Przygotowanie domu na trudne czasy -jak zniechęcić nieproszonych gości.

[Buła]

Akurat z agregatami już mam trochę doświadczenia , mój pierwszy który nadal mam to dwu sów ,mieszanka ,odpalany na szarppankę , litr na godzinę , przy obciązeniu takim, że cały dom ciągnął ,piec z podajnikiem ,lodówkę ,zamrażarkę , i żarówki ,tv nie odpalałem , minusy to własnie bardzo awaryjna szarpanka , zwykle urwany sznurek i potem kuźwa mordega w wymianie tego sznurka kurdę miałem dość , obecnie czterosów odpalany z kluczyka , do tego wejście na siłę , super , i też przy obciążeniu litr na godzinę czystej .
Na chwile obecną to będzie najlepszy plan na ta zimę i w ogóle na awarie , ale docelowo też samemu będę robił swój własny offgrid ...

Czy ja wiem czy najlepszy? Jak działa to ok. Ale popatrz na to tak - piec ok 80W ?, lodówka średnio 60W, zamrażarka średnio 40W, kilka żarówek led to 30W. Razem pi razy drzwi 200-coś watów. Paląc 1L/h wycisnę tyle z... samochodu i przetwornicy gdzie poza dolewaniem paliwa nie robię nic miesiącami. No i praca ciągła bez problemu, niezawodonść > generatora no i dyskrecja użycia. Wybrałem to rozwiązanie bo potrzebuję zasilania na długie okresy ale średnio niewielką raczej moc. Więc samochód to uzupełnienie na brak słońca i taki backup do blackoutu w zimę.

[BoldFold]

Co do agregatów już kilka razy pisałem (ba, nawet na zlocie był) o agregatach na benzynę/lpg. Do benzyny zaś są dostępne stabilizatory paliwa gwarancja wtedy jest na rok przechowywania, a lpg ma gwarancję na przechowywanie w butli na 10 lat... Kilka butli 33kg i żaden blackout niestraszny i nie kombinuję wtedy też nad panelami. Jest jeszcze opcja falownika z 12V-230V podpinanego do auta, w testach na akumulatorze 80Ah zaś falownik 2kW chodzi wiertarka i szlifierka 1200W-pojedyńczo. Oczywiście na włączonym silniku, przy pracach na działce bez prądu. Falownik kosztuje niewiele, mam na wyposażeniu w aucie ucieczkowym.

Co do CO2 to chodzi o zboże dla zwierząt w beczce otwieranej co kilka dni, nie mam odwagi ozonować, lub truć w inny sposób moli w zbożu bo później będę jadł-jajka/mięso. Na myszy to mam koty, kury też mysz, czy innego padalca zjedzą i nawet się nie pochwalą.

[Buła]

Ozon jest jedną z najbezpieczniejszych substancji pot tym względem - sam się rozpada i znika, nie pozostawiając zanieczyszczeń w żadnej formie. Kwestia odczekania. Przy pomieszczeniach po 12h był cień zapachu, po 24 w zasadzie ja tam nic nie czułem już. Można przecież odczekać dłużej dla pewności lub jak ktoś ma super sprawny nos.

[1411]

Jeśli ozonujesz mąkę w otwartym opakowaniu to znaczy że ją utleniasz gwałtownie. Jak długo taka mąka wytrzymuje po zabiegu? Pytam z ciekawości gdyż jeśli guma czy skóra zaczyna się rozłazić po ozonowaniu, to o ile skraca się termin przydatności mąki, zgwałconej nawałnicą ozonu?

[Buła]

Jeśli ozonujesz mąkę w otwartym opakowaniu to znaczy że ją utleniasz gwałtownie. Jak długo taka mąka wytrzymuje po zabiegu? Pytam z ciekawości gdyż jeśli guma czy skóra zaczyna się rozłazić po ozonowaniu, to o ile skraca się termin przydatności mąki, zgwałconej nawałnicą ozonu?

