Strona 1 z 2
tegoroczne pysznosci :)
: pt 25 wrz 2020, 17:42
autor: Justynka
Pochwale się i ja tegorocznymi pierwszymi zbiorami:
- pierwsza przygoda z miętą
- grzybki gotowane na sosik
- grzybki suszone

Re: tegoroczne pysznosci :)
: pt 25 wrz 2020, 19:50
autor: CYKLOP
Super .
A ta mięta to po prostu suszona ?

Re: tegoroczne pysznosci :)
: pt 25 wrz 2020, 19:56
autor: Romeo
Susz roślinny - super , do kompletu brakuje jeszcze suszonych liści pokrzywy i malin ,
Re: tegoroczne pysznosci :)
: pt 25 wrz 2020, 19:59
autor: PanterA
Suuuuuper, my dziś upchnelismy w słoik nasz seler naciowy, oczywiście już ususzony.
Re: tegoroczne pysznosci :)
: pt 25 wrz 2020, 20:01
autor: CYKLOP
Ja susze pokrzywę , papryczki ostre i nać pietruszki .
Grzyby zbieram lecz zostawiam do obróbki teściowej.
Re: tegoroczne pysznosci :)
: sob 26 wrz 2020, 01:20
autor: SŁAWEK
Te w zalewie to bym zjadł razem ze słoikami i dekielkami i
Re: tegoroczne pysznosci :)
: sob 26 wrz 2020, 09:18
autor: Justynka
Romeo pisze: ↑pt 25 wrz 2020, 19:56
Susz roślinny - super , do kompletu brakuje jeszcze suszonych liści pokrzywy i malin ,
pokrzywę też mam suszona i dziurawca suszonego

Re: tegoroczne pysznosci :)
: sob 26 wrz 2020, 10:42
autor: Romeo
O wodzisz , kurde ja dziurawca nie mam ,coś ostatnio nie spotykam na polach ...
Re: tegoroczne pysznosci :)
: czw 01 paź 2020, 14:18
autor: Justynka
Czy takie rośliny też suszycie i używacie nie tylko suszone ale i świeże. ?
Re: tegoroczne pysznosci :)
: czw 01 paź 2020, 14:22
autor: 1411
Tak, o geranium pisałem
tutaj i naprawdę mi pomogło gdy noc nadchodziła a oczy jak 5 złotych. Smaczniejsza herbatka była ze świeżych, nie powiem, ale z suszu też niezgorsza.
Mam już też wawrzyn szlachetny czyli liść laurowy. Już "dorobiłem się" dwóch sadzonek młodych do rozsadzenia i niebawem będę mógł zbierać i suszyć.
Z doniczkowych suszę też stewię, rośnie jak szalona i gdybym nie obcinał to by mi pół okna zasłoniła.