Zwolnienia w policji

Informacje dotyczące zdarzeń na świecie, zagrożenia, sytuacje kryzysowe
Luki
Posty: 79
Rejestracja: ndz 23 wrz 2018, 22:12
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

wt 06 lis 2018, 09:35

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę co się teraz dzieje w kraju. Od kilku dni, nasilenie jest od 05.11.2018 policjanci masowo idą na zwolnienia lekarskie. W mediach są tylko o tym wzmianki, ogólna cisza ale widzę to wszystko z pierwszej ręki. W moim mieście jak i w pobliskich całe wydziały ruchu drogowego nie pracują, wydział patrolowy to samo. I mówię tylko o najbliższych miastach gdzie mieszkam. W opp białystok na 1200 ludzi 800 jest na zwolnieniach a to dane z wczoraj. Pomniejsze posterunki są pozamykane. W razie kolizji nikt nie przyjedzie do obsługi zdarzenia.
Awatar użytkownika
Rapttus
Posty: 197
Rejestracja: śr 19 wrz 2018, 15:02
Lokalizacja: Rzeszów Jasło
Kontakt:

wt 06 lis 2018, 14:38

Czy szykuje się jakieś wydarzenie w kraju w którym funkcjonariusze nie chcą brać udziału czy po prostu chorubsko ich dopadło?
Gdzie upatrujesz powodów takiej sytuacji ?
Obrazek
Romeo

wt 06 lis 2018, 16:56

Rządzący maja gdzieś policjantów tak jak ich przełożeni ,dla tego źle sie dzieje , są równi i równiejsi ,minister pierdzieli głupoty ,u mnie jest komenda i trzy komisariaty z czego już jeden jest zamkniety ,a na komendzie 4 osoby ,po prostu masakra , napady i rabunki mogą zaraz się zacząć , wojsko i straż graniczna mieli podwyżki a policja nic więc coś jest nie tak ,nie jest dobrze...
Luki
Posty: 79
Rejestracja: ndz 23 wrz 2018, 22:12
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

śr 07 lis 2018, 00:12

kolesiostwo w policji jest na każdym szczeblu. Awansują ludzie nie nadający na stanowisko, zero predyspozycji. Za poprzedniej władzy, było to jeszcze jakoś ukrywane, po cichu wpychało się "swoich". Ale Ci ludzie mieli jakieś pojecie o robocie. Obecnie, nikt się z tym nie kryje że ludzie awansują po znajomości. Chwalone jest donoszenie do przełożonych na innych policjantów. Ha nie tylko chwalone ale też za to są premie. Oczywiście jakoś ładnie ubrane w słowa. Historia z dwóch miesięcy temu- na spotkaniu integracyjnym kontrolny zmiany, policjant z ponad 10 letnim stażem polewał młodym, siedział z nimi przy stole i żartował. Sam namawiał do picia. A na drugi dzień wszystkich brał na rure. Jak można nazwać coś takiego ? Komendant pochwalił tego kontrolnego...
Nadgodziny, cały czas jesteśmy z nich okrajani. Przykład z kilku dni temu- Baron Podlasia (zieliński) był z wizytą w Augustowie, kazali naszym przewodnikom psów służbowych jechać i robić pokazy, co te psy potrafią itp. cała służba trwała 11 godzin. Przełożony policzył tylko 8 bo wg niego, 3 godziny policjanci byli na jakimś ognisku a więc na powiedzmy czasie prywatnym w służbie. Oczywiście ogniska nie było.
Godziny pracy- robisz 3 nocki pod kolej a potem dostajesz jeden dzień wolny. Szczerze, to co to za wolne ? gdzie pół dnia odsypiasz.
Chore statystyki, przekłamania w nich. Dla przykładu- Pan A pracuje na gospodarstwie pana B. W sobotę pojechał na dyskotekę ale było ślisko i wpadł do rowu. Poszedł do B i chciał pożyczyć traktor. pan B był pijany ale mu go pożyczył. A wyciągnął z rowu swoje auto ale że było późno to postanowił traktor oddać następnego dnia. Pan B wstaje z rana i nie ma traktora, nie pamięta że go pożyczył. składa zawiadomienie kradzieży. Traktor odnajdujemy w pół godziny i teraz- Przyjmujemy zgłoszenie o kradzieży, wiedząc już gdzie jest traktor (wynik bo odzyskane mienie), zatrzymujemy A jako złodzieja (wynik bo sprawca), pisze meldunek informacyjny (profity bo meldunek potwierdza się). Dalej, wszystko trzeba wprowadzić do statystyk, kolega dzwoni do Białegostoku żeby zgłosić, pani pyta co skradli, kolega mówi, że traktor, to pani rejestruje go jako "inna rzecz" ale kolegaa mówi, że traktor odnaleziony więc pani na to- a to rejestrujemy jako "pojazd" bo w statystyce wygląda lepiej.
kiedyś liczyło się zatrzymanie sprawcy "na gorąco" a teraz mandaty, jak najwięcej mandatów.
W razie naga powinie się na czymś, przełożony będzie dążył do tego, aby udupić. nie zaryzykuje pomocy bo zwróci na siebie uwagę komendanta i może stracić stołek, prościej udupić.
Przełożeni nie liczą się z tym, że masz dom czy rodzinę, że możesz mieć jakieś plany. Grafik zmieniają nawet kilka razy dziennie (RD szczególnie)
ostatnio, od kilku miesięcy trzeba całą dobę pilnować domu barona podlasia. Teraz, dokładniej to od wczoraj pilnuje domu wojsko.

To jest bardzo zła sytuacja, brak jest policji na ulicach. Nie mogę tego zrozumieć, w normalnym kraj, albo nawet w Polsce z 1920 roku nie wyobrażalne było doprowadzenie do takiej sytuacji, że została przerwana ciągłość służbowa. Minister, inny odpowiedzialny z jednym dniem by był wywalony.

Ciekawe co się będzie działo 11.11. KGP obiecała po 1 tyś złotych za dzień jezeli ktoś dobrowolnie pojedzie do wawy zabezpieczać świeto.
Sorry za pisanie trochę chaotycznie
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

śr 07 lis 2018, 18:06

Problem wszędzie ten sam a mianowicie na stanowiskach ludzie nijacy, miałcy, karierowicze, tzw ludzie sukcesu czyli nic nie umiem zrobić to idę do władzy. Zresztą przełożeni czasem nie wiedzą co z takimi zrobić to ich awansują aby nie przeszkadzali (sytuacja z woja która znam), krótkowzrocznie myśląc że się pozbywają problemu a tymczasem taki miałki pion obrasta w piórka i zaczynają się większe problemy. I mamy co mamy.
Przydałby się program w stylu "bić ku.wy i złodziei" ale nie ma komu go wdrożyć. Ten scenariusz jest smutny bo jako naród już przywykliśmy że chłam idzie do góry i tak już musi być... Zdrówko panowie i wracam do zabawy w banery.

P.S. U nas niemal nie ma drogówki na drogach.
Obrazek
Luki
Posty: 79
Rejestracja: ndz 23 wrz 2018, 22:12
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

pt 09 lis 2018, 00:44

Policyjny zryw dziś zakończył się. Rząd przyjął postulaty. Ale mam jakieś wrażenie że Związkowcy (starzy policjanci) ugrali więcej dla siebie kosztem najmłodszych... Jeden z postulatów to jeżeli ktoś zostanie w Policji ponad 25 lat to dostanie dodatek równy do 50% pobieranej przyszłej emerytury jaką by dostał odchodząc w tym momencie.... Czyli naczelnik który ma powyżej 25 lat służby zarabiający 5 tyś, na emeryturze by miał ze 4 tyś to teraz dostał by dodatek 2 tyś. czyli będzie miał 7 tys wypłaty....
Ale doszło też do ciekawej rzeczy... połowa policjantów nie walczyła, tzn. gadali o tym, co to nie oni itp. Jakdoszło do podjęcia konkretnych decyzji to wycofali się... Zawsze mówiłem, że w sytuacji podbramkowej zawsze wychodzi charakter człowieka, czy możesz na niego liczyć czy nie... U nas w robocie bardzo zawiodłem co na niektórych... życie.
W sytuacji kryzysowej wiem że nie będę mógł na nich liczyć...
Romeo

śr 14 lis 2018, 14:24

opan nie tylko ty masz takie wrażenie że protest psu w duuu..e a w dodatku nawet ci którzy nie poszli na L4 w ramach psiej grypy zostali okrzyknięci bohaterami ,mnie krew zalała jak to usłyszałem ale co odczuli ci którzy poszli na L4 i to usłyszeli po powrocie ,masakra wstyd i hańba ... :x
Awatar użytkownika
Wild SlaV
Posty: 44
Rejestracja: śr 21 lis 2018, 15:27
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

czw 29 lis 2018, 10:31

opan pisze:
pt 09 lis 2018, 00:44
Jeden z postulatów to jeżeli ktoś zostanie w Policji ponad 25 lat to dostanie dodatek równy do 50% pobieranej przyszłej emerytury jaką by dostał odchodząc w tym momencie.... Czyli naczelnik który ma powyżej 25 lat służby zarabiający 5 tyś, na emeryturze by miał ze 4 tyś to teraz dostał by dodatek 2 tyś. czyli będzie miał 7 tys wypłaty....
To nie do końca jest prawda. To się liczy tak, że jeżeli ktoś zarabia np 5000 zł, i odejdzie na pełną emeryturę tj. max 75%, czyli z kwoty 5000 jest to 3750 zł.
I z tego 3750 mogą(a nie muszą) mu dać dodatek DO 50%. Z tym że te 3750 zł jest dzielone na 12 miesięcy, więc wychodzi 312 zł. Pamiętać trzeba, że tam gdzie jest napisane DO to można się spodziewać ok 50% tej kwoty. Powiem tak, jeżeli na danym stanowisku przewidziany dodatek wynosi np 1500 zł, to policjant dostaje 500-600 i tak jest ze wszystkimi DO.
Romeo

czw 29 lis 2018, 12:01

Wild a ty jak tam tez na zwolnieniu wtedy byłeś? wiesz co ,ale jednak coś w tym jest na plus , bo naczelnik mojej żonki miał odchodzic na emeryturę jednak zdecydował się zostać bo będzie w plecy jak odejdzie, wiec raczej dobrze dla wysokich szczebli zrobili ...
Luki
Posty: 79
Rejestracja: ndz 23 wrz 2018, 22:12
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

czw 29 lis 2018, 19:49

Jesteś pewny że dzieli się jeszcze na 12 miesięcy ?? bo ja nie mam pewności, zobaczymy za kilka miesięcy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Scenariusze zagrożeń”