Nie zauważyłem by ta sprzed ponad 2 lat (sprzed covidu jeszcze) miała jakiekolwiek wady.
Alternatywą dla ozonu jest oprysk roztworami chloru lub ostra chemią czy gazowanie.
W ozonie podoba mi się najbardziej czystość procesu i bezpieczeństwo. Nie zostawia śladów i rozpada się samoistnie więc nie ma potem obaw o wpływ na zdrowie.
Mam też mąkę ktora stała w papierze przez 2 lata w ozonowanym regularnie pomieszczeniu. Też nie widać jakiś zmian. Tej akurat nie jadłem jeszcze.

[Pietrow]

A ja sie zastanawiam nad zakupen "flaszki" z CO2. Tez bezpieczny, ciezszy od mieszaniny powietrza, wiec z foliowego worka moze powietrze wyprzec. Robaczki raczej gustuja w oddychaniu tlenem, wiec w CO2 nie pooddychaja dlugo...
Ale ciagle pozostaje w fazie zastanawiania sie. Doraznie (czyli od kilku lat ) uzywam saszetek pochlaniajacych tlen. Laduje je do mrozonego masla, miesa... Niedawno wyciagnalem z kata szuflady zamrazarki dawno zapomniana kostke masla - jeszcze z epoki preCOVIDianskiej. Okazalo sie, ze mimo dlugiego skladowania maslo jest calkowicie w porzadku. Mrozenie i brak tlenu daly rade.

[Mr Nobody]

Akurat z agregatami już mam trochę doświadczenia , mój pierwszy który nadal mam to dwu sów ,mieszanka ,odpalany na szarppankę , litr na godzinę , przy obciązeniu takim, że cały dom ciągnął ,piec z podajnikiem ,lodówkę ,zamrażarkę , i żarówki ,tv nie odpalałem , minusy to własnie bardzo awaryjna szarpanka , zwykle urwany sznurek i potem kuźwa mordega w wymianie tego sznurka kurdę miałem dość , obecnie czterosów odpalany z kluczyka , do tego wejście na siłę , super , i też przy obciążeniu litr na godzinę czystej .
Na chwile obecną to będzie najlepszy plan na ta zimę i w ogóle na awarie , ale docelowo też samemu będę robił swój własny offgrid ...

Czy ja wiem czy najlepszy? Jak działa to ok. Ale popatrz na to tak - piec ok 80W ?, lodówka średnio 60W, zamrażarka średnio 40W, kilka żarówek led to 30W. Razem pi razy drzwi 200-coś watów. Paląc 1L/h wycisnę tyle z... samochodu i przetwornicy gdzie poza dolewaniem paliwa nie robię nic miesiącami. No i praca ciągła bez problemu, niezawodonść > generatora no i dyskrecja użycia. Wybrałem to rozwiązanie bo potrzebuję zasilania na długie okresy ale średnio niewielką raczej moc. Więc samochód to uzupełnienie na brak słońca i taki backup do blackoutu w zimę.

Oczywiście przetwornica czysty sinus , i która ma z 3000w , samochodem dla mnie bez sensu , agregat nie bedzie mi chodził cały czas ,naładuje baterie i go wyłączam ,tak samo z ogrzewaniem ,samochodem musi ktos jechac do pracy ,lub po zakupy ,dla mnie na chwile obecną nie widzę innego rozwiazania , offgridowa instalacja tez za długo nie wytrzyma , już nawet miałem kilka telefonów od znajomych z bloków jaki agregat najlepszy do bloku na balkon tak w razie W ...

[Buła]

Akurat z agregatami już mam trochę doświadczenia , mój pierwszy który nadal mam to dwu sów ,mieszanka ,odpalany na szarppankę , litr na godzinę , przy obciązeniu takim, że cały dom ciągnął ,piec z podajnikiem ,lodówkę ,zamrażarkę , i żarówki ,tv nie odpalałem , minusy to własnie bardzo awaryjna szarpanka , zwykle urwany sznurek i potem kuźwa mordