Powódź

Informacje dotyczące zdarzeń na świecie, zagrożenia, sytuacje kryzysowe
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1151
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

śr 03 lis 2021, 23:15

Zastanawialiście się kiedyś co zrobić, aby jak najlepiej zabezpieczyć dom przed powodzią? Jeśli stoi już na terenie zalewowym to jak zminimalizować straty związane z wtargnięciem wody?

Ja tak mieszkałem przez bardzo długi czas. Zapytałem więc @kravera co zrobić, a On podesłał mi kilka rozwiązań.

Nowoczesne domy są znacznie bardziej narażone na zniszczenia związane z zalaniem niż te ze “starego budownictwa”. Ponad 80% dzisiejszych budynków budowanych jest z bloczków typu suporex, czy silka, których niska cena pozwala znacząco obniżyć koszty budowy. Niestety jest to jednocześnie najgorszy możliwy materiał, gdyż raz zalane będą niezwykle trudne do wysuszenia. Co gorsza, namoknięte tracą większość swoich własności. Tutaj czas gra najważniejsze skrzypce. W momencie w którym powódź potrwa maksymalnie do 7 dni, damy radę uratować ściany bez większych nakładów finansowych. Jeżeli dłużej, wymagane już będzie skucie tynków, zrywanie płytek, kafelków, paneli i użycie osuszaczy technicznych.

Jak zatem zminimalizować skutki powodzi jeśli mamy wypasiony domek z badziewnych materiałów?

Podmurówkę lub mur możemy pokryć tynkiem żywicznym (ładny i wodoodporny). Powinien on załatwić sprawę wilgoci, mimo wszystko istnieje możliwość, że znajdzie się miejsce gdzie woda może pod niego przedostać się. Do ocieplenia domu używajmy styropianu frezowanego, klejonego do ścian najlepiej dopiero na zaprawę wyrównującą, aby mieć pewność że dobrze położony zapewni nam świetną, niechłonącą wodę barierę. Nawet po zalaniu nie trzeba go suszyć a jego izolacyjność wspomoże dosuszanie wnętrza. Wełna natomiast zamoknie i nie da się jej wysuszyć bez zrywania. Nie pomoże tu żadna technologia, wilgoć zawsze pozostanie, a z nią pojawią się grzyby i zgnilizna. Budynek możemy także obmurować cegłą. Zabezpieczy to styropian przed uszkodzeniami związanymi z uderzeniami przedmiotów niesionych z prądem. Łącząc taki mur bez podkładu papowego z fundamentem uniemożliwimy wodzie przedostawanie się pod dom. Taka ochrona powinna mieć wysokość minimum jednego metra.

Aby utrudnić wodzie wtargnięcie do środka, unikajmy montowania drzwi balkonowych i innych witryn bez progu. Drzwi wejściowe wymieńmy na atestowane, dobrej klasy z zamontowaną uszczelką bez oszklenia na wysokości minimum połowy drzwi.. Montujmy je tak by otwierały się na zewnątrz. Napierająca woda dopchnie je wtedy do ościeżnicy, doszczelniając je jednocześnie. Instalacje elektryczną dobrze byłoby poprowadzić w peszlach ochronnych pod sufitem. Gniazdka z włącznikami umieśćmy jak najwyżej.

Najważniejsze jednak - ubezpieczmy nieruchomość w dobrym towarzystwie ubezpieczeniowym. Z pewnością wszystkiego nie zwrócą, ale za odszkodowanie będziemy mogli zminimalizować straty. Ważne też jest także pilnowanie składek.

Jeśli jeszcze macie jakieś pomysły, zapraszam do dyskusji...
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Scenariusze zagrożeń”