Regulator napięcia MPPT / PWM + panel słoneczny

Ładowarki różnego typu, powerbanki, etc.
Pietrow
Posty: 642
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

śr 25 wrz 2024, 06:15

Tomn126 pisze:
wt 24 wrz 2024, 20:49
Zastanawiam sie tylko jak obliczyc sredni cykl jesienny czy wiosenny aby tak jak pisales naladowac akumulator od zera do pelna w trakcie jednego dnia. :)
A to akurat jest dosc proste. To takie se zwykle szacowanie. Moje kombinowanie wyglada nastepujaco:
Tu masz w artykule tabelke podajaca srednia dlugosc dnia w kazdym miesiacu: https://gazetalubuska.pl/dlugosc-dnia-i ... 1-13274863

Skupilbym sie na okresie marzec - pazdziernik. Wyznacznikiem bedzie dla mnie pazdziernik, gdzie dzien jest najkrotszy w przyjetym przedziale i liczy sobie srednio 10.7 godziny. Nic z tym nie zrobisz. Mieszkamy gdzie mieszkami i szerokosc geograficzna oraz ekliptyka roba swoje.
Dalej, ze wzgledu na srednie zachmurzenie oraz fakt, ze tyz po wschodzie i przed zachodem panele nie beda pracowaly, ograniczylbym sobie te astronomiczne 10.7 godziny do powiedzmy 6 godzin uzytecznych. Oznacza to, ze mamy 6 godzin na naladowanie akumulatorow. I tu robia sie schody, bo dla akumulatora 100Ah oznacza to koniecznosc podawania w tym czasie pradu na poziomie 17-18A, co z kolei dla bateryjki kwasowo-olowiowej znaczaco przekracza prad 0.1C i moze ugotowac akumulator. Chociaz raczej spodziewalbym sie wzrostu napiecia na akumulatorze i przejscie kontrolera w tryb doladowywania mimo niepelnej bateryjki.

Wiec...
Zeby wypracowac te powiedzmy 18A na panelach z napieciem OC na poziomie 21V, potrzebujesz przykladowo moich 6 spietych rownolegle paneli 55W albo jednej nieskonapieciowej "trzysetki".

Ale...
Na kwasiaku w zimie i tak moze byc glodowanie, bo powyzej mamy mocne teoretyzowanie i przyjete zalozenie optymalnego naslonecznienia. W zyciu tak nie ma i jak przyjdzie tydzien pochmurnych dni, to bateryjka sie wyczerpie. Nie poradzisz. Ograniczenie pradu ladowania tez bedzie przeszkadzalo. Chyba, ze nie bedziesz pobieral tyle energii zeby ja wyssac w calosci z bateryjki. I tu wchodzi nam do oszacowan kolejna zmienna: twoje planowane srednie dzienne zuzycie energii z bateryjki. Tego nie znam i nie umiem uwzglednic.

Z akumulatorem LiFePO4 bedzie tylko troche lepiej. Z powyzszego teoretyzowania zniknie tylko jedno ograniczenie - prad ladowania. Reszta pozostaje i przeszkadza szpetnie.

Na koniec - w podanej tabelce masz tez katowe wysokosci slonca w poludnie. Dla pazdziernika jest to niecale 30 stopni - to oznacza, ze panel ustawiony optymalnie wymaka wlasnie takiego odchylenia od pionu "do tylu" jesli patrzy na poludnie. Oznacza to tez, ze latem z tego powodu bedzie zbieral mniej energii niz sie da, bo w czerwcu slonce jest ponad 61 stopni nad horyzontem. Ale tym sie nie przejmujemy, bo dlugosc dnia z nawiazka skompentuje ten niedobor.
I prawde mowiac wlasnie z powodu wysokosci katowych slonca zdecydowalem sie na zabudlwe paneli na niemal pionowym stelazu na poludniowej scianie domu. W zimie to pomaga, bo jestem lepiej ustawiony na slonce. W lecie przeszkadza, ale wtedy energia i tak kapie mi uszami, wiec nie mam sie czym przejmowac.

Tak juz calkiem na marginesie szepne, ze jak juz pisalem wczesniej, u mnie bateria akumulatorow 150Ah moze byc karmiona w porywach pradem w okolicy 40A. Czyli od zera do pelna moge w letni dzien nabic swoje akumulatory w jakies 4 godziny. A i tak spodziewam sie, ze w zimie bedzie glodowanie i wiekszosc czasu moj falownik off-gridowy spedzi karmiac dom z sieci niz z baterii i paneli. Dlatego na zime zamierzam zmienic priorytety pracy falownika tak, by trzymal naladowane akumulatory na wypadek zaniku zasilania i zeby celowo dom karmil glownie z sieci. Bez tego on sobie oprozni akumulatory zanim zacznie prace na sieci. A ja chce miec te bateryjki pelne.

