Fenologiczne pory roku i obserwacja

Zestawy ucieczkowe, koncepcje tras, możliwe scenariusze
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

ndz 13 sty 2019, 12:03

Temat taki istniał na poprzednim forum, założył go, jeśli się nie mylę, softnet, za co serdecznie dziękuję i zakładam i tutaj. Od początku roku prowadzę (w miarę pamiętania) zapiski w terminarzu który noszę ze sobą o tym co obserwuję. Co prawda nie są to jedynie wiadomości o roślinach, także własne obserwacje nieba, temperatur, zachowania zwierząt, czasem nie mające nic wspólnego z fenologią, bardziej na ślepo notuję to co mnie zainteresowało. Celem powiekszenia wiedzy o otaczającej mnie przyrodzie. Niedługo coś o tym wrzucę z moich notatek a tymczasem zachęcam do własnych obserwacji.
Obrazek
softnet
Posty: 44
Rejestracja: pt 11 sty 2019, 20:36
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

ndz 20 sty 2019, 00:44

Fenologia jest to nauka o porach roku. Głównie wykorzystywana jest w rolnictwie, niemniej powinna być interesująca dla preppersów.


Przedwiośnie - Wiosna fenologiczna rozpoczyna się przedwiośniem (zaraniem wiosny) w lutym lub marcu i trwa do początku lub połowy kwietnia. Rozpoczyna się wraz z pyleniem, czyli zakwitaniem leszczyny pospolitej (Corylus avellana), zwanej orzechem laskowym. Za jej początek uważa się rozpoczęcie procesów życiowych roślin.

Pierwiośnie - wczesna wiosna rozpoczyna się w przybliżeniu w pierwszej połowie kwietnia i trwa do połowy maja. Zwiastuje je kwitnienie pierwiosnki lekarskiej (Primula veris ) i rozwijanie się liści (listnienie) brzozy brodawkowatej (Betula pendula). Jest znacznie cieplej jak na przedwiośniu, lecz zdarzają się przymrozki.

Wiosna - pełnia wiosny przejawia się zazielenieniem lasu liściastego i trwa zwykle od około połowy maja do połowy czerwca. Rozpoczyna ją kwitnienie kasztanowca zwyczajnego (Aesculus hippocastanum). Na jej początku pogoda i warunki meteorologiczne podobne jak na końcu poprzedniej pory fenologicznej, lecz stopniowo jest coraz więcej dni słonecznych, mniej opadów i następuje wyraźny wzrost temperatury powietrza.

Wczesne lato jest okresem przejściowym pomiędzy wiosną a pełnią lata i trwa od pierwszej połowy do końca czerwca. Rozpoczyna je kwitnienie robinii akacjowej (Robinia pseudoacacia). Następuje dalszy wzrost temperatury powietrza. W tym okresie roku dni są najdłuższe a noce najkrótsze.

Lato - pełnia lata. Początek lata zwiastuje kwitnienie lipy drobnolistnej (tilia cordata). Jest to najcieplejsza pora roku, warunki atmosferyczne ustabilizowane, dzień nadal długi, ale powoli, niezauważalnie zaczyna ubywać dnia. Noce często duszne. Trwa zwykle od początku do końca lipca, czasem początku sierpnia i jest drugą po zaraniu wiosny najdłuższą porą roku.

Późne lato - Trwa od początku sierpnia do początku września. Nadal ciepłe dni, lecz następuje już charakterystyczne dla tej pory obniżanie się temperatury (szczególnie odczuwalne w nocy) i dalsze skracanie się pory dziennej.

Wczesna jesień - Jej początek zwiastuje dojrzewanie owoców kasztanowca (Aesculus hippocastanum) i masowe owocowanie czerwonej borówki brusznicy (Vaccinium vitis-idaea). Trwa od początku września do początku października.

Pełna jesień - (jesień, pełnia jesieni, złota jesień). Jest to piękny kolorystycznie okres roku nazywany w Polsce jako „polska złota jesień”. Początek jesieni właściwej rozpoczyna się wraz z zżółknięciem i opadaniem liści z licznych gatunków drzew. Rozpoczyna ją żółknięcie i opadanie liści brzozy brodawkowatej (Betula pendula). Trwa od początku do końca października. Dni stają się coraz krótsze. Dodatkowo pod koniec października następuje zmiana czasu z letniego na zimowy.

