PrzygotowaniPolska

Pietrow pisze: ↑

czw 17 lut 2022, 09:15

PREPPERS_13 pisze: ↑

czw 17 lut 2022, 08:42

ten wózek jest używany w teksasie do wożenia sprzętu do obozu,tam zimy i śniegów nie ma:)

Aha... Faktycznie... W Texasie nie ma zimy. Tylko ze w ubieglym roku moi wspolpracownicy z Austin i Fort Worth mocno sie zdziwili jak zobaczyli calkiem sporo sniegu za oknem - przez te zime, co to nie odwiedza Texasu na trzezwo

To tak w nawiazaniu do zmian klimatycznych...
Pozdrawiam serdecznie!

Od 25 czy 30 lat tam nie było śniegu i wyjątkowo spadł rok temu,no na prawde trzeba to mocno brać pod uwagę i byś przygotowywanym na 2m zaspy:))))

Przeciez beke robie i paszcze ciesze
Ale chlopaki faktycznie byly grubo w kropce z tymi swoimi "malutkimimi autkami rodzinnymi" na automatycznych skrzyniach biegow

Trzymaj sie cieplutko!

Pałąki przód tył i góra to niezbędna sprawa. Kończące się z góry nad burtą z wzmocnieniem z ceownika umożliwiają położenie na górze wózka kilku desek lub palety w celu transportu "gabarytu" który się po prostu nie mieści. Podobnie pojedyńczy dyszel z poprzeczką jest najbardziej uniwersalny i po prostu wygodny. Chciałem wrzucić podobne zdjęcie ale komórka coś mi się buntuje, a teraz, w delegacji nie mam dostępu do laptopa.

Znaczy wózek, jak opisali koledzy powyżej, to wózek (ogrodowy, jak w tytule tematu) a to co wrzuciłeś Prepers13 to już w wątku Wózki bagażowe na wędrówkę. Zerknijcie na tamte pomysły.
A teraz widzę, że mar_kow wrzucił fotę typowego wózka do prac wokół domu, do cięższych zadań.

Dwukółka do wożenia np. drewna. Solidna rama spawana, dwa koła od starego motocykla, trzy płyty meblowe na dno i heja! Kupiona za flaszkę. Niestety sąsiad mnie uprzedził i kupił przede mną. Na szczęście sąsiad z którym dobrze żyję, tak więc wypożyczam sobie. Wczoraj we dwójkę cieliśmy tuje i dwukółką woziłem do siebie. Prosty układ, ja pomagam ogarnąć bajzel po wycince i biorę drzewo. Przy okazji zacieśniamy więzy sąsiedzkiej współpracy podjadając wędzoną słoninę i zapijając ją domowymi wyrobami. A gałęzie i pieńki zjeżdżają do sezonowania, aby były gotowe na przyszły rok.

1411 pisze: ↑

czw 27 paź 2022, 07:52

Dwukółka do wożenia np. drewna. Solidna rama spawana, dwa koła od starego motocykla, trzy płyty meblowe na dno i heja![...]

Podstawowy sprzęt w razie GWWW. Sprawdzony podczas wielu wojen i "rozpierduch" w rożnych wersjach i rozmiarach. Wykorzystywany od wożenia drewna po zwłoki do pochówku...

mar_kow pisze: ↑

czw 27 paź 2022, 09:25

Podstawowy sprzęt w razie GWWW. Sprawdzony podczas wielu wojen i "rozpierduch" w rożnych wersjach i rozmiarach. Wykorzystywany od wożenia drewna po zwłoki do pochówku...

Podstawowy a jak niedoceniany!

Na trudne czasy można dorzucić tylko łatki do dętek i ewentualnie zapasową dętkę. U mnie jest trzy takie wózki i jeden z nich to mój rówieśnik 40+

Pozazdrościłem Koledze wózka więc i u mnie wkrótce zagości...



Kółka już są a to właściwie najważniejsze. Reszta będzie z odzysku. Koła 17'' nowe przednie do jakiegoś chińczyka - 370 zł z Alle, kompletne z ośkami. Od lutego będę miał sporo wolnego czasu więc trzeba go będzie właściwie spożytkować...