PrzygotowaniPolska

W tym sezonie ruszam z dodatkowym programem hodowlanym .
Z powodu zbliżającego się zamieszania na rynku spożywczym oraz rolnym . Postanowiłem o uruchomieniu hodowli oraz poznawania obróbki i przetwarzania nowego rodzaju ptactwa ,, Gęsi'' . Kierując się spojrzeniem na ewentualną przyszłość dobrze jest znać zasady i obyczaje gęsi . Ponieważ chcę zbliżyć się do natury zadecydowałem o wyborze rasy Landes .
Jest to bardzo zbliżony gatunek do ptactwa dzikiego pod względem wyglądu , zachowań czy walorów smakowych.
W tym celu wyremontowałem pomieszczenie , wyposażyłem w karmiki oraz poidełka . Stworzony też został kojec zewnętrzny do wypasu młodych osobników na terenach zielonych . Pasza i witaminy zorganizowane. Czekam tylko na odbiór piskląt które niebawem przybędą . Cdn ......

Starter już czeka

Pokoik hotelowy czeka .

Witam serdecznie .
W dniu dzisiejszym zakupiłem młode gąski do mojej hodowli .
Pisklęta są dwu tygodniowe , zaszczepione i miło gęgają poznając swoje nowe otoczenie.
Teraz tylko karmienie , witaminki , dużo zieleni i obserwacja jak sobie rosną .
Następny etap to zielony świat ptaszków na wybiegu . Pozdrawiam

Witam .
Gąski rosną i przybierają na wadze . W tym tygodniu jedna sztuka zdechła . Dostała choroby stawów i kości .
Bardzo ją pokręciło i padła mimo prób ratowania oraz podawania środków medycznych . Taki to los z tymi ptaszkami .Jest to rodzaj zwierzątek bardzo narażonych na choroby w pierwszych etapach życia . Po jakiś ośmiu tygodniach to już raczej z górki. Dzisiaj dostały po raz pierwszy siekaną świeżą trawkę do popróbowania i zaakceptowania przez organizm . Stopniowo będą przyzwyczajane do nowych rodzajów pasz oraz przebywania na wybiegu pod chmurką .
Są ptaszkami bardziej wymagającymi opieki niż kaczki czy kurki . Do czasu kiedy staną się dorosłymi łobuzami.

Ptaszki szybciutko rosną . Pojadły i odpoczywają .

Bardzo fajnie to wszystko wygląda. Roboty dodaje ale radości i pewności siebie na pewno też.

Kolejny etap hodowli . Gąski rosną dość szybko . Po upływie kilku tygodni zaczynają się pojawiać pióra .
Do naszej diety codziennej zaczynam wprowadzać mieszankę zbożową . Głownie śrutę z pszenicy i owsa mieszając z dotychczasową kruszonką dla piskląt . Wprowadziłem też siekaną zieleninę np. trawy , pokrzywy , mniszka itp...
Wszystko w odpowiednich dawkach tak by ptaszki się przyzwyczaiły lecz nie rozchorowały np. zatrucia , biegunka ....
Są zasilane witaminą dodawaną do wody której piją olbrzymie ilości . Cdn..........
Pozdrawiam serdecznie.

Odmrozili u nas instytucje . To poszły maluchy do przedszkola się uczyć o przyrodzie .

He he, fajne skurczybyki. I tak im przedszkole przestawiasz na nową trawę?