Przepraszam za kolejne przydlugie pisanie.
Mam nadzieje, ze Ci sie to choc troche przyda.
Pozdrawiam
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Tomn126
Posty: 102
Rejestracja: ndz 17 gru 2023, 14:08
Kontakt:

śr 25 wrz 2024, 16:23

Wydaje mi się, że spróbuje z panelem 120W, akumulatorem kwasowym i zobaczę jak to będzie wyglądać.

https://allegro.pl/oferta/fotowoltaiczn ... 6200727471

A jak złapie bakcyla to zacznę zbierać na ogniwa eve i 280 AH :)
Maślak13
Posty: 307
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

czw 26 wrz 2024, 22:07

Panel spoko , ale gabaryt dyskwalifikuje go powiedzmy do celów turystycznych czy ewakuacji autem . Widziałeś na zlocie mój i już taki jest denerwujący do pakowania , chyba że spróbować na relingach auta . Akumulator to jednak jak Pietrow mówi chociaż trakcyjny a najlepiej lifepo4 chyba że chcesz się uczyć na własnych błędach i wydawać pieniążki dwa razy.
Tomn126
Posty: 102
Rejestracja: ndz 17 gru 2023, 14:08
Kontakt:

czw 26 wrz 2024, 22:27

Poszukiwania panelu trwają. Podrzuć coś jeżeli rzuci Ci sie w oczy. Fajnie aby miało te 120-150W. Myślałem też nad elastycznym. Głównie planuję użytkować w domu a w razie w na dach do auta.

Akumulator o którym wspomniałem to kwasowy który już mam. Docelowo jak odłożę środki to będzie lifepo4 - prawdopodbnie lifepo4 eve. Fajna seria modułowa.
Pietrow
Posty: 642
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

pt 27 wrz 2024, 17:25

W przypadku akumulatora kwasowo-olowiowego proponuje jeszcze wziac pod uwage charakterystyke pracy takich urzadzen. "Zwykle" wykonania lubia byc caly czas karmione i co jakis czas obciazone duzym pradem. Tak masz w samochodzie. Akumulator glownie dokarmiasz z alternatora, a tylko od czasu do czasu mocno obciazasz rozrusznikiem. W instalacji domowej wyglada to zupelnie inaczej. Tu ladujesz kiedy jest czym ladowac, a wydawanie energii odbywa sie niewielkimi porcjami ale za to bardzo czesto.
Tego mialem okazje nauczyc sie w drozszy sposob. W jeden zimowy sezon zabilem na starej instalacji dwa spiete rownolegle akumulatory Bosh Silver - i to pomimo, ze mala automatyka nie pozwalala na ich nadmierne rozladowanie. Serio! Po jednym zimowym sezonie dwa zakupione jesienia calkiem niezle akumulatory poszly na recykling. Nie dalo sie ich juz ozywic. Ich pojemnosc byla mierzalna nie w Ah, ale juz tylko w litrach.

Co do zestawu ucieczkowego - mam dwa stare panele 10W z doczepionymi zawiasami. Zamykaja sie jak ksiazka. A w przestrzeni miedzy szybami zamknietych paneli miesci sie podstawka do ich ustawienia pod katem na ziemi, maly zasilacz 12V/24V -> 5V i stary powerbank 1000mAh razem z przewodami USB. Taki bieda-zestawik pozwala jednak podladowac telefon.
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Tomn126
Posty: 102
Rejestracja: ndz 17 gru 2023, 14:08
Kontakt:

pt 27 wrz 2024, 22:20

Dzięki za informację. W takim razie wykorzystanie akumulatora kwasowego to ostateczność. Szkoda niszczyć sprzęt, który służyłby latami przy innym użytkowaniu.

Ja szukam panelu, raczej do użytkowania na balkonie, lub ewentualnie na dachu samochodu więc nie musi być bardzo mały.
Tomn126
Posty: 102
Rejestracja: ndz 17 gru 2023, 14:08
Kontakt:

pn 30 wrz 2024, 12:33

Pietrow a jakie akumulatory Lifepo4 używasz? Przegladam sobie oferte i troche nie rozumiem z czego wynika taki rozstrzal cenowy.

Np. Akumulator volt wydaje sie byc ciekawey za 1142 zl
https://allegro.pl/oferta/akumulator-vo ... 6490120504

a na innej aukcji 1949
https://allegro.pl/oferta/akumulator-ba ... 5043985424

Co zabawne, tanszy ma 6000 cyki a drozszy 2000 ale zakladam, ze to pomylka i to ta identyczne akumulatory i maja 2000.

Czy cos przeoczylem?
Ostatnio zmieniony wt 01 paź 2024, 11:52 przez Tomn126, łącznie zmieniany 1 raz.
Pietrow
Posty: 642
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

wt 01 paź 2024, 06:25

Hejka Tomn126!

Cos Ci sie pokrzaczylo z cytowaniami i Twoj ponizszy post sugeruje, ze ja cos powiedzialem, podczas gdy jest to Twoje pytanie do mnie. Przeedytujesz tego posta dla czystosci rasowej? Ladnie prosze.

