Przemoc w sytuacji GWWW

Aspekty życia codziennego od strony ekonomicznej i prawnej
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2564
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

wt 08 lut 2022, 07:14

Co do przemocy w sytuacji gdy wszystko się zesra, poszukajcie książek o życiu ludzi w sytuacji wojny. Opisana krótko przeze mnie W oblężeniu. Życie pod ostrzałem na sarajewskiej ulicy, niewiele wnosi do tematu. Pewne rzeczy są krótko zaznaczone ale dają coś do myślenia. Książek o tej tematyce jest więcej, trzeba poszukać i naprawdę wyjść poza strefę komfortu, jaką znamy z obecnych realiów, aby uświadomić sobie, że niewiele dzieli nas od bycia bestią.Na marginesie, jest taka łacińska sentencja "bestiae sumus, ut non bestiae simus" czyli "bestiami jesteśmy, aby bestiami się nie stać". Daje do myślenia? Choć może zbyt grubo... Do przemyślenia. Może będzie to przyczynek do jakichś refleksji.
Obrazek
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 498
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

pt 01 kwie 2022, 13:23

Gdyby ktoś chciał powyższą publikację w .pdf i "Survival w mieście. Realne sekrety przetrwania SHTF - Selco Begovic" - to poproszę e-mail - wyślę...:)
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
Maślak13
Posty: 253
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

ndz 03 kwie 2022, 07:39

To jest trudne zagadnienie, bo wojsko i bandy post mundurowe mogą być problem nie do przejścia, ale zwykle dresy z łomem, siekierą czy maczetą zaryzykował bym przywitać kilkoma gramami ołowiu, bo oprócz zapasów może spodobać im się nasz dom, nasze kobiety żony córki ... Co wtedy powiemy.? Częstujcie się, czym chata bogata? Na dobrą sprawę na Ukrainie już słychać o bandach i szabrownikach, ale szczegółów niewiele. Nie wszyscy mężczyźni walczą z okupantem, promil z nich przeszła na stronę taniego zysku i zabawy. Na nich trzeba być przygotowany.
West_End
Posty: 261
Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
Kontakt:

ndz 03 kwie 2022, 15:44

Pojawiają się coraz to nowe newsy o likwidacji cywili nie współpracujących z najeźdźcą. "wyszli zapalić" i ich zawinęli, znalezieni teraz ze związanymi rękoma i kula w głowie. Wniosek? Być niewidocznym i nie szwedac się!? Czy zwykły pech?
West_End
Posty: 261
Rejestracja: pt 18 lut 2022, 21:11
Kontakt:

ndz 03 kwie 2022, 15:47

Po mojemu to mieć za wczasu przygotowany odpowiednio głęboki zamaskowany dół i amunicję subsonic! 308W na 100 m ma jakieś 80cm opadu ale na podwórku to nie będzie miało kompletnie znaczenia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Człowiek”