Amatorska uprawa czosnku

Własne uprawy
Leszek Ogrodowy
Posty: 14
Rejestracja: wt 21 mar 2023, 08:03
Kontakt:

czw 23 mar 2023, 10:03

bushmot pisze:
czw 23 mar 2023, 07:27
Leszek Ogrodowy pisze:
wt 21 mar 2023, 22:19
Sadzę na głębokość około 5 cm, tak by 1/3 - 1/4 posadzonego ząbka wystawała ponad powierzchnię.
Leszku, podpowiedz prosze co sadzisz? czy same ząbki czy zoąbki które już wykiełkowały (jak u Ciebie na zdjeciu)?
Sadząc same ząbki na gębokość 5cm raczej je przykryję niż będzie wystawać 1/3 ząbka....

Pytam bo sam na RODzie próbowałem z czosnkiem ale mi kompletnie nic nie wyszło - a na czosnku akurat mi zależy ;)
One mi nie wykiełkowały. One akurat to już rosły gdzie indziej, w poprzednim roku. To je dosadziłem.
Ja nie zwracam uwagi - czy kiełkujące czy nie.
Jakie mam to sadzę. Nie zauważyłem jakiejś zalezności w stulu kiełkujące taki plon nie kiełkujące taki. Może jedynie na zasadzie - jak kiełkujący to znaczy, że żywy ;-)
A co do - nie wyszło Ci. Powiem to tak. U mnie jeszcze nie było roku, gdy mi wszystko wyszło.
Podana przeze mnie głebokość to przybliżenie. Niech troszkę wystaje, tak 1/3 - 1/4.
Zawsze coś nie wyjdzie. Zawsze coś wyjdzie. Czosnek jest łatwy w uprawie, serio. Chyba, że mamy materiął siewny do dupy. I to chyba jedyny możliwy powód niepowodzenia. Czosnek udawał mi się zawsze. Raz mniej, raz więcej, ale co roku czosnek mam. tradycyjnie - Harnaś, sadzony jesienia.
Leszek Ogrodowy
Posty: 14
Rejestracja: wt 21 mar 2023, 08:03
Kontakt:

czw 23 mar 2023, 10:05

mar_kow pisze:
śr 22 mar 2023, 08:35
Leszek Ogrodowy pisze:
wt 21 mar 2023, 22:19
[...] Grządka o powierzchni 2 na 4-5 metrów da nam spokojnie kilkadziesiąt główek. Nawet, jeśli wjdzie nam mniejszy niż sklepowy - zaręczam - ostrość i koncentracja wartości odżywczych jest przeogromna.
[...]
Qrcze, mój cały ogródek przy domu ma jakieś 4 x 10 m. W zasadzie to tylko "powierzchnia eksperymentalna" ale daje sporo radości i świeże warzywka + owoce z drzewek i krzewów które posadziłem wokół domu. Czosnek sadzę zawsze zimowy, w tym roku dodałem 3 rządki zimowej cebuli z ciekawości.
Zobaczę co wyjdzie z tej cebuli bo szczypior na niej już odbił...
4 na 10 metrów to w sumie 0,4 ara. Można na tym działać i to sporo wbrew pozorom. Wyżywic się nie wyżywimy, ale w sezonie zaopatrzymy się we własne warzywka. Kilka lat temu w ogrodzie miałem warzywniak o bardzo podobnej powierzchni. Ot tak by w sezonie poskubać warzywek ale też za wiele się nie narobić - czas nie pozwalał. Wspomniana przez Ciebie powierzchnia jest wręcz idealna na zestaw ogórkowy. 20 mtrów kwadratowych ogórków, 10 metrów kwadratowych czosnku i 10 metrów kwadratowych rózności. Chrzan można sobie pozbierać w dzikich miejscach. I jest serio spora ilośc ogórków - wystarczy do zakiszenia kilkudzisięciu słoików.
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 514
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

czw 23 mar 2023, 10:07

Leszek Ogrodowy pisze:
czw 23 mar 2023, 09:56
4 na 10 metrów to w sumie 0,4 ara. Można na tym działać i to sporo wbrew pozorom. Wyżywic się nie wyżywimy, ale w sezonie zaopatrzymy się we własne warzywka. [...]
Tak, ta powierzchnia jest mocno podzielona i zróżnicowana żeby dać max roślin użytkowych. Na stałe rośnie szczaw i cebula siedmiolatka, ogórki, czosnek, teraz trochę cebuli, czerwone buraki, sezonowo sałata i rzodkiewka. Trochę rukoli, na płocie fasola, pomidory wzdłuż ile się zmieści. Później po sałacie sieję trochę szpinaku i jeszcze później po ogórkach jesienny szpinak. Chrzan i rabarbar w kącie ogrodu. No i kilka sadzonek truskawek. Jakieś zioła na które akurat żonie wpadnie pomysł...
Jeszcze trochę drzewek, krzewów po kątach...
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rolnictwo i ogrodnictwo”