A odpowiadajac na Twoje pytanie: chyba juz pisalem w tym watku, ze uzywam akumulatorow Volt Polska (prosze nie sugerowac sie nazwa firmy - te bateryjki to rasowe chinczyki brandowane dla Volt Polska jeszcze za Wielkim Murem. Pudelka z pieknym "Made in China". No chyba, ze akumulatory wyprodukowano w Polsce, a chinczycy zrobili te labelkowane kartony? Pfff :) )

Ceny tych akumulatorow na Alledrogo maja faktycznie spory rozrzut. Pomijajac kwestie marzy roznych sprzedawcow - same bateryjki nieco sie roznia i to pewnie tez wplywa na cene. Zauwazylem 3 wersje akumulatorow Volt Polska:
1) z wyswietlaczem parametrow i komunikacja przez BT (takie sa moje "setki)
2) bez wyswietlacza i z komunikacja przez BT
3) bez wyswietlacza i bez komunikacji przez BT (takie sa moje "piecdziesiatki)

W temacie cen - akurat wczoraj domowilem czwarta "setke". Wersja bez wyswietlacza, za to w dosc dobrej cenie. Zastanawiam sie, czy ta bateryjka bedzie gadala po BT... Zobacz tutaj, moze tez Ci sie to spodoba: https://allegro.pl/oferta/akumulator-li ... 1156748179
Albo moze lepiej poczekaj chwile z ewentualnym zamawianiem. Powinienem jutro dostac moja baterie, to odrazu dam Ci znac czy to-to ma komunikacje BT.

U mnie wczorajszy zakup spowodowany byl obserwacja, ze przy obnizajacym sie sloncu u mnie bardzo rosna prady ladowania. Pionowym panelom slonko coraz bardziej pasuje. Wczoraj widywalem 45A, natomiast bateryjki majace po nocy 27% pojemnosci nabily sie do pelna okolo poludnia. Czyli wyglada na to, ze dam rade naladowac wieksza pojemnosc bateryjek. Dlatego z mojego off-gridowego zestawu zamierzam zabrac te dwie male "piecdziesiatki". Dam je na poddasze do instalacji ratunkowej (juz spiete rownolegle, bo to instalacja 12V). Obecna "setke" z poddasza dam do garazu i doloze jej szeregowo te nowa bateryjke. Wynikowo poddasze zostanie na pojemnosci 100Ah@12V (1.2kWh na surowo) poskladanej z dwoch "piecdziesiatek", a off-grid bedzie mial 200Ah@24V (4.8kWh) poskladane z czterech "setek".

I znow sie, cholerka, rozgadalem... Przepraszam... Ciagle mam pozytywna faze na te polimerowe bateryjki, to i pychol mi sie nie zamyka, a i sam projekt off-gridowy jak widzisz jest powoli dopracowywany.

A! Jwszcze maly dodatek:
Tomn126 pisze:
pn 30 wrz 2024, 12:33
Co zabawne, tanszy ma 6000 cyki a drozszy 2000 ale zakladam, ze to pomylka i to ta identyczne akumulatory i maja 2000.

Czy cos przeoczylem?
Przeoczyles, ze w drugiej podlinkowanej przez Ciebie aukcji w jej naglowku Sprzedawca podal wartosc 2000 cykli ladowania, ale w opisie tej samej aukcji jest juz 6000 cykli. :) Jestem mocno ciekawy, czy te bateryjki faktycznie tyle wytrzymaja. Jesli tak, to okaza sie w koncowym rozrachunku grubo tansze od akumulatorow kwasowo-olowiowych.
Pozdrawiam
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Tomn126
Posty: 102
Rejestracja: ndz 17 gru 2023, 14:08
Kontakt:

wt 01 paź 2024, 11:54

Ok, juz poprawione. Daj znac czy poprzez BT bedziesz mogl zobaczyc poziom naladowania bo w sumie bez tego ciezko ocenic sprawnosc panela, oceniac wlasnie czy jest wystarczajaco czy trzeba dolozyc wiecej..........

I ostatnie pytanie w tym temacie. Jak ladowac takie akumualtory? Wszedzie jest napisane aby uzywac specjalnych ladowarek ale zakladam, ze kontroler jest ok i potencjalnie inne ladowarki akumulatorowe?
Pietrow
Posty: 642
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

wt 01 paź 2024, 12:15

Regulator PWM mam ustawiony na napiecie maksymalne 14V oraz minimalne 11.5V. Ladowanie dziala, ale nie testowalem jeszcze pubktu odciecia na niskim napieciu - po prostu nie udalo mi sie wyssac poddaszowej "setki" tak gleboko.
Z ustawieniami falownika off-grid jest troche wieksza magia, ale akurat dla Ciebie to nie ma wiekszego znaczena.

Pozdrawiam
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektronika”