Pranie bez prądu

Wszystko w temacie utrzymania czystości
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2592
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

sob 10 cze 2023, 21:00

Brudna, spocona odzież. Zapaskudzona krwią, ekskrementami, treścią żołądkową - słowem, co tam może się nam, lub bliskim przydarzyć. Dzieci mogą się, za przeproszeniem obsrać. A tu prądu brak, awaria, katastrofa, GWWW albo kilkudniowy wypad z plecakiem. Co począć? Prać ręcznie, ot co. Ale można także proces przyśpieszyć i ulepszyć. Za pomocą przepychacza do kibla :D Oglądałem to już dość dawno, ale dopiero dzisiaj, gdy musiałem jednemu gówniakowi na szybko zaprać bieliznę i nie było sensu się szarpać z pralką, wspomniałem użycie gumy do kibla. Gumę umyć, wyszorować, wyparzyć i gotowa. Wiaderko z wodą i płynem/proszkiem. Brudne gacie do tego, wstępnie przepłukane. Sru! I ruchem zdecydowanym jedziemy jak przy ubijaniu masła dawną metodą.

20230610_181508.jpg
20230610_181302.jpg
Pomimo rozmazu na zdjęciu widać jak się wir tworzy. Kilka do kilkunastu minut trzepania i pranie gotowe. Wyciagnąć, obejrzeć czy wszystko się uprało i albo proces powtórzyć (zmienić wodę jeśli zachodzi taka potrzeba), potem wypłukać pod bieżącą woda i do suszenia. Poniżej filmiki z tubki.

Tutaj jakiś rodzaj gotowca zamiast gumy do toalety. Jak kto woli. Widziałem też że w gumie wybijakami wybijali większe otwory, aby woda z proszkiem się pieniła przy ubijaniu prania.
https://youtu.be/_cvPRza53Do
Drogi sposób, dobry w teren - wymaga jedynie dry baga, który zwykle większość z nas posiada w ekwipunku.
https://youtu.be/ThL84KOifzk
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
Ramzan Szimanow
Posty: 1868
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

sob 10 cze 2023, 22:16

Prostszy choć wymagający przełamania się sposób.
Robić to w rękach...
Można o wiele szybciej zetrzeć z materiału na mokro najgorsze zabrudzenia.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2592
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

sob 10 cze 2023, 22:22

Nie no, pewnie. Jak napisałem, ręczne pranie. Ale jak masz kilka sztuk? Można sobie ułatwić życie. Na obozach prałem wszystko ręcznie w misce składanej, ale wtedy jeszcze nie było dry bagów. A w domu - guma się świetnie spisuje. ale kto co woli. to jedynie pomysł, koncepcja do przetestowania a nie wyznacznik "róbcie tak". Mamy uczyć a nie robić za guru z odległych gór :D
Obrazek
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 514
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

sob 10 cze 2023, 22:32

Po wpisaniu hasła "pralka na korbę" jest wiele rozwiązań do kupienia zarówno na stronach polskich jak i najczęściej chińskich:
https://intercamp.pl/pralka-turystyczna-na-korbe-22kg
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2592
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

ndz 11 cze 2023, 08:45

A i owszem. Tylko koszt. Inaczej, nikt nikomu nie broni ale w przypadku osób mieszkajacych w bloku, zwykły przepychacz i wiadro nie zajmują miejsca. No i nie trzeba wydawać kasy. Po prostu raczej mają to w domu, lub dokupią za pare złotych.
Obrazek
Ramzan Szimanow
Posty: 1868
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

ndz 11 cze 2023, 12:54

1411 pisze:
sob 10 cze 2023, 22:22
Nie no, pewnie. Jak napisałem, ręczne pranie. Ale jak masz kilka sztuk? Można sobie ułatwić życie. Na obozach prałem wszystko ręcznie w misce składanej, ale wtedy jeszcze nie było dry bagów. A w domu - guma się świetnie spisuje. ale kto co woli. to jedynie pomysł, koncepcja do przetestowania a nie wyznacznik "róbcie tak". Mamy uczyć a nie robić za guru z odległych gór :D
Nawyk wyniesiony z rodzinnego domu. By punktowe, ale mocne ( i cuchnące) zabrudzenia sprać ręcznie.
A dopiero potem do pralki, czy w tym wypadku dry baga. A piorąc w misce czy wiaderku wymiana wody i wtedy dopiero pranie całego ciucha. Np pomagając sobie przepychaczką.
Awatar użytkownika
stres
Posty: 39
Rejestracja: wt 13 cze 2023, 13:37

czw 22 cze 2023, 12:41

co to jest 'dry baga' jak to się nazywa po polsku i ile może kosztować.
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 514
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

czw 22 cze 2023, 21:06

stres pisze:
czw 22 cze 2023, 12:41
co to jest 'dry baga' jak to się nazywa po polsku i ile może kosztować.
Wodoszczelny worek do prania - dobry do 200zł
https://8a.pl/wodoszczelny-worek-do-pra ... gJ1jvD_BwE

Określenia "dry bag/pack/sack" głównie używa się do wodoszczelnego worka do przenoszenia rzeczy choć w zasadzie w nim również można prać...
https://militaria.pl/p/worek-wodoodporn ... gLAkfD_BwE
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
Awatar użytkownika
stres
Posty: 39
Rejestracja: wt 13 cze 2023, 13:37

pt 23 cze 2023, 11:21

>Określenia "dry bag/pack/sack" głównie używa się do wodoszczelnego worka do przenoszenia rzeczy choć w zasadzie w nim również można prać...

Nie rozumiem po co miałbym prać w takim worku. Lepiej jest kupic składane wiadro i prać jak rozumiem ręcznie.
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 514
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

pt 23 cze 2023, 11:39

Można, ale gdy się przemieszczasz z plecakiem, jadąc rowerem, znajdujesz się na terenie parku narodowego/krajobrazowego gdzie za pranie i wylewanie mydlin dostaniesz 5 tys. kary to taki worek jest idealny. Ściągasz przepocone po nocy ciuchy, wkładasz do worka, trochę wody i płynu, zamykasz i wio w drogę. Pranie się moczy, przelewa - ja dotrzesz do cywilizacji możesz wylać środek piorący do kanalizacji i przepłukać. Chwila na plecaku celem wyschnięcia - i wszystko czyste...

W latach 90-tych w ramach kursu przetrwania podczas studiów w WSO w czasie trzydniowego marszu przez Bieszczady używaliśmy worków strunowych bo nie było takich "specjalnych". Pakowane trzykrotnie nawet nie przeciekały zbytnio. Po takim moczeniu w detergencie w czasie marszu wszytko było znacznie czystsze niż szybkie pranie ręczne w zimnej wodzie...
Wypychanie mokrych butów suchym sianem żeby były w miarę suche rano - ech, fajne czasy...
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Higiena”