Bylica piołun (Artemisia absinthium)
: śr 28 lip 2021, 00:58
Cześć i czołem
Dziś opowiem o takim zielsku, które wszędzie praktycznie można spotkać, nie trzeba się jakoś specjalnie trudzić by je spotkać, co w ciężkich czasach będzie nam sprzyjać. A jest to piołun - nazywa się go też "psią rutą", "pańskim zielem" lub "absyntem". Posiada dosyć charakterystyczne liście, i wielu kwestiach, czy to w właściwościach, czy to w zastosowaniu czy nawet w składzie lub zapachu przypomina wrotycz - kolejne dzikie zioło, które już opisałem. A ich najważniejszą cechą jest to, że są to "trujące leki"
Właściwości:
Piołun przede wszystkim posiada (podobnie jak wrotycz) właściwości oczyszczające i przeciwpasożytnicze. To niepozorne ziele, w przyzwoitej dawce potrafi powalić nawet tasiemca! Poza tym, bylica piołun posiada działanie bakteriobójcze, przeciwskurczowe, przeciwzapalne, żółciopędne. Jeśli chodzi o zwalczanie robactwa piołunem, możemy się nim posłużyć, do zwalczania wszawicy czy świerzbu. Dodatkowo, piołun ułatwia oddychanie oraz niweluje kaszel.
Zastosowanie:
Najlepiej sporządzić z niego napar, lub tonik, ponieważ wtedy, podajemy naszemu organizmowi wszystkie właściwości wewnętrzne tego ziela. Dorośli mogą posmarować piołunem klatkę piersiową, przez co poprawi oddychanie i zacznie stopniowo niwelować kaszel. Ważne: bylica piołun zawiera trujące olejki eteryczne jakimi są tujony, występujące również choćby u wrotyczu. Gdy spożyjemy tego ziółka za wiele, mamy pewną gwarancję że się przekręcimy. W produkcji naparów i toników dodaje się tylko jedną łyżeczkę zmielonego ziela!!!! Tym bardziej uczulam posiadaczy zwierząt domowych, żeby pilnowali, by pupil nie próbował konsumować rośliny jeśli mamy ją w okolicy domu!!!
Zbiory
Ziele winniśmy zbierać latem, gdy wypuszczają pierwsze pąki. Zbieramy wyłącznie liście piołunu, i suszymy w cieniu, w temperaturze do 35 stopni C.
Kto go nie powinien stosować?:
Kobiety w ciąży, dzieci, alergicy itd. Trzeba wiedzieć i to koniecznie, czy jesteś uczulony/a na piołun, bo nawet gdy stosujemy odmierzone starannie przyzwoite dawki, może wystąpić biegunka, halucynacje a nawet przejście na tamten świat.
Ode mnie słów kilka:
Tak samo jak w przypadku wrotyczu, należy bardzo uważać z dawkami bylicy piołun. Sęk w tym że ta roślina ma przeznaczenie głównie wewnętrzne, więc za każdym razem gdy go stosujemy, bądźmy ostrożni. Ja go nie stosuję, ze względu na swój młodzieńczy wiek, natomiast nie narzekam, tak jak zawsze w takich przypadkach - możemy zastąpić sobie piołun innymi ziołami. Np. kwiaty ostu na pasożyty, krwawnik na zapalenia, infekcje itp. Ciekaw jestem czy któryś z forumowiczów stosował niegdyś nasze pańskie ziele.
A tu tradycyjnie ciekawe linki:
https://www.youtube.com/watch?v=MORDgeD2c_w
https://www.wapteka.pl/blog/artykul/byl ... iwskazania
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -Q7FJ.html
Dziś opowiem o takim zielsku, które wszędzie praktycznie można spotkać, nie trzeba się jakoś specjalnie trudzić by je spotkać, co w ciężkich czasach będzie nam sprzyjać. A jest to piołun - nazywa się go też "psią rutą", "pańskim zielem" lub "absyntem". Posiada dosyć charakterystyczne liście, i wielu kwestiach, czy to w właściwościach, czy to w zastosowaniu czy nawet w składzie lub zapachu przypomina wrotycz - kolejne dzikie zioło, które już opisałem. A ich najważniejszą cechą jest to, że są to "trujące leki"
Właściwości:
Piołun przede wszystkim posiada (podobnie jak wrotycz) właściwości oczyszczające i przeciwpasożytnicze. To niepozorne ziele, w przyzwoitej dawce potrafi powalić nawet tasiemca! Poza tym, bylica piołun posiada działanie bakteriobójcze, przeciwskurczowe, przeciwzapalne, żółciopędne. Jeśli chodzi o zwalczanie robactwa piołunem, możemy się nim posłużyć, do zwalczania wszawicy czy świerzbu. Dodatkowo, piołun ułatwia oddychanie oraz niweluje kaszel.
Zastosowanie:
Najlepiej sporządzić z niego napar, lub tonik, ponieważ wtedy, podajemy naszemu organizmowi wszystkie właściwości wewnętrzne tego ziela. Dorośli mogą posmarować piołunem klatkę piersiową, przez co poprawi oddychanie i zacznie stopniowo niwelować kaszel. Ważne: bylica piołun zawiera trujące olejki eteryczne jakimi są tujony, występujące również choćby u wrotyczu. Gdy spożyjemy tego ziółka za wiele, mamy pewną gwarancję że się przekręcimy. W produkcji naparów i toników dodaje się tylko jedną łyżeczkę zmielonego ziela!!!! Tym bardziej uczulam posiadaczy zwierząt domowych, żeby pilnowali, by pupil nie próbował konsumować rośliny jeśli mamy ją w okolicy domu!!!
Zbiory
Ziele winniśmy zbierać latem, gdy wypuszczają pierwsze pąki. Zbieramy wyłącznie liście piołunu, i suszymy w cieniu, w temperaturze do 35 stopni C.
Kto go nie powinien stosować?:
Kobiety w ciąży, dzieci, alergicy itd. Trzeba wiedzieć i to koniecznie, czy jesteś uczulony/a na piołun, bo nawet gdy stosujemy odmierzone starannie przyzwoite dawki, może wystąpić biegunka, halucynacje a nawet przejście na tamten świat.
Ode mnie słów kilka:
Tak samo jak w przypadku wrotyczu, należy bardzo uważać z dawkami bylicy piołun. Sęk w tym że ta roślina ma przeznaczenie głównie wewnętrzne, więc za każdym razem gdy go stosujemy, bądźmy ostrożni. Ja go nie stosuję, ze względu na swój młodzieńczy wiek, natomiast nie narzekam, tak jak zawsze w takich przypadkach - możemy zastąpić sobie piołun innymi ziołami. Np. kwiaty ostu na pasożyty, krwawnik na zapalenia, infekcje itp. Ciekaw jestem czy któryś z forumowiczów stosował niegdyś nasze pańskie ziele.
A tu tradycyjnie ciekawe linki:
https://www.youtube.com/watch?v=MORDgeD2c_w
https://www.wapteka.pl/blog/artykul/byl ... iwskazania
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -Q7FJ.html