Bahco Laplander oraz 4IQ ( z Obi ).
Składana piłka , podczas dłuższego przebywania w lesie, jest narzędziem bardzo przydatnym i znacząco ułatwiającym życie.
Na ruszt wrzucam dwie piłki, jakie używam Bahco Laplander ( kupiony z 6 lub 7 lat temu zanim wyczaili ten produkt panowie z pewnej znanej firmy szkoleniowej) , oraz produkt z marketu OBI 4IQ. Piłkę Laplander często zabieram z sobą na wypady do lasu , produkt 4IQ jeździ ze mną w samochodzie, i używam zdecydowanie mniej ( chodź już parędziesiąt gałęzi ma już za sobą ).
LAPLANDER
Laplander jako ciekawostkę , ma nadany kod NATO. I znajduje się na wyposażeniu między innymi snajperów czy grup dalekiego rozpoznania. Fakt ten powinien przemówić za wyborem Laplandera.
Sama piłka wykonana jest bardzo starannie , dobra jakościowa guma na rękojeści nie powoduje nadmiernego ślizgania się dłoni. Ostrze jest wykonane z sprężystej stali , przez co łatwo się nim operuje a ząbki maja układ naprzemienny przez co piłka nie zatyka się drewnem ( szczególnie tym mokrym ). Powierzchnia ostrza jest wykończona, na czarny mat przez co nie odbija światła ( pewnie wymóg stawiany przez NATO ). Przycisk składania znajduje się z boku rękojeści jest całkiem wygodny ,w składaniu i rozkładaniu piłki. Samo ostrze jeżeli ulegnie uszkodzeniu, nożna łatwo wymienić, po przez odkręcenie jednej śruby(nie ma potrzeby kupowania całej piłki , ostrza są dostępne ). Na końcu chwytu znajduje się przelotka , dzięki której możemy przewiązać sznurek który będzie pełnił role smyczy na rękę, lub sznurka który uniemożliwi zgubienie sprzętu jeżeli jest przytroczony na zewnątrz np. Plecaka.
Jedyną wada tej piłki, są jej kolory
w działaniach cywilnych, można łatwo zgubić. Dlatego na wszelkie wypady niemilitarne, radzę coś jaskrawego przyczepić do smyczy. Dla mnie jest to aktualnie najlepsza piłka na rynku (fakt swoje kosztuje , ale 6 lat użytkowania i kilkadziesiąt wypadów i piłka cały czas jest zdatna do użytku). 4IQ
Pilka kupiona w markecie budowlanym OBI ( cena 13,99 zł ). Kupiłem ją w końcówce roku 2018.
Kupiłem przez przypadek, chciałem sprawdzić jak sobie radzi sprzęt, kupowany w marketach budowlanych.
Wykonie piłki jest średnie , o ile rękojeść jest wykonana ładnie i z dobrej jakościowo gumy i plastiku. To ostrze jest wykonane jest z mniej sprężystej stali, niż ostrze Laplandera. Układ ząbków jest naprzemienny, są gęściej ustawione niż w Laplanderze (przy mokrym drewnie szybko się zatykają, przez co trzeba oczyścić ostrze z drewna ).Widać linie hartowania ząbków. Ostrze można łatwo wymienić (tak samo jak w Laplanderze , ale samego ostrza nie widziałem jeszcze do tej piłki ).Przycisk składania/rozkładania jest na duży plus , ponieważ jest ustawiony na grzbiecie piłki, oraz jest relatywnie duży, łatwo go nacisnąć np w grubej rękawicy. Na końcu rękojeść znajduje się przelotka smycz. Piłka ma jaskrawe wstawki, dzięki czemu łatwiej ja znaleść, trawie niż Laplandera.
Czy polecam piłkę z Obi , szczerze mówiąc średnio, ale bardziej TAK niż nie. Sam kupiłem z ciekawości, i piłka wożona jest w samochodzie, jako back up, Laplandera. W terenie miałem okazje już poużywać 4IQ, piłka relatywnie dobrze tnie ,suche drewno tnie zdecydowanie lepiej niż Laplander , ale mokre z racji gęstych ząbków, tnie zdecydowanie gorzej. Jestem ciekaw jak z żywotnością ząbków ( za cenę 14 zł nie spodziewam się cudów na kiju ), ale jak na razie piłka radzi sobie w terenie. Czy warto ? Jeżeli nie stać ciebie, lub szkoda ci pieniędzy na Laplandera można pokusić się na ten zakup.
Wymiary
Laplander
Złożona - 23 cm
Rozłożona - 40.5 cm
Grubość ( w najszerszym miejscu ) - 3 cm
Długość ostrza (mierzona po lini ząbków ) -18.5 cm
4IQ
Złożona - 23.5 cm
Rozłożona - 40 cm
Grubość ( w najszerszym miejscu ) - 2.7 cm
Długość ostrza (mierzona po lini ząbków ) -18 cm
Pozdrawiam
~Bart
