Jaki posiadacie zapas wody?

O wodzie od wydobycia po magazynowanie
ODPOWIEDZ
waldemarpreppers
Posty: 2
Rejestracja: ndz 14 lis 2021, 18:30

sob 15 sty 2022, 09:18

Mieszkam w bloku, przeznaczyłem jeden pokój na swoje zapasy, pod ścianą mam 40 zgrzewek wody. Zawsze dodatkowo kilka zgrzewek czegoś co daje chwilowo energię mam tu na myśli Coca Colę i Pepsi. W piwnicy trzymam butelki zalane wodą z kranu, będą służyć do spłukiwania kibla czy do szybkiego przemycia się, termin takiego trzymania wody w piwnicy mam przez 6 miesięcy, później wstawiam nowe butelki. Tak szczerze wam napiszę, mieszkam 13 lat w tym bloku i jeszcze nikogo nie widziałem wnoszącego zgrzewkę wody do mieszkania, nie wiem jak ci ludzie żyją, zdarzyło mi się widzieć jak idą z jedną rolką papieru toaletowego także to obrazuje jak ludzie są przygotowani. Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1150
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

sob 15 sty 2022, 13:15

No ja z zapasem wody stoję bardzo dobrze. Oprócz tego, że mam studnię, a pod nosem jezioro i niedaleko spory strumień, to w razie gdyby zaszła taka potrzeba mam jeszcze 42 litry wody butelkowanej - 7 butelek po 6 litrów. To tak na wszelki wypadek, gdyby jednak pomimo przefiltrowania woda z ujęć naturalnych nie nadawała się do spożycia. Jednakże mieszkam na wsi, więc u mnie wygląda to nieco inaczej. Natomiast mam znajomego, który magazynował w mieszkaniu kranówkę. Zalewał ją do 1,5 litrowych butelek oznaczonych numerami. Na drzwiczkach szafki od wewnętrznej strony wisiała kartka z numerami tychże butelek, a obok były daty napełnienia każdego numeru. Po prostu do czajnika, czy garnka wlewał wodę z butelki, zalewał ją nową partią i na kartce nadpisywał datę. W ten sposób miał pewien tam (nieduży bo to z 10 butelek było) zapas wody bez potrzeby rzucania się w oczy. Zawsze to jakiś patent, chociaż zakup jednej zgrzewki wody i wniesienie jej do mieszkania nie powinien wzbudzić podejrzeń sąsiadów, co do zamiarów ich nabywcy. No ale każdy przygotowuje się jak mu wygodniej.
Obrazek
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 499
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

sob 15 sty 2022, 13:28

U mnie sprawa jeszcze inna, mieszkam w małym miasteczku w domu jednorodzinnym i prawie 7 ar'owej działce. Dom podpiwniczony z małą spiżarką umiejscowioną w połowie poniżej linii piwnicy. Taki schron betonowy (nie wiem czym kierował się budujący bo nie mam nawet planów) ale idealnie trzyma się tam warzywa, słoiki i właśnie kilkanaście zgrzewek wody. Temperatura roczna 7-12 st.
Mazury, kraina jezior więc wody w okolicy co niemiara...
Mam ogródek podlewany deszczówką i 4 beczki (w zimie puste) po 200l. Zamierzam dokupić 2 zbiorniki po tys. l i zakopać w ziemi.
W planach jest też abisynka ale chyba "na czarno" bo zmieniły się chyba przepisy wodne - muszę poszperać chyba że ktoś ma już to ogarnięte i podzieli się informacjami...
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1150
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

sob 15 sty 2022, 13:57

O... W zeszłym roku na pewno nic nie było... Robiliśmy ogród klientce i przy okazji kopaliśmy studnię. Jedynie czego trzeba było się pilnować to https://lexlege.pl/tech-war-budynkow/ro ... dnie/3047/ i widzę, że jest to nadal aktualny stan prawny. No ale projekt zakładał, że studnia będzie płytsza niż 30 metrów, a pobór wody mniejszy niż 5 metrów sześciennych. W przeciwnym wypadku potrzebne byłoby wtedy zezwolenie wodnoprawne i sporządzenie projektu robót geologicznych. Następnie musiałby to wszystko zatwierdzić wójt ( w naszym przypadku, w innym burmistrz lub prezydent miasta) i byłoby ważne przez okres 5 lat.
Obrazek
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pn 17 sty 2022, 16:42

