Sam, esiok, papaj, capek czyli o małych traktorkach ogrodniczych

Środki transportu
Ramzan Szimanow
Posty: 1831
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

śr 09 lis 2022, 21:46

mar_kow pisze:
śr 09 lis 2022, 20:17

Na dzień dzisiejszy gdybym go dorwał to brał w ciemno, sporo ich jest jeszcze na południu Polski, w moich okolicach praktycznie już niespotykany.
Tutaj pomaga sieć. Grupa FB którą linkowałem w artykule jest też miejscem handlu tymi traktorkami.
Może akurat ktoś w okolicy ma coś ciekawego na sprzedaż.
Zdarzają się też cynki gdzie jakiś otrzymany w niechcianym spadku esiok trafił na złom.
Właściciele złomowisk często wiedzą co to jest i traktorek jakiś czas stoi odstawiony na bok czekając na nowego właściciela zamiast od razu iść pod palnik.
Andoria nadal robi wszystkie części do swoich silników.
Z elementami z Żuka/Lublina czy Starów jeszcze długie lata nie będzie problemów.
Więc zrobienie zapasu zamienników to też nie problem.

https://pl-pl.facebook.com/groups/1706337846121977/
Ramzan Szimanow
Posty: 1831
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pn 11 gru 2023, 13:53

Obecnie najprostszy sposób rejestracji SAM,a w Polsce. Na pojazd wolnobieżny.
Opis autorstwa Arkadiusza Karkoszki Skóry z grupy fb "Samy Esioki Capki Papaje Pukoce unochody Polskie Samy Rolnicze i nie tylko"

"Witam wszystkich grupowiczów, wiem że teraz rejestracja SAMA jest praktycznie niemożliwa (teoretycznie trzeba robić homologację - badają spawy itd, poprostu jest to mało realne i nie opłacalne) Mi się udało załatwić decyzję w wydziale komunikacji na mojego SAMA jako pojazd wolnobieżny, wiadomo musiał spełniać pewne warunki i nie może to być traktor, na stacji diagnostycznej nabili mi nr ramy + tabiczka (w sumie koszty 95zł + trójkąt i naklejka) no i ubezpieczyłem (210zł na rok) Teraz można jeździć legal😉 PS w wydziale i na stacji pytali swoich prawników żeby było wszystko ok. Pozdrawiam"

"Byłem popytać w wydziale komunikacji, oni popytali swoich prawników, wypisałem oświadczenie że mój i z czego zrobiny, pokazałem zdjęcia itd i wydali decyzję. Potem na SKP, tam go zostawiłem, posprawdzali, nabili nr ramy i tabliczkę. Potem trójkąt, naklejka i ubezpieczenie (bez nr ramy nie ubezpieczą jako pojazd wolnobieżny - byłem się najpierw zapytać)"

MMK "witam można wiedzieć jakie warunki musiał spełnić??"

AKS "np nie mieć podnośnika, mieć jakiś sprzęt - tu pług do śniegu, jechać 25km...

...

(by nie kwalifikować się jako ciągnik rolniczy który)

"traktor ma podnośnik, jedzie 40km, ma wałek, tam było około 10 różnic..."

Obrazek

Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Saracen
Posty: 142
Rejestracja: ndz 29 sty 2023, 15:45
Kontakt:

pn 11 gru 2023, 16:34

No to dziwne, traktorek który chce kupić, posiada wałek i jakiś tam mały podnośnik ale jest zaliczany do wolnobieżnych.
BoldFold
Posty: 1414
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

pn 11 gru 2023, 16:54

Co w tym dziwnego, kolega ma ciężarówkę (chyba Fuso) żeby do 3,5 tony się mieściła to z ładownością na poziomie 550 kg. Dopiero jak go krokodyle z 2 tonami zważyli i zapłacił coś koło 11 000 zeta to się zreflektował. Czyli kat C i tachometr i koncesja. Jak jest podnośnik z tyłu i WOM to nic nie pomoże i każdy biegły to do ciągnika rolniczego zaliczy, a ubezpieczyciel najpierw wypłaci poszkodowanemu, a potem ściągnie od Ciebie. Gorzej jak będzie uszczerbek na zdrowiu, wtedy nie ma przebacz. Ten zielony z pługiem z przodu od kolRS z tyłu ma tylko zaczep co widziałem. I to jak najbardziej do wolnobieżnych należy, jak np wózek widłowy.

