Strona 1 z 2

Waluta wymienna "MACHNIOM"

: ndz 13 sty 2019, 19:52
autor: BowHunter
Nie od dziś króluje w naszym pięknym kraju powiedzenie, że Polska to dziwny kraj, gdzie za 20zł nie załatwisz nic, a za pół litra wszystko. Idąc tym tropem sukcesywnie od jakiegoś już czasu przygotowuję taką, a raczej podobną walutę mogącą mieć niemałe znaczenie kiedy nastaną trudne czasy. Pozwólcie, że podzielę się dziś z wami moimi zapasami "płynnego pieniądza". Cały mój zestaw na obecną chwilę to 90 butelek różnych pojemności nalewek i win, a także ponad 200l itrów jeszcze nierozlanych win w beczkach.


waluta-wymienna-1.JPG
waluta-wymienna-2.JPG

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: ndz 13 sty 2019, 20:33
autor: CYKLOP
Fajny zestaw imprezowy :D
Ja jeszcze zaproponuje do tego zestawu;
- dobrze mieć zapas zboża , jako materiał siewny lub na paszę .
- ziemniaki .
- hodowla zwierząt dobrze też wpływa na machniom .
Ogólnie dobrze jest mieć materiał na zamianę w celu zagwarantowania przetrwania.

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: pn 14 sty 2019, 00:20
autor: Arcyszczur
Wino psuje się z czasem. Pasteur zasłynął właśnie w walce z tym procesem.
Lepiej od razu przedestylować na winiak :P

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: pn 14 sty 2019, 01:46
autor: BowHunter
Znaczy się brandy :D ? Oooo to cena pójdzie w górę :D Zamiast pół bażanta, wezmę całego od butelki :D

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: czw 02 gru 2021, 19:44
autor: BowHunter
No to dziś nastała taka właśnie wymiana. Za 7 butelek 0,5 litra domowego winogronowego winka dostałem Dolpimę PS390. Kompresja jest, wężyki paliwowe do wymiany i cewka do regulacji. Brakuje pokrywy cylindra i zestawu tnącego. ponadczasowy sprzęt rodzimej produkcji...

Dolpima1.jpg
Dolpima2.jpg

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: pn 23 paź 2023, 17:23
autor: seal
O, to faktycznie fajne rozwiązanie.
Co prawda poszedłbym w jakieś "oryginały" sklepowe, ale do lokalnych wymian może być faktycznie cokolwiek.

Z zalet - jako że wóda na wartości nie traci, ceny rosną w miarę równo z inflacją, a można powiedzieć - nawet zyskuje, za każdym razem gdy wprowadzają/zwiększają jakąś kolejną akcyzę.

Są jakieś limity w prawie dotyczące ilośći alkoholu który można gromadzić?

Tak, wiem :D Tytuł archeologa roku należy do mnie :D

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: pn 23 paź 2023, 20:08
autor: West_End
W tej kwestii to wolę magazynować cukier i drożdże ✌️jak do tego dołożę dodatki to w sumie tylko różnych nalepek by mi brakowało 🤣

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: pn 23 paź 2023, 22:21
autor: PREPPERS_13
U mnie na razie czysta wódeczka sklepowa i fajki które dokupuje co jakis czas,myśle czy tez gromadzić sam tytoń ale nie wiem jak to się sprawdzi na długie leżakowanie,fajki pierwsze wagony są z 2016r bo od tamtego czasu raz w roku staram się dokupować kilkanascie wagonów.
IMG_9481.jpeg

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: pn 23 paź 2023, 22:26
autor: seal
Te fajki sie do czegos nadaja?
Nie jestem palaczem - ale slyszalem, ze nie moga lezec zbyt długo.
Dla cygar sa specjalne humidory utrzymujace odpowiedni poziom wilgoci - inaczej smakuja jak siano (tu akurat miałem porównanie)

Re: Waluta wymienna "MACHNIOM"

: wt 24 paź 2023, 09:46
autor: BoldFold
Papierosy trezba mieć i trochę inaczej je pozycjonować, są takim elementem do zagajenia do nawiązania relacji. Bo papierosem możesz poczęstować i nawiązać relację, trochę załagodzić sytuację, to znana sprawa przy podróżach i działa oczywiście. Więc na zapas żeby leżakowały to chyba nie, ale w podróży warto mieć karton albo dwa w zapasie, niezależnie czy palisz czy nie.

W podobny sposób działają noże/maczety, nawet garnki na dzikich terenach, no i oczywiście słodycze/cukierki.

Musimy mieć wiedzę, że własność jest w Afryce, Azji, Ameryce Południowej inaczej rozumiana i traktowana, więc warto o tym pamiętać podróżując trochę dalej.

Jeśli chodzi o alkohole, to alembik jakiś zacny w magazynie może sobie leżeć. Póki co można trenować tak; wyciągać nim alkohol z owoców pozostałych po robieniu nalewek. Ja mam teraz np 4kg pigwy zalanej spirytusem :) To tak z litr alkoholu jest w owocach schowany.

Aby zaś zminimalizować ilość alkoholu która pozostaje w owocach przy robieniu nalewki można najpierw zasypać cukrem/miodem, potem 40% i dopiero na koniec spirit. Tylko nie zawsze da się tak zrobić :?: