Dzisiaj krótki i sprawdzony już w kuchni przepis. Nazywa się on "chleb atomowy" i nazwa chwytna, pamperska taka

Czemu drugie podejście? Za pierwszy razem, po obejrzeniu nagrania poleciałem skojarzeniem całych nasion i jednego ze składników nie zmieliłem, przez co chleb wyszedł wilgotny. Piekłem go dłużej i przywarł do ścianek słoja. Zjadliwy i smaczny był, jednak trzeba było wyszarpywać go widelcem ze słoika. Do brzegu, przepis:
W 300ml ciepłej wody rozpuścić łyżeczkę suchych drożdży (wymieszać)
Odważyć 230g mąki pszennej pełnoziarnistej (ja użyłem chlebowej 750)
50g pestek z dyni
50g pestek słonecznika
50g białego sezamu
60g siemienia lnianego - ma być zmielone, nie w całości
Sól do smaku. Na tę proporcję dałem 1½ łyżeczki soli kłodawskiej, mocniejszej niż te białe coś zwane solą jodowaną. Dla mnie taka proporcja w sam raz a każdy musi sam zdecydować wg własnych upodobań.
Wszystkie składniki sypkie mieszamy w misce a po połączeniu, zalewamy ciepłą wodą z rozpuszczonymi drożdżami. Znów mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Plusem tego ciasta jest fakt, że nie trzeba się ręcznie mordować z wyrabianiem, wszystko załatwimy jak na nagraniu, silikonową czy drewnianą łopatką.
Miskę z ciastem przykrywamy szczelnie folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 20 minut. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 200°C.
Weki w których będziemy piekli pozbawiamy uszczelek i smarujemy wewnątrz olejem - chodzi o to, aby po upieczeniu chlebek łatwo wyszedł ze słoja. Tak przygotowany wek jest gotowy do nałożenia ciasta. Napełniamy jedynie do połowy, gdyż ciasto wyrośnie i tak a chcemy docelowo szczelnie zamknąć produkt w weku i odstawić do spiżarki. Ciasto z wierzchu również smarujemy odrobiną oleju.
Gdy piekarnik się nagrzeje, fru do wnętrza i pieczemy 45 minut w zadanej temperaturze. Po upieczeniu i wyciągnięciu weków, wyparzamy uszczelki i ostrożnie zakładamy na pokrywy weków. Zamykamy i gotowe. Gdy wystygną powinny zassać i być szczelnie zapieczętowane. Swoją pierwszą partię sprawdzałem po dwóch dniach, zassały jak wampir Lestat małą Klaudię

Chleb jest smakowity, mnie odpowiada bardzo. W sieci można znaleźć różne jego wariacje, np. z białą fasolą. Wrzucam jedynie ziarnisty, resztę każdy sam może poszukać po nazwie "atomowy" lub "w słoiku/weku".
Właśnie na potrzeby tego przepisu szukałem weków w formie walca. Opisane w temacie o nieoczywistych sklepach dla prepsa tutaj
Link do przepisu na yt https://youtu.be/hC_TbCnvpvI