Późna jesień- Trwa cały listopad do czasu zatrzymania u roślin procesów wegetacyjnych spowodowanych istotnym obniżeniem się temperatury powietrza i rozpoczęciem się dłuższych mroźnych dni.

Przedzimek - Fenologiczna zima rozpoczyna się z chwilą nastania wyraźnych mrozów. Jest to okres spoczynku roślin, okres, w którym wegetacja roślin zamiera aż do całkowitego zatrzymania. Przedzimek trwa najczęściej od końca listopada do połowy grudnia. Ziemia nie jest trwale zamarznięta.

Pełnia zimy - Najczęściej zaczyna się w połowie grudnia a kończy się zwykle pod koniec lutego. W tym okresie grunt trwale jest zamarznięty.

Spodzimek - Czas trwałego zaniku okrywy śnieżnej i nabrzmiewania pąków wierzb (Salix). Rozpoczyna się najczęściej od końca lutego do początku przedwiośnia, które zaczyna się na przełomie lutego i marca, czasem dopiero w marcu.
Zrzut ekranu 2019-01-19 o 19.28.23.png
Rok standardowo dzielimy na dwa sezony:

Sezon wegetacyjny, z przeciętną temperaturą oscylującą powyżej 5°, trwający ok. 260 dni oraz sezon spoczynku roślin, z przeciętnymi temperaturami poniżej 5°. Trwa on przeciętnie 105 dni.

Okres wegetacyjny z kolei obejmuje 3 pory roku:

wiosnę - trwającą około 100 dni,
lato - trwające około 85 dni, oraz
jesień - trwającą przeciętnie około 75 dni.

Można jednak ten sam rok podzielić inaczej, właśnie w zależności od tego, co dzieje się w otaczającej nas przyrodzie. W świecie roślinnym i zwierzęcym. Wśród roślin dziko rosnących i uprawnych. W ten sposób wyróżniono 12 okresów fenologicznych, z ogrodniczego punktu widzenia szalenie przydatnych. Ponadto okresy te trzeba podzielić na produkcyjny – liczący ok. 190 dni od wczesnej wiosny do jesieni włącznie oraz konsumpcyjny – liczący ok 175-176 dni od późnej jesieni do zarania wiosny włącznie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mędrzec widzi w lustrze głupca, głupiec przeciwnie
Hugo Dionizy Steinhaus
softnet
Posty: 44
Rejestracja: pt 11 sty 2019, 20:36
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

ndz 22 mar 2020, 14:55

Ciekawy pokaz slajdów dot. fenologicznych pór roku:

https://www.slideshare.net/JoannaBoisse ... -pory-roku
Mędrzec widzi w lustrze głupca, głupiec przeciwnie
Hugo Dionizy Steinhaus
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

ndz 22 mar 2020, 19:32

Bardzo fajna ściągawka z zachodzących zmian, dzięki!
W okolicy zakwitły forsycje, ałycze, natomiast leszczyny z jej "cićkami" nie widziałem. Na polach podbiał (z rojem pszczół okupujących każdy kwiatek), w lesie miodunki, zawilce, fiołki, jasnoty i pierwiosnki lekarskie. Tyle com zauważył. W świecie zwierzęcym jedynie pojawienie się owadów zauważyłem.
Obrazek
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

śr 14 kwie 2021, 06:51

Nowy kamyczek do ogródka: rozmawiając ze starszym człowiekiem dowiedziałem się w temacie obecnej pogody i ochłodzenia iż gdy dzika śliwa (tarnina, tarka) zakwita, zawsze do 10 dni chłodniejszych jest. Rok w rok, powtarzalność stu procentowa tego zjawiska. Nie umiał mi tego wyjaśnić inaczej jak powiedzieć że po prostu tak jest, że ojciec go tego uczył i jak pracowało się w polu to się znało takie zapowiedzi nadchodzących zmian bo to był wymóg naturalny. Obserwacja natury znów wskazuje wyższość nad prognozami ;)
Obrazek
BoldFold
Posty: 1414
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

śr 14 kwie 2021, 21:05

Zdaje się o tym rozmawialiśmy, też mi ktoś doświadczony zwrócił na to uwagę, i dotyczy ona 10 marca i ma podobne znaczenie jak u znanego szerzej Medardego;

"Czterdziestu Męczenników jakich, czterdzieści dni takich"

Chodzi o 40-u męczenników z Sebasty

"Gdy mróz w marcu dnia dziesiątego, jeszcze czterdzieści dni mrozu takiego"

Normalnie szok zgadza się dokładnie...
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pt 02 wrz 2022, 16:53

Odświeżę trochę zapomniany temat. W ostatnich tygodniach sierpnia, nie było już bocianów na gniazdach w okolicy. W ubiegłym roku sejmik odbywał się dopiero we wrześniu... W roku bieżącym nie zaobserwowałem kiedy ptaki sejmikowały na niebie.