U mnie również jest spokojnie z zapasem. Piwnica pod domem. Mam tam obecnie i raczej się trzymam tego, 20 pięcio litrowych baniaków z wodą do picia. Mam miejsce aby zwiększyć zapas i raczej pójdę w tym kierunku.
Mam 100l beczkę na deszczówkę, obecnie stoi w piwnicy, a z niej jakieś 50l deszczówki mi zostało jako woda techniczna na szybko. Niecałe 200m mam strumień, z którego mogę pobrać wodę, choć trzeba ją filtrować - wiadomo.
Studnię mam w planach ale kiedy uda mi się to zrealizować to nie wiem. Być może abisynka na lewo wejdzie szybciej w grę. Myślałem nad zakupem wiertni ze składów WP ale nie zawsze są to kompletne zestawy. No i nie korzystałem z tego nigdy, nie wiem czego się spodziewać a ceny różne i trochę forsy trzeba wydać. Zobaczymy co ten rok przyniesie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Norbert_OFOL
Posty: 8
Rejestracja: pt 08 paź 2021, 09:59
Kontakt:

śr 09 lut 2022, 16:58

Jak wodociągi się obrażą to mam studnię, 2 beczki na deszczówkę(po około 100l) i 20 zgrzewek wody na bieżąco używanej i uzupełnianej.
Awatar użytkownika
seal
Posty: 148
Rejestracja: ndz 08 paź 2023, 16:06
Lokalizacja: Mazowieckie / Warszawa
Kontakt:

ndz 08 paź 2023, 16:40

Mieszkam w domku na obrzeżach dużego miasta.
-> własne ujęcie wody (zarówno ja, jak i kilkadziesiąt domków w otoczeniu + nowo budowane domki mają dostęp do wody "miejskiej"). Z sąsiadami żyje dobrze, więc "w razie awarii" mogę zarówno ja poratować sąsiadów, jak i oni mnie. Dodatkowo woda z ujęcia przechodzi przez kompleksowy zestaw filtrów. Pompa zailana z sieci, ale awaryjnie stoi agregat.
-> basen 5000l - nie spuszczam wody na zimę (zawsze można zamorsować przy domu). Mam też zapas chemii basenowej (chlor). Moim zdaniem, niezłe awaryjne źródło brudnej wody, a w razie gdyby się zesrało strasznie - to można zachemiować i mieć wodę zdatną do picia.
Hienryko
Posty: 8
Rejestracja: wt 15 lis 2022, 14:34
Kontakt:

pn 09 paź 2023, 10:50

U mnie w domu jednorodzinnym trzymam 25 butelek 5 litrowych plus kilka zgrzewek wody tak do bieżącej konsumpcji. Dodatkowo mam studnię abisynkę z pompą elektryczną, a w szopce leży jakby co ręczna (wystarczy tylko zamontować). Do tego dwie beczki wody wody technicznej po 220l.
Awatar użytkownika
Buła
Posty: 326
Rejestracja: śr 10 lis 2021, 12:49
Kontakt:

pn 09 paź 2023, 11:16

5l baniaki koło setki (wrzucone na strych), zasobnik cwu z zaworem zwrotnym 400L, pompa głębinowa zasilana awaryjnie, aktualnie w budowie duży zbiornik do wody technicznej.
Spłuczek do kibla nie liczę jak i wody/napojów w butelkach pon 5L.
W tym obszarze przygotowań jestem w miarę
zadowolony.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Woda”