Źródła zasilania - akumulator czy baterie?

O światełkach
Bart_

pn 09 wrz 2019, 13:26

Zdecydowanie polecam Ladda z Ikei.
To dokładnie ten sam akumulator co Eneloop Pro tylko 2 razy taniej.

Noszenie powerbanku i ładowanie z niego ogniw jest IMO bez sensu. W PB masz takie same ogniwa jak ładowane z niego. Dochodzi tylko dodatkowa waga (obudowa i elektronika PB i ładowarka) + straty dwóch przetwornic.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2949
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pn 09 wrz 2019, 13:34

Prawda a jednak jakoś mnie baterie nie przekonują. Tym bardziej że jeszcze są ładowarki gniazdkowe, samochodowe - mówię o rozwiązaniach na teraz. W razie W najszybciej będzie zaopatrzyć się w baterie. Chyba że własny dom nam ustoi zawieruchy a wraz z nim jakieś alternatywne źródło zasilania ale to oczywiste nic pewnego.
Ogniwa w PB to nawet można wyjąć, jak np. w samoróbkach. Obudowę z elektroniką kupuje się na Ali i do tego ileś tam ogniw można włożyć. W razie draki zamiast ładować wystarczy wyjąć jedno i zamontować w latarze.
Obrazek
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1202
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Kujawy (Polska) / Trøndelag (Norwegia)
Kontakt:

pn 09 wrz 2019, 13:45

1411 pisze:
pn 09 wrz 2019, 13:23
Tak, tylko 3 na raz nie naładujesz :)
No jak nie, ładowarka obsługuje do 4 baterii na raz.

Bart_, waga nie zawsze jest istotna. Jadąc motocyklem czy samochodem wpinam wszystko w gniazdo. Idąc z plecakiem, biorę po prostu większy zapas. Eneloopów mam po 6 kompletów z obu radzji (pisząc komplet mam na myśli 4 sztuki) Najstarsze mają już prawie 2,5 roku. Nie magazynuję ich bo się to po prostu nie opłaca. Za niedługi okres znów wymienię dwa komplety na nowe a te zdam do utylizacji. W razie W masz dynama, więc naładujesz je bez problemu.
Obrazek
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1202
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Kujawy (Polska) / Trøndelag (Norwegia)
Kontakt:

pn 09 wrz 2019, 22:50

1411 pisze:
pt 28 cze 2019, 15:43
Rapttus pisze:
pt 28 cze 2019, 12:25
Ustawcie by linki po kliknięciu otwierały się w nowej karcie przeglądarki. dzięki temu użytkownik nie opuszcza forum i nie zapomina gdzie kliknął link w ferworze zgłębiania tematu :)
Tu się musi wypowiedzieć Bow bo jest z tym problem. Nie ma opcji w samym phpBB a jedynie łatka z która potem jest zbyt wiele zabawy także na razie polecam utrwalić w pamięci regułę "otwórz w nowej karcie" :shock:

Napiszę łatkę w wolnym czasie.


Ja używam akumulatorków Eneloop od Panasonica. W mojej ocenie najlepsze są. Używam ich zarówno w aparatach, latarkach, radyjku, w myszkach i klawiaturach, wszędzie gdzie tylko mogę je wykorzystać.

eneloop.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rapttus
Posty: 197
Rejestracja: śr 19 wrz 2018, 15:02
Lokalizacja: Rzeszów Jasło
Kontakt:

ndz 15 wrz 2019, 01:16

Czarne Eneloopy są ok mają większa pojemność ale mniej razy można je naładować za to
Białe Eneloopy mają mniejszą pojemność są tańsze i można więcej razy je naładować.
Ja wybieram białe :)
Obrazek
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1202
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Kujawy (Polska) / Trøndelag (Norwegia)
Kontakt:

ndz 15 wrz 2019, 11:01

Przyznam Ci się szczerze, ze nigdy nie udało mi się osiągnąć 500 ładowań zapewnianych przez producenta. Z reguły było to ok 420 - 460 razy i akumulatorek do utylizacji.
Obrazek
Bart_

ndz 15 wrz 2019, 12:25

Ile czasu potrzeba dla osiągnięcia 500 (czy nawet 4 cykli)?
Jeżeliby przyjąć, że ładowanie co tydzień to jest 10 (8) lat.