Inna kwestia, zachowania owadów przed burzą. Gdy panuje duchota/zaduch w powietrzu, muchy, osy, pszczoły i inne latające wariują. Stają się namolne i agresywne. Początkując z pszczelarstwem, dostałem kilka strzałów od wściekłych pszczół z pasieki, gdy chciałem wybrać ramki z ostatniego ula nim burza nadejdzie. A że grzmiało już w oddali, pszczoły były rozdrażnione. Oberwałem z 7 żądeł :lol:
Z ciekawostek, pszczoły nie widzą chmur (budowa oczu), tak więc widzą czyste niebo. Zawsze wiedzą gdzie jest na niebie słońce, tak więc burzę wyczuwają swoim sposobem. Osy i muchy też wariują strasznie. Można dzięki temu dowiedzieć się i potencjalnym zagrozeniu, nim nawet je dostrzezemy na niebie, lub zanim usłyszymy.
Obrazek
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

pt 02 wrz 2022, 18:59

Bardzo przepraszam, nie moge sie oprzec...

Jest jeszcze Phil - znany swistak z Punxatawney. Wylazi taki przed nore, widzi swoj cien i... Nie ma bata... Jeszcze 6 tygodni zimy :)
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Ramzan Szimanow
Posty: 1831
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pt 02 wrz 2022, 19:22

Pietrow pisze:
pt 02 wrz 2022, 18:59
Bardzo przepraszam, nie moge sie oprzec...

Jest jeszcze Phil - znany swistak z Punxatawney. Wylazi taki przed nore, widzi swoj cien i... Nie ma bata... Jeszcze 6 tygodni zimy :)
Początek sierpnia. Na Podlasiu temperatura o świcie spadała poniżej 10 stopni.
Kiepska wróżba jeśli ktoś oczekuje lekkiej, krótkiej zimy w tym roku :D

Kawał o rdzennych Amerykanach

"- Czarownik, Czarownik, Jaka będzie zima w tym roku?
- Długa i ciężka Wodzu.
- A skąd to wiesz? Duchy Przodków ci powiedziały?
- Nie, Polacy już w sierpniu chrust zbierają."
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

pt 02 wrz 2022, 20:26

Taaa Ramzan... Nie masz pojecia ile samozaparcia kosztowalo mnie NIE skomentowanie Twojego watku o maszynce parowej i zapytanie "Panie! A skad wziac chrust do tej lokomotywy?" :) To tak w temacie chrustu.
Cholera... Ciesze sie nieziemsko, ze mam zapasik drewna do mojej kozy, kartuszy z gazem do dwoch kuchenek turystycznych, izopropanolu do palniczkow alkoholowych i nabitych sloneczkiem akumulatorow na zime. To moze byc "ciekawy" czas. Od dawna bawie sie hobbystycznie prepperingiem, ale to moze byc pierwszy rok, gdy przyjdzie czas na praktyczny sprawdzian przygotowania.

I koniec off-topica. Przepraszam.

A w temacie:
Nisko polujace jaskolki jako zwiastun deszczu. Dzdzownice wypelzajace z ziemi - rowniez na deszcz. Widok chmur jako zapowiedz burzowej pogody (taaa... Mialo sie lekkiego drifta w strone lowienia burz) - podnoszace sie wysoko "kalafiorki" cumulonimbusow zwiastujace mozliwosc powstania komorki burzowej, wal szkwalowy na czole nadciagajacej burzy, podmuch down burstu jako informacja "Szukaj schronienia, albo bardzo niedlugo bedziesz mokry". Zachowania owadow czytac nie umiem. Wiecej mowi mi niebo. I stacja pogodowa, ale o tym cicho-sza :)
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądź przygotowany!”