PrzygotowaniPolska

Od 2018 roku współpracuję z firmą produkującą nanocząsteczki metali. Testuję ich produkty. Na roślinach, zwierzętach i sobie.
Może komuś się ta informacja przyda.

https://www.egp-system.com/

Środek biobójczy na bazie srebra, złota i perhydrolu.
https://sklep.egp-system.com/sklep/eco- ... iologiczne
Za kilka dni pojawi się w ofercie preparat do ochrony roślin przed mikrobami SilverPlus 2100.
Zajmuję się zastosowaniem nanocząsteczek metali do celów rolniczych. W zakładce "kontakt" koordynator d/s rolnictwa. W innych warunkach pewnie bym się nie chwalił. Sytuacja nietypowa to i post zalatujący komerchą. Mógłbym zapodać linka anonimowo, tyle że chcę podzielić się z Wami doświadczeniem jakie zdobyłem przez dwa lata stosowania biobójczych środków. Odpada kłopot - środek działa czy nie działa ? Zapewniam że działają. Postaram się odpowiedzieć w miarę swoich możliwości na pytania o ile się pojawią. Jak będę za krótki - się dowiem i wtedy odpowiem.

To są preparaty do stosowania jedynie powierzchniowo na skórę, tak?
Jakieś sukcesy w usuwaniu kurzajek albo innych problemów przy użyciu tych preparatów? https://www.egp-system.com/eco-zdrowie-dla-ludzi

Wewnętrznie też działa. Opis musi być jaki musi.
W temacie kurzajek porozmawiaj z Robertem, płatnym mordercą. Pozbył się ponad 40 kurzajek w ciągu dwóch tygodni. O metodzie niech Ci sam opowie.

SŁAWEK pisze: ↑

wt 10 mar 2020, 09:48

... płatnym mordercą.

Czy to ten słynny rzeźnik?

Ten sam.

Proszę uważać na stosowanie wewnętrzne. O ile perhydrol, czyli woda utelniona ma działanie jakieś tam antyseptyczne i srebre biobójcze... O tyle złoto...
To grubymi nićmi szyte. Sławku, uważaj żebyś się nie dał wciągnąć w kabałę.


A co do kurzajek, uważaj, bakcyl kurzajki czyli wirus HPV jest ok 10 krotnie bardziej zaraźliwy niż wirus grypy.
Najlepiej na kurzajki działa terapia punktowa ciekłym azotem u dermatologa. I pod żadnym pozorem nie kupujcie tych aerozoli w aptece, to gówno nic nie zabije a tylko rozsiewa.

Mam świadomość co robią nanocząsteczki w organizmie człowieka. Lekcje odrobiłem. Nie proponuję ich pić zamiast herbaty. Jest kol Potacz sytuacja wyjątkowa to i metody radzenia sobie z nią nietypowe. Czy leki dostępne w aptekach nie mają efektów ubocznych ?
Na temat kurzajek niech łaskawie się wypowie 1411, mnie odwagi brakuje.

Nie o cząstki chodzi bo ich wielkość ma mało znaczenia, jest tylko konieczne do osiągnięcia zawiesiny.
Leki? Tak. Mają. W przypadakach kilka na milion etc, są przebadane wzdłuż i wszerz. I mają potwierdzone działanie, co jest ważne.
Chodzi o substancje aktywne. Srebro ma działanie antybakteryjne, jak najbardziej, stąd wziął się popularny zabobon że wrzucanie monety do studni przynosi szczęście (w rzeczywistości hamuje rozwój drobnoustrojów). Ale w organiźmie jest szkodliwe. To samo złoto i perhydrol. Nie spożywać tego, aboslutnie.
Nawet w samym opisie produktu na stronie jest napisane.

"ZASADY BEZPIECZEŃSTWA
Podczas stosowania preparatu należy pamiętać o zasadach BHP.

S1/2 Przechowywać w zamknięciu poza zasięgiem dzieci.
S3 Przechowywać w temperaturze do 25°C
S46 W razie połknięcia zasięgnąć niezwłocznie porady lekarza - pokaż opakowanie lub etykietę."

Sama firma to produkująca umieściła zrzeczenie się odpowiedzialności z siebie gdyby to ktoś spożył, więc to rzuca trochę światła.

Jeśli w trudnych czasach będzie brakować oprysków, to tym bardziej nikt nie będzie trwonił kasy żeby srebro ze złotem po roślinach rozpylać. Jest to po prostu środek nie-mainstreamowy i poza powszechnym użyciem, stąd ten marketing. Ale dopóki nie będzie badań nt. skuteczności, wszelkie zastosowanie ma charakter absolutnie znachorski. Tyle ode mnie.
Ja odradzam stosowanie takich środków. Jeszcze brakuje tego żeby ktoś się zatruł i pozwał kogoś z forum albo samo forum za szerzenie szarlataństwa i potencjalny uszczerbek na zdrowiu.

Na rośliny? Spoko. Twoje pieniądze, Twoja decyzja, robisz z nią i z nimi co chcesz.
Ale stosowanie wewnątrz? Absolutnie odradzam. Może ma subiektywny wpływ, w sensie placebo. Zachowuje się neutralnie w organiźmie do czasu osiągnięcia pewnego stężenia. To jest teoria pokroju typa Zięby, którego na szczęście cała ta akcja z koronawirusem, jak i wszystkich kretynów antyszczepionkowców i innych cudotwórców od ogromnych ilości witaminy C, perhydrolu i magicznych olejków i kamieni, wyrzuciła przez drzwi.

Kolego Potacz, z tego co wiem, jesteś medykiem- jakimś. Lekarzem nie jesteś. Nie wiem ile Twój kurs trwał ? Trzy tygodnie, trzy miesiące czy trzy lata ? Mój kurs trwa odkąd pamiętam, Mam dziś 56 lat, pamiętam od 50. Widzę co działa a co nie. Nie z książek jak Ty, z doświadczenia - własnego.
Nie spożywać preparatów egp ! One nie są do spożywania, są do odkażania!
Może lepiej stosować preparaty odkażające firmy Orlen które są wirtualne ?
Ja promuję produkt z powodów znachorskich, a ty go negujesz z powodów dla mnie wiadomych. Nie ma po co oficjalnie mówić kto, komu i za co płaci.

Trzy lata. Jestem ratownikiem medycznym po uniwersyteci medycznym w Łodzi.
I żeby było jasne: perhyrol bardzo słabo odkaża. On co najwyżej oczyszcza. Więc nie możesz mówić Sławku o odkażaniu tam, gdzie go nie ma. To co na pewno robi to utlenia, ale to nam jest raczej potrzebne przy rekacjach chemicznych oraz srebro hamuje rozwój drobnoustrojów. Z tym się zgodzę.

Jeśli chcemy mówić o odkażaniu, to w jego najprostszej formie musimy stosować jakiś rodzaj alkoholu. Nasz standardowy, najpopularniejszy etylowy lub izopropylowy. Lub inne środki o właściwościach bio-bójczych.