Termosy
: pn 12 lis 2018, 16:12
Nic tak nie poprawia morale podczas jesienno -zimowej wędrówki jak ciepła herbatka. Dobrze byłoby gdyby taka herbatka była dostępna nawet bez zatrzymywania się na zagotowanie wody. Idealnym zatem elementem wyposażenia jest termos. Pozwala nam nie tylko magazynować płyny, ale także zatrzymywać ich temperaturę zarówno gorącą jak i zimną. Chciałbym przedstawić wszystkim Termosik sygnowany logiem znanej i lubianej polskiej firmy Fiord Nansen.
Stylistyka termosu nawiązuje do typowego pocisku artyleryjskiego i rzeczywiście produkt ten strzela w 10-tkę, ale o tym za chwilę. Cała konstrukcja termosu jest metalowa poza korkiem, który wykonany jest z tworzywa i wewnętrzną częścią kubka. Główna część termosu - nazwijmy ja łuską - pokryta jest antypoślizgowym materiałem z wygrawerowanym logiem marki.
Ale to co interesuje każdego to jak długo trzyma temperaturę - i tutaj jest ten strzał w dyszkę. Po zalaniu go gorącą herbatą i pozostawieniu go w temperaturze pokojowej po 6 godzinach -> utrzymywał 82°C, po 12 -> już 75°C, a po 24 -> 61°C. Troszeczkę gorzej sprawował się przy wystawieniu go na temperaturę ok -5°C. Tutaj temperatury były znacznie mniejsze. Po 6 godzinach -> 71°C, po 12 -> 55°C, natomiast po 24 -> już tylko 34°C. Nie mniej uważam wyżej wymienione wyniki za rewelacyjne, a już na pewno bardzo dobre - tym bardziej, że po każdym otwarciu i sprawdzeniu temperatury dostawało się do niego zimne powietrze..
Zatem mogę polecić go z czystym sumieniem, a cena sama z siebie zachęca do zakupu - 69zł za pojemność 1 litra.
Mój jest już nieco obity, więc zamówiłem niedawno nowy.
Stylistyka termosu nawiązuje do typowego pocisku artyleryjskiego i rzeczywiście produkt ten strzela w 10-tkę, ale o tym za chwilę. Cała konstrukcja termosu jest metalowa poza korkiem, który wykonany jest z tworzywa i wewnętrzną częścią kubka. Główna część termosu - nazwijmy ja łuską - pokryta jest antypoślizgowym materiałem z wygrawerowanym logiem marki.
Ale to co interesuje każdego to jak długo trzyma temperaturę - i tutaj jest ten strzał w dyszkę. Po zalaniu go gorącą herbatą i pozostawieniu go w temperaturze pokojowej po 6 godzinach -> utrzymywał 82°C, po 12 -> już 75°C, a po 24 -> 61°C. Troszeczkę gorzej sprawował się przy wystawieniu go na temperaturę ok -5°C. Tutaj temperatury były znacznie mniejsze. Po 6 godzinach -> 71°C, po 12 -> 55°C, natomiast po 24 -> już tylko 34°C. Nie mniej uważam wyżej wymienione wyniki za rewelacyjne, a już na pewno bardzo dobre - tym bardziej, że po każdym otwarciu i sprawdzeniu temperatury dostawało się do niego zimne powietrze..
Zatem mogę polecić go z czystym sumieniem, a cena sama z siebie zachęca do zakupu - 69zł za pojemność 1 litra.
Mój jest już nieco obity, więc zamówiłem niedawno nowy.