Zioło, grzybek, trawka, nasionko, listek, korzonek...
-
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz 29 mar 2020, 19:08
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Cześć, w tym roku obiecałam sobie poszerzyć trochę wiedzę o ziołach, szczególnie tych, które rosną w zasięgu i coś z nich porobić. W ten sposób mam już nastawiony ocet z jasnoty purpurowej, bo rośnie tu tego na potęgę. Nawet nie wiedziałam, że to takie zdrowe zioło.
-
- Posty: 1427
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Zaprezentuj proszę coś więcej; jak robisz ocet, ja znam tylko jasnotę białą, wiem że ocet można robić z różnych owoców czy ziół ale robię zwykle z jabłek...
Teraz robię (pierwszy raz) maść i nalewkę (do smarowania) z żywokostu maść już gotowa;
Nalewka do smarowania będzie gotowa w połowie czerwca, a maść można szybko zrobić, jako że surowiec jest drogi sam wykopałem korzeń żywokostu i po umyciu zblendowałem, potem do słoika ok 100g plus 250g oleju kokosowego i do garnka tak jak się wekuje kompot ale przez 4 dni po godzinie, wystarczy przecedzić olej do słoika i gotowe, jak widać na zdjęciu. Olej kokosowy do 25 stopni jest stały i dobrze się smaruje, nie brudzi i ma korzystny wpływ na skórę. Są przepisy na smalcu gęsim,
chętnie się dowiem jak ktoś robił. Maść działa, bo roboty wiosną dużo i smaruję się regularnie.
A tu syrop sosnowy na kaszel i dodatkowo dla mniej "chorych" w drugiej turze, po zlaniu syropu i zalaniu ponownie pędów 40 procentami wychodzi świetna nalewka sosnowa;
Teraz robię (pierwszy raz) maść i nalewkę (do smarowania) z żywokostu maść już gotowa;
Nalewka do smarowania będzie gotowa w połowie czerwca, a maść można szybko zrobić, jako że surowiec jest drogi sam wykopałem korzeń żywokostu i po umyciu zblendowałem, potem do słoika ok 100g plus 250g oleju kokosowego i do garnka tak jak się wekuje kompot ale przez 4 dni po godzinie, wystarczy przecedzić olej do słoika i gotowe, jak widać na zdjęciu. Olej kokosowy do 25 stopni jest stały i dobrze się smaruje, nie brudzi i ma korzystny wpływ na skórę. Są przepisy na smalcu gęsim,
chętnie się dowiem jak ktoś robił. Maść działa, bo roboty wiosną dużo i smaruję się regularnie.
A tu syrop sosnowy na kaszel i dodatkowo dla mniej "chorych" w drugiej turze, po zlaniu syropu i zalaniu ponownie pędów 40 procentami wychodzi świetna nalewka sosnowa;
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
- 1411
- Posty: 2583
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Coś więcej o tym pomyśle poproszę, zaciekawiłaś. A propos jasnoty purpurowej, to także mam jej mnóstwo. W tym roku przyszła nie wiadomo skąd i objęła ogród we władanie.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz 29 mar 2020, 19:08
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Przepraszam, że tak z opóźnieniem, ale o tej porze roku więcej siedzę w tunelach robiąc jedzenie niż na necie. Ponoć zioła pojawiają się wtedy, gdy tego potrzebujemy przepis na ocet wzięłam z neta, zawsze robiłam tylko jabłkowy i gruszkowy. W tym roku ciągnie mnie do nowości, toteż poza tym z jasnoty, nastawiłam wczoraj ocet z... rabarbaru. Rośnie jak głupi na ogródku, a za ciastami nie przepadamy. Mam swoją matkę octowa, więc ją dorzucam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- 1411
- Posty: 2583
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Super! U nas jedynie jabłkowy i z dzikich gruszek a trzeba by spróbować innych mikstur. Kto by siedział na necie jak jest tyle do zrobienia