfliktu. I tutaj dwa gwoździe: pierwszy - przepowiadacze czy wróżbici ich religii mówią o tym samym co rząd, przygotowywać się. Drugi - robią to już od 10 lat... Wspólnie, jako mieszkańcy Tajlandii.
Co tu dodać?Być może myśl że człowiek z którym rozmawiam jest odosobniony jak i my, znamy kilku nam podobnych. Być może, nie sposób to sprawdzić. Wydaje mi się jednak, że mówi prawdę i większa część społeczeństwa może iść tą drogą jaką mi opisał.
Obrazek
Romeo

czw 03 wrz 2020, 15:10

I tak jest w lepszej sytuacji niż my w razie W.
Awatar użytkownika
HomoSapiens
Posty: 65
Rejestracja: ndz 04 sie 2019, 12:30
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

pt 04 wrz 2020, 06:20

Skoro o Tajlandii mówimy to przypomniał mi się pewien artykuł na jej temat który czytałem. Mowa jest tam o promowaniu przez tamtejszą monarchię, samowystarczalności gospodarstw domowych poprzez uprawę swojego ogrodu by zawsze mieć własną żywność i nie być zależnym od wielkich koncernów żywnościowych.
http://ekoosada.pl/ekowioska/ekologiczn ... acje-id188

Zwróćcie uwagę na Odpowiedź Tajlandii na globalizację

Co o tym myślicie i jak to przeszczepić na Polski grunt?

edit:
Dodam jeszcze, że bardzo ciekawy wydał mi się fragment of tzw, Fab Lab. Warto przeczytać.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pt 04 wrz 2020, 07:01

Świetny artykuł! Podesłałem mojemu rozmówcy, zobaczymy co napisze po przeczytaniu.

Errata do poprzedniego wpisu: od 10 lat przygotowaniami zajmuje się człowiek z którym rozmawiam. Natomiast większe poruszenie w społeczeństwie powstało po 26 grudnia 2004 roku, kiedy to ogromne tsunami uderzyło w południowo-wschodnie wybrzeże Azji. Wydarzenie to zmobilizowało zarówno obywateli jak i rząd to działania. Zaczęto uczyć ludzi jak przetrwać, jak sobie pomagać, itd. Zostały skopiowane rozwiązania z Japonii po trzęsieniach ziemi, głównie z powodu obawy przed uszkodzeniem zapory Trzech Przełomów na rzece Jangcy. Sytuacja zagrożenia powodzią jest śledzona na bieżąco, głównie na terytorium Chin gdzie znajduje się rzeczona zapora. Filmik z 30 sierpnia tego roku, tłumaczenie angielskie, który bardzo dobrze opisuje zagrożenie płynące (dosłownie) z tej zapory. Dodatkowo z perspektywy chińskiej przedstawiono atak na Tajwan, jako poprzedzający możliwość wykorzystania kraju jako odskoczni Amerykanów w wojnie z Chinami.
Na wypadek katastrof naturalnych są dobrze zabezpieczeni, wykonali masę pracy i nieustannie ją kontynuują. Obawiają się natomiast wojny. Z powodu braku armii, braku doświadczenia - ostatnią bitwę rozegrali około 200 lat temu, walcząc z siodeł, z mieczami w dłoniach (dokładny przekład słów rozmówcy) - oraz potęgi technologicznej innych krajów, to jest broni nuklearnej, dronów, systemów naprowadzania itd.

Słuszna uwaga Romeo, są lepiej przygotowani gdyż nie rozleniwili się jak my. Dla nich zagrożenia z powodu ekstremalnej pogody to codzienność.

Temat FabLabów istotnie uruchamia wyobraźnię. i chyba był kiedyś poruszany tylko nie pamiętam na którym forum. U nas istnieją w kilku miastach lista, nigdy jednak nie byłem w żadnym.
Obrazek
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

wt 08 wrz 2020, 08:07

Ciekawostka odnośnie baz chińskich. Kraj ten posiada 9 baz poza własnymi granicami.
1 baza marynarki wojennej, Dżibuti w Afryce, nadzoruje Morze Czerwone i Zatokę Adeńską.
2 baza marynarki wojennej, na Sri Lance, zdecydowanie mniejsza, na patrolach wspólnie z marynarką Sri Lanki nadzoruje Zatokę Colombo i Zatokę Bengalską.
3 baza lotnicza w Karaczi w Pakistanie.
4. baza wywiadu w Nay Pyi Taw w Birmie.
5. baza wojskowa w Coolob w Tadżykistanie.
6. baza wojskowa Wientianie w Laosie.
7. baza wojskowa w Kabulu w Afganistanie.
8. baza wywiadu i strategii kosmicznej w Argentynie.
9. baza w Kambodży, w trakcie budowy.

Linki dotycząc ostatniej bazy, która powstaje.

https://www.nytimes.com/2019/12/22/worl ... bases.html
https://www.news.com.au/technology/inno ... 55c20fea0c
https://khmercircle.blogspot.com/2019/0 ... ecome.html
Obrazek
Romeo

wt 08 wrz 2020, 15:16

oni tam a USA tworzy bufory w europie , np u nas ,w Czechach , na Litwie ,Włochy , Turcja i kręcą sie teraz przy Ukrainie
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pn 21 wrz 2020, 11:45

Ostatnio nie miałem czasu na rozmowę z gościem, dostałem jedynie info o ulewach w tamtym regionie, jednak jest to powód do radości mojego rozmówcy, gdyż jak napisał od listopada do marca mają mało opadów, więc teraz gromadzą co się da.

Czekam na relacje z Filipin, zahaczyłem nowego rozmówcę :)
Obrazek
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

śr 07 paź 2020, 12:17

https://thaipublica.org/2020/05/china-p ... an-begins/

Aby przeczytać artykuł, trzeba mieć wtyczkę tłumaczącą... Chiny wprowadzają odpowiednik juana w postaci krypto waluty.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Scenariusze zagrożeń”