W przypadku wersji w białej koszulce byłoby to ~40 lat :shock:

Prędzej akumulatorek zgubię czy uszkodzę mechanicznie niż zużyję.
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1202
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Kujawy (Polska) / Trøndelag (Norwegia)
Kontakt:

ndz 15 wrz 2019, 20:14

Dlatego właśnie są świetne. Kupujesz raz i nie myślisz o nowych. Mój PENTAX w przypadku jednego pełnego dnia zdjęciowego potrafił wciągnąć trzy komplety czarnych alakicznych baterii Energizer. Jeden komplet czarnych eleloopów wystarcza na cały dzień. Wracam do domu zgrywanie pilków, akumulatorki do ładowarki na rozładowanie i ponowne naładowanie. To samo z rejestratorami od Olympusa, czy chociażby latarkami. Wszystko ma na akumulatorkach. Zaoszczędzone pieniądze? - Ogromna kwota.
Obrazek
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1561
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

ndz 17 lis 2024, 15:14

Cześć

Jako że ostatnio trochę pewnych zakupów latarkowych poczyniłem, takie moje przemyślenie.

Jeżeli chodzi o latarki to warto wyjsc z takiego założenia że jak nosimy dwie latarki w swoim EDC np czołówkę i drugą latarkę ręczną. Warto żeby jedna była np na paluszki AAA a druga na ogniwo ładowane na USB-C lub 18650. Dzięki czemu mamy dwa niezależne źródła światła światła na różne możliwości uzupełnienia energii.

Oczywiście warto mieć akumulatorki zamiast baterii :) , a najbardziej wydajne ogniwa
, to chyba ogniwa 18650. Ale w tej sprawie niech się eksperci wypowiedzą.

Aktualnie mam kilka latarek w domu, zamierzam kupić niedługo coś ręcznego do EDC. I jeżeli chodzi o latarki domowe (czyli zapasy zapasów), jedna połowa to latarki na baterie , druga to latarki na akumulatorki (wbudowane).

Również lampki rowerowe które mam są na ogniwa wbudowane, ale będę dążył do tego żeby światełka z EDC mogły posłużyć jako awaryjne rowerowe :) W razie awarii oświetlenia głównego.

Pozdrawiam
~Bart
„psy szczekają, forum działa dalej”

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
Pietrow
Posty: 690
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

czw 21 lis 2024, 08:11

SilesiaSurvival pisze:
ndz 17 lis 2024, 15:14
Warto żeby jedna była np na paluszki AAA a druga na ogniwo ładowane na USB-C lub 18650. Dzięki czemu mamy dwa niezależne źródła światła światła na różne możliwości uzupełnienia energii.
Hejka

Z koncepcja roznorodnosci (ale nie tej kultutowo - wyznaniowej przeciez!) mocno sie zgadzam. Troche blednie probujesz jednak rozrozniac bateryjki piszac o USB-C i 18650. To akurat nie ma zwiazku z typem akumulatora.
Szczerze mowiac - rownie dobrze mozna miec wszedzie powtykane akumulatory w formacie AA lub AAA, lecz miec je wymienne (nie wbudowane na stale) w urzadzeniach. Do tego jesli urzadzenie ma gniazdu USB-C i potrafi ladowac akumulatory - jest super.
Inna opcja to ujednolicenie akumulatorow i dopakowanie do plecaka ladowarki do nich. Moze byc z 12V, 24V, moze byc ze zlaczem USB-C (i tu mozliwa dalsza magia w kierunku opcji dodawanych przez funkcje Power Distribution na USB-C - jesli wspierana), moze byc zwykle USB (ale i tu pokazuje sie dodarkowa mozliwosc wsparcia dla QC3), moze byc ladowarka sieciowa.
Moze byc tez zestaw latarek z mozliwoscia zasilania przez USB / USB-C a do tego ladowarka sieciowa + ladowarka samochodowa 12v/24V, obie z wyjsciami USB QC3 oraz UCB-C PD. A do ladowarki samochodowej koniecznie dwa przewody z krokodylkami - zeby moc sie ordynarnie zapiac wprost na jakikolwiek akumulator z rozbitej osobowki lub ciezarowki.
Na dokladke 2 sklejone razem w "ksiazke" panele sloneczne 10W, ktore da sie podpiac wprost pod taka ladowarke samochodowa w razie potrzeby, bo ich napiecie wyjsciowe OC to 21V, a w punkcie pracy to gdzies miedzy 12V a 18V i ladowarka sobie z tym bezproblemowo radzi.

Dodatkowo z takim podejsciem mam pod reka mozliwosc naladowania nie tylko latarek, ale tez i laptopa, telefonu, tableta, radiotelefonu...
A to juz jest dosc fajna elastycznosc.
Co Ty na to?

Uwaga: tu dosc fajnie pomaga nam ta paskudna UE, dazac do unifikacji zlacz zasilajacych. Znikaja zlacza micro / mini USB, byc moze zniknie plaskie zlacze od ajajajfona, znikaja zlacza rurkowe, jackowe, wielopinowe. Zostaje mechanicznie USB i USB-C. Mi sie podoba.
Konto nieaktywne. Posty do wyciecia. Adminowie proszeni o pozamiatanie. Sam nie mam uprawnien.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Latarki”