Strona 1 z 1

Nadeszły mroczne dni i wieczory .

: czw 12 gru 2019, 20:57
autor: CYKLOP
https://www.youtube.com/watch?v=CibjGg8 ... bKeyfZEAwQ
Kamizelka , czapla czy inny odblask jest niewielkim kosztem w porównaniu wartością twego życia.

Re: Nadeszły mroczne dni i wieczory .

: pt 13 gru 2019, 04:12
autor: Rapttus
Mocne.....

Re: Nadeszły mroczne dni i wieczory .

: pt 13 gru 2019, 06:58
autor: 1411
Prawdziwe. Trzeba coś mieć dla siebie i rodziny na wszelki wypadek. Gminy oszczędzają, u nas latarnie przestawili na wcześniejsze załączenie dopiero 1 grudnia a więc cały listopad do 21 jakoś (teraz nie kojarzę) było ciemno na ulicy biegnącej przez wieś. Inna sprawa że powinni zrobić kampanię dla takich młodocianych bucy, łażących z nosem w smerfonie. To i za dnia przełażą jak zombi przez ulicę nawet nie podnosząc wzroku. Albo wyjeżdżają na desce (też wlepieni w smerfa czasami).

Re: Nadeszły mroczne dni i wieczory .

: pt 13 gru 2019, 07:28
autor: Bart_
1411 pisze:
pt 13 gru 2019, 06:58
Inna sprawa że powinni zrobić kampanię dla takich młodocianych bucy, łażących z nosem w smerfonie. To i za dnia przełażą jak zombi przez ulicę nawet nie podnosząc wzroku. Albo wyjeżdżają na desce (też wlepieni w smerfa czasami).
Są uczestnikami ruchu i przepisy UPoRD dotyczą Ich w równym stopniu co kierowców.
Dlaczego pouczać jednych, podczas gdy za to samo drugim pisze się 200 mandatu.
Stosujmy jeden standard do wszystkich uczestników ruchu, wszak są równi względem prawa.

Pokolenie wpatrzone w telefon zachowuje się na drodze w sposób niemal bezmózgi. Do istot prostych i nierozumiejących okoliczności najskuteczniej przemawia argument finansowy. Taka kampania byłaby wysoce skuteczna i samofinansująca się.

Re: Nadeszły mroczne dni i wieczory .

: pt 13 gru 2019, 11:53
autor: 1411
To prawda Bart_ tylko żeby było to egzekwowane/pilnowane itd. Zombiaki są istną plagą miast.

Re: Nadeszły mroczne dni i wieczory .

: sob 14 gru 2019, 21:03
autor: SŁAWEK
Z moich obserwacji wynika, że zwierzęta nie tyle są mądrzejsze od ludzi co popełniają mniej błędów.
Prawie nie ma dnia bez jakiegoś wypadku. Na drodze, przy budowach, maszynach, w czasie odpoczynku, na trzeźwo i na bani. Np skacze gość na "główkę" do wody wcześniej nie sprawdzając jej głębokości, stawia drabinę na śliskim podłożu i na nią wchodzi, na wysokim rusztowaniu kładzie sękatą deskę i po niej chodzi, nie wyłącza napędu maszyny rolniczej i w jej środku coś grzebie, itd, o wypadkach drogowych nawet nie chce mi się mówić. Mimo rozwoju techniki, zabezpieczeń tzw idiotoodpornych, wypadków nie ubywa a wręcz przeciwnie. Pytanie dlaczego ?
Od zawsze obserwuję zwierzęta te dziko żyjące jak i hodowane przez człowieka. Jakoś nie widziałem żeby któryś z ptaków lecąc uderzył w ścianę i się zabił albo zwierzak wskoczył do wody i się utopił. Raz zając źle wymierzył i zabił się o koło traktora którym jechałem, ale wtedy pies go gonił. Gdyby go nie gonił do wypadku na pewno by nie doszło. Dlaczego tak się dzieje ?
Dwa miesiące w roku jeżdżę tą samą trasą tam i z powrotem. Codziennie obserwowałem stadko kur ale tylko tydzień, później tylko jedną. Wychodziły na drogę z jednego gospodarstwa. Blisko są magazyny zbożowe, młyn. Z nieszczelnych przyczep zawsze się coś usypie. Kury wyczuły darmowe żarcie. Zboże leżało na całym poboczu i jezdni. Która tylko weszła na jezdnię - było po niej. Ostatnia którą obserwowałem do końca sezonu dziobała tylko do białej linii oddzielającej pobocze od jezdni, ani razu nie widziałem żeby ją przekroczyła. I żyła ! Czym jej postępowanie było powodowane ? Doświadczeniem co stało się jej towarzyszkom czy wrodzoną ostrożnością ? Nie wiem.
Na podstawie zachowania tej kury sądzę, że zwierzęta popełniają mniej błędów niż ludzie z powodu selekcji negatywnej. Powiedzmy gamoń wróbel w czasie lotu uderza o gałąź i łamie skrzydło. Wróble będące w pobliżu nie dzwonią na 112, nie uruchamiają służb ratowniczych. Ranny wróbel ginie nie przekazując swoich nie do końca dobrych genów na następne pokolenie. Dostępna wróblom pula genowa lekko się poprawiła.
Cywilizacja, społeczeństwo, dba o wszystkie nawet najsłabsze (czyt najgłupsze) jednostki przez co geny z pokolenia na pokolenie są słabsze. Dlatego kiedy ludzie się sami wybiją albo siebie nawzajem, świat opanują powiedzmy wróble.
https://pl-pl.facebook.com/notes/joanna ... 937596452/