Pietrow pisze: ↑czw 08 wrz 2022, 13:44
Takowoz racje Ci przyznaje w temacie unikania, ale nadal twierdze, ze nawet unikajac bardzo starannie, mozna nie uniknac skutecznie.
Prawdopodobieństwo. Nigdy nie ma 100% pewności ale chodzi przecież o zarządzanie ryzykiem.
Podręczniki przysposobienia obronnego z czasów gdy brano zagrożenie globalnym konfliktem jądrowym na poważnie.
Odległość od miejsca wybuchu to pierwsza i najważniejsza zmienna.
Póki jeszcze obrona cywilna funkcjonowała, były sprawne schrony dla populacji i szansa że człowiek w porę usłyszy syrene dawało to jeszcze jakieś szanse może poza ścisłym epicentrum.
Z drugiej strony wspomnienia strażaków z Drezna i Hamburga.
W czasie burzy ogniowej temperatura była tak wysoka że rozsadzało instalacje wodociągowe w schronach.
Odkopywano takie nienaruszone.
Pełne ugotowanych na parze trupów.
Czy uderzenie jądrowe na nowoczesne miasto nie miałoby podobnego efektu czy jednak za krótki impuls i mało palnego materiału?
Kolejna kwestia.
Wybuch w powietrzu czy na poziomie ziemi lub ciut niżej.
Mający niszczyć obszarowo czy przeorać ewentualne podziemne instalacje.
Mniejszy zasięg kuli ognia, większa i gorsza chmura opadu niesiona przez wiatry.
Może nieść ją nad naszą dziurę.
Uciekać, np autem (o ile ruszy) czy jak w tych starych podręcznikach przysposobienia obronnego.
Uszczelnić nasze schronienie przed opadem, zabezpieczyć studnie przed skażeniem i z dwa tygodnie nie wyłazić żyjąc zapasami.
Tylko te się kiedyś skończą.
Trzeba będzie jeść to co da ziemia na którą pada deszcz, a promieniotwórczy pył mogło przynieść jak piasek z Sahary.
Na pociechę można przytoczyć przykład Kazachskich nomadów żyjących na dawnym poligonie atomowym z czasów ZSRR gdzie były setki wybuchów jądrowych.
Mało który dożywa 50tki.
Podobno żyli by dłużej jakby tak nie lubili zupy z końskich kości.
Konie jedzą trawę rosnącą na skażonej ziemi, w szpiku i kościach akumulują się promieniotwórcze izotopy np srontu i cezu.
Zupa z kości siłą rzeczy "daje tłem", mięso jest w miarę ok.
Po prostu trzeba oddzielić w tym wątku realną wiedzę od popkulturowych nawisów z "Ostatniego Brzegu", "Metro 2032" czy gier komputerowych.
Odsiać memy kulturowe o ocalałych z miejskich tuneli walczączych na zeszklonym pogorzelisku z skorpionami wielkości owczarka, nietoperzami rozmiarów konia czy zielonoskórymi mutantami.