Re: Analogowa nawigacja, credo Przygotowanego?
: pn 10 sty 2022, 22:13
Cześć.
Tym bardziej że to tonę nie wazy
A co do polskich lasów, kilka lat temu był zgon na Przełęczy Przegibek ( Beskid Żywiecki ) , facet zamarzł kilkaset metrów od schroniska…… Niedaleko schroniska oraz drogi powiatowej. Chce tylko nadmienić fakt że na przełomie wieków, miałem okazje wjechać na ta przełęcz na komunijnymi składaku
Jak się zgubił nie wiem…..
Nie bierzcie tego do Siebie
Pozdrawiam
~Bart
Dalej nie potrafię zrozumieć pewnego obrzydzenia do mapy i kompasuPREPPERS_13 pisze: ↑pn 10 sty 2022, 19:39Zabieram cp sobie na przechadzki gdy chce sobie poobozować na dziko i biore kupe sprzętu aby sobie miło spędzić czas,jak wybieram sie w podroz po szlakach to nosze lekki i napotrzebniejszy sprzęt,bezsens w postaciu kompasu i mapy to w odniesieniu do Polskich realiów gdzie mająć doświadczenie przezyjesz spokojnie nawet jak sie zgubisz.
Tym bardziej że to tonę nie wazy A co do polskich lasów, kilka lat temu był zgon na Przełęczy Przegibek ( Beskid Żywiecki ) , facet zamarzł kilkaset metrów od schroniska…… Niedaleko schroniska oraz drogi powiatowej. Chce tylko nadmienić fakt że na przełomie wieków, miałem okazje wjechać na ta przełęcz na komunijnymi składaku
Jak się zgubił nie wiem…..
Nie bierzcie tego do Siebie
Pozdrawiam
~Bart