Cześć!
Szczerze, od pewnego czasu unikam tego tematu. Ponieważ moim (i nie tylko moim) zdaniem karty zostały rozdane już na samym początku tego konfliktu. A Rosjanie testowali możliwości wpływu na państwa „bliskiej zagranicy” po przez swoje mniejszości narodowe w tych państwach. Mieliśmy tego przykład w państwach bałtyckich. Na początku drugiej dekady XXI wieku. Dochodziło wtedy do pokojowych wystąpień mniejszości rosyjskich, w odpowiedzi na złą politykę, względem mniejszości rosyjskiej. Rosjanie dzięki tym zabiegom, nauczyli się wykorzystywać „szwy narodowościowe” jako siłę nacisku na inne państwa. Podczas Memorandum Budapesztańskiego z roku 1994, UA zrzekła się broni atomowej po rozpadzie ZSRR na swoim terytorium. W zamian za gwarancje bezpieczeństwa , i nienaruszalność granic. Gwarantami bezpieczeństwa UA były : USA , Wielka Brytania i Federacja Rosyjska
Rok 2014
To był bardzo przełomowy rok , zarówno dla UA, jak i PL. Tuż po euro 2012. Ukraińcy niechętnie patrzyli na fakt przedłużenia umowy dzierżawy portów Krymskich dla floty Czarnokorskiej FR. Tył bardziej że Rosjanie poczynili DUŻE INWESTYCJE W TE PORTY. Dążenia Ukraińców do wstąpienia do NATO i UE. Tylko przyczyniły się do opracowania pewnych planów dezintegracji Ukrainy. Pierwsze sygnały wysyłał w tym względzie Leszek Sykulski około połowy roku 2010. Również banderyzacja życia publicznego, dawała motor napędowy dla FR względem UA.
Pomijam majdan !
Plan minimum
Plan minimum dla FR to było zajęcie portów krymskich dzierżawionych przez FR. Ale słabość i rozkład mentalny armii UA, tylko ułatwił zadanie wojska FR. Chce tylko nadmienić fakt że „zielone ludziki” podczas operacji krymskiej, były o wiele mniej liczebne, niż żołnierze UA w garnizonach na Krymie. Gdyby doszło do zdecydowanego działania wojskowych UA, do zajęcia Krymu mogło by nie dojść. Lub zostało to okupione gigantycznymi stratami wojsk FR. Niestety degeneracja wojskowych UA oraz braki sprzętowe spowodowały brak oporu z strony wojsk UA. Przez co zajęcie Krymu było dla Zielonych Ludków formalnością. Rosjanie również chcieli wzniecić niepokoje w największych centrach gospodarczych UA , Doniecku i Lugansku. Które to grupują praktycznie najważniejszy przemysł Ukrainy. Udało się zając dość spore tereny w tych obwodach, ale nie doszło do zajęcia całych obwodów.
Niewypowiedziana wojna
Początek konfliktu UA-FR był najbardziej gorącym okresie na UA, jak i w naszym kraju. Bańka pękła, utopia poszła na dno. Każdy zadawał sobie pytanie, czy my jesteśmy gotowi na wojnę? Praktycznie początki tego konfliktu to typowe rozdanie kart między graczy. Niestety nikt niema kart na tyle dobrych, żeby zagrozić rozdającemu. I praktycznie Rosja jest panem sytuacji, mimo że nie ma wystarczających środków żeby zając UA. (Pomijam przy tym polityczny sens takiej agresji). Tutaj nie chodzi o sam aspekt militarnej agresji, tylko co potem? Skąd brać pieniądze na utrzymanie aparatu okupacyjnego ? Administracje? Odbudowę gospodarki podbitego kraju? Wojna to nie tylko agresja zbrojna
Trzeba wątek ekonomiczny po wygranych bitwach, poważnie brać pod uwagę.
NATO/UE , Polska , USA i Anglia , Ukraina , Federacja Rosyjska
NATO praktycznie w sprawie związane ręce w sprawie Ukrainy. Ponieważ przystąpić UA w tym momencie nie może. Ponieważ prowadzi wojnę. A traktat akcesyjny mówi wprost że państwa wstanie wojny przystąpić do sojuszu nie mogą. Tak samo jest z UE.
USA i Anglia
Będą podsycać konflikt Ukrainy z FR. Żeby sojusz strategiczny FR z Chinami , nie mógł być zbyt silny. Poza tym jak wiemy, anglosasi lubią realizować swoją politykę cudzymi rękami. Państwa te będą dożyć do tego, żeby UA dla FR stała się drugim Afganistanem. Będą podsycać, uzbrajać , dawać pieniądze oraz kontraktorów. Ale Ukraińcy będą musieli broni się sami.
Ukraina
Praktycznie zaprzepaściła swoją szanse na obronę niepodległości. Po przez rezygnacje z broni atomowej po dawnym ZSRR. Oraz rozkładzie moralnym armii, ale i całego aparatu państwowego. Chce tylko nadmienić fakt że cały polityczny klan Dniepropietrowki (jeden z najważniejszych w UA) jest pod mocnym wpływem rosyjskim. Rosjanie będą dożyć do federalizacji Ukrainy, gdzie pewne obwody będą miały dużą autonomie. Oraz wpływ na resztę państwa. A o słabą UA chodzi właśnie FR. Ukraina już ma spore problemy gospodarcze, a przedłużająca się wojna, będzie je jeszcze pogłębiać. Wrzucają UA w szarą strefę bezpieczeństwa, gdzie przez społeczeństwo tylko FR będzie postrzegane jako gwarant pokoju. Niekoniecznie sprawiedliwego.
Polska
Jesteśmy w niezbyt dobrej sytuacji. Ponieważ słaba Ukraina (federalna) będzie siedliskiem ekstremistów. Ukraina jako „drugi Afganistan Rosji” będzie jeszcze większym wyzwaniem dla PL. Ponieważ przyniesie to dla Nas problemy gospodarcze oraz demograficzne, nie wspominając o wzroście przestępczości. Dlatego wzmocnienie granicy z UA pod kątem wojskowym i służb granicznych. Powinni być dla nas priorytetem.
Rosja.
Praktycznie przywołała do porządku państwo z „bliskiej zagranicy”. Że nie pozwoli iść dużemu państwu u swych granic, do zachodnich struktur. Rosjanie praktycznie rozdają karty, i będą dążyć za wszelka cenę do tego żeby UA , nie stała się drugim Afganistanem (tutaj Rosjanie odrobili dobrze lekcje od Amerykanów). Ale też będą podtrzymywać konflikt na swoich zasadach, tworząc z UA „szarą strefę bezpieczeństwa” . A Rosjanie bardzo dobrze wykorzystują słabości zachodu, do realizacji własnych interesów.
„Przywożę wam pokój.“ — Neville Chamberlain po powrocie z konferencji w Monachium, 1938.
Niestety UA została sprzedana jak Czechosłowacja w 1938
Pozdrawiam
~Bart
PS- mam nadzieje że nie padliście z nudów