Nie widzę przeciwwskazań.
Ogień!
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Nawet już temat wpisany na przyszły rok Coś w okolicach 2-3 weekendu września.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Dziwne sposoby na rozpalenie ognia mogą być kontynuacja tematu? Mogą...
1/ Dobry sposób i też ostrzeżenie, od układu wydechowego auta, może się trawa zapalić pod nim...
2/ Kable rozruchowe po podłączeniu do akumulatora i potarciu końcówek będą iskrzyć..
3/Ciekawe, nie próbowałem; pokruszone tabletki chloru zalać płynem hamulcowym-uwaga reakcja jest podobno gwałtowna
4/Słynna wełna stalowa i bateria 9V
5/ sreberko z opakowania listka gumy do żucia i bateria AA, w środku papierka robimy zwężenie...
6/ Bez kabli rozruchowych jakiekolwiek przewody i grafit z ołówka czy baterii tez da radę, nawet lepiej niż same kable rozruchowe.
7/ Podobno tym sposobem na grafit wyjęty z ołówka nawet od powerbanku, lub akumulatora telefonu da się ogień rozpalić.
8/No i sposoby na wodę;
prezerwatywa i woda
woreczek strunowy i woda
żarówka i woda
+ słońce rzecz jasna
9/soczewka Fresnela, lupa i słońce, również kineskop telewizora jest soczewką Fresnela.
10/ Piec słoneczny, podobno za piec słoneczny do rozpalenia może robić puszka po napojach/piwie po wypolerowaniu i skupieniu promieni słonecznych.
11/ Lód
12/NIGDY nie wyrzucamy zapalniczki w której skończył się gaz lub benzyna. Z reguły nadal działa iskrownik, lub kamyczek po potarciu daje iskrę, po przygotowaniu rozpałki można (najlepiej gdy się doda do niej trochę startego z kamyka zapalniczki magnezu) rozpalić ogień.
13/ Z czrnoprochowca, z konwencjonalnej broni to byłoby marnotrawstwo.
14/ No i słynny sposób na dzieci nadmanganian potasu i cukier.
15/Kowadło + kawałek drutu + młotek.
1/ Dobry sposób i też ostrzeżenie, od układu wydechowego auta, może się trawa zapalić pod nim...
2/ Kable rozruchowe po podłączeniu do akumulatora i potarciu końcówek będą iskrzyć..
3/Ciekawe, nie próbowałem; pokruszone tabletki chloru zalać płynem hamulcowym-uwaga reakcja jest podobno gwałtowna
4/Słynna wełna stalowa i bateria 9V
5/ sreberko z opakowania listka gumy do żucia i bateria AA, w środku papierka robimy zwężenie...
6/ Bez kabli rozruchowych jakiekolwiek przewody i grafit z ołówka czy baterii tez da radę, nawet lepiej niż same kable rozruchowe.
7/ Podobno tym sposobem na grafit wyjęty z ołówka nawet od powerbanku, lub akumulatora telefonu da się ogień rozpalić.
8/No i sposoby na wodę;
prezerwatywa i woda
woreczek strunowy i woda
żarówka i woda
+ słońce rzecz jasna
9/soczewka Fresnela, lupa i słońce, również kineskop telewizora jest soczewką Fresnela.
10/ Piec słoneczny, podobno za piec słoneczny do rozpalenia może robić puszka po napojach/piwie po wypolerowaniu i skupieniu promieni słonecznych.
11/ Lód
12/NIGDY nie wyrzucamy zapalniczki w której skończył się gaz lub benzyna. Z reguły nadal działa iskrownik, lub kamyczek po potarciu daje iskrę, po przygotowaniu rozpałki można (najlepiej gdy się doda do niej trochę startego z kamyka zapalniczki magnezu) rozpalić ogień.
13/ Z czrnoprochowca, z konwencjonalnej broni to byłoby marnotrawstwo.
14/ No i słynny sposób na dzieci nadmanganian potasu i cukier.
15/Kowadło + kawałek drutu + młotek.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...