Czyli definicja traktora jest niezbędna, a i tak sprawa jest niepewna, bo... sędzia też... człowiek. Tak jak w tej anegdocie; juhasi się sprzeczają; "to je iglok, bo mo igły" "Ni to je szpilok bo mo szpile" mówi drugi, tak się sprzeczali, aż poszli go gazdy "gazdo powiedzcie przeca co to je szpilok, czy iglok? Gazda "hmm ani jedno ani drugie, to je przeca kolcok bo mo kolce" A MY i tak wiemy, że chodzi o jeża :lol:
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Ramzan Szimanow
Posty: 1831
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pn 11 gru 2023, 17:37

BoldFold pisze:
pn 11 gru 2023, 16:54
Jak jest podnośnik z tyłu i WOM to nic nie pomoże i każdy biegły to do ciągnika rolniczego zaliczy,
Mechaniczny podnośnik dołączany tylko do prac polowych.
Czy nawet go odpuścić i mieć po prostu narzędzia do traktorka w wersji z kołami, jak do konia.
Mało który traktorek na S7 i nie wszystkie S 15 mają podnośnik.
A co do wom jak pisałem wcześniej w drugim wątku.
Napędzać z koła pasowego co tam chcemy.
BoldFold
Posty: 1414
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

wt 12 gru 2023, 09:29

Ale że jak mam montować WOM i TUZ na polu? Daj spokój, to już bym wolał przyczepę i na niego traktorek/esiok załadować niezarejestrowany i przewieźć... Zaś ekspert wymieni oprócz ciągników rolniczych, dodatkowo komunalne, sadownicze, ogrodnicze. Tu jest problem, ja wiem że w czepku urodzonemu nic się nie stanie, ale jak Cię trafi przypadkiem np siostra gliniarza :cry: Po co aż tak ryzykować, a popłyniesz bo rzeczoznawca za darmo kasy nie bierze, a sędzia przyklepie. Z mojego też punktu widzenia, potrzebuję c330 do zrobienia konkretnej roboty, a nie kombinowania napędu na pasek, do 330 też są agregaty prądotwórcze na WOM, a u Sławka ostatnio widziałem wyciągarkę na WOM. Więc oczywiście esiok jak najbardziej jak nie wyjeżdżam nim na drogę publiczną.

link do UFG;https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpo ... 4009&ei=51

Żeby skończyć myśl do końca; możesz zarejestrować esioka na wolnobieżny i opłacić OC, ale ubezpieczyciel weźmie kasę z ubezpieczenia, a potem (po wypadku) stwierdzi że to nie wolnobieżny a jednak ciągnik. Firmy ubezpieczeniowe to nie są organizacje charytatywne, a normalnie działające firmy, które mają przynieść zysk.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Ramzan Szimanow
Posty: 1831
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

wt 12 gru 2023, 14:00

BoldFold pisze:
wt 12 gru 2023, 09:29
Daj spokój, to już bym wolał przyczepę i na niego traktorek/esiok załadować niezarejestrowany i przewieźć... Zaś ekspert wymieni oprócz ciągników rolniczych, dodatkowo komunalne, sadownicze, ogrodnicze. Tu jest problem, ja wiem że w czepku urodzonemu nic się nie stanie, ale jak Cię trafi przypadkiem np siostra gliniarza :cry:
Przypadkiem też może cię piorun trafić przy czystym niebie lub się możesz w babie szkłem skaleczyć. 😁
Jest szansa!

Ciężko esioka S15 targać na przyczepie za Fordem focusem czy Audi A3.
I jak panowie policjanci przyuważą będzie śmieszniej niż z capkiem bez papieru.
Mikry areał lub korzystanie w czasie "P" głównie do odśnieżania niekoniecznie uzasadniają C 330 lub T25.
Choć jak ktoś ma głębokie kieszenie i ułańską fantazje to może trzymać pod wiatą i zarejestrowanego DT 75.
Co do generatora na WOM, to chyba nie są takie proste do znalezienia i tanie rzeczy. 😉
Maślak13
Posty: 253
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

pt 15 gru 2023, 13:13

Tylko czy warto ryzykować takie patenty ? . Co innego jak mamy wszystko na dom i pole na jednej działce. Esiok ciężki nie jest jaki więc problem przewieść focusem, a jak na działkę jest parę kilometrów to oszczędzimy czas dojazdu
Ramzan Szimanow
Posty: 1831
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pt 15 gru 2023, 17:14

Maślak13 pisze:
pt 15 gru 2023, 13:13
Tylko czy warto ryzykować takie patenty ?
Typowy traktorek na bazie S 15 waży te 1600-1800 kg. Waga przykładowego Forda Focusa Mk 2 to 1352 kg.
A jeszcze ciężar lawety.
Oczywiście z traktorkiem na bazie silnika S 7 czy podobnego może się udać że laweta będzie lżejsza od auta.
Jest możliwość rejestracji za niewielkie pieniądze to rejestrujesz i normalnie jeździsz zamiast wymyślać problemy z kosmosu, komplikować sobie życie oraz tracić dużą część funkcjonalności traktorka.
No bo przecież jak jedziesz z lasu z kupionym drewnem, przedzierając się błotami całe 5-10 km/h to sojowy synalek kochanki komendanta powiatowego tylko czeka żeby się w ciebie wbić na hulajnodze elektrycznej.
Nawet jak mu się kółeczka w błocie zablokują i rurki pobrudzą!
Maślak13
Posty: 253
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

pt 15 gru 2023, 20:23

Nie mam problemu bo mam C330 od 40 lat 🤷🏼
ODPOWIEDZ

Wróć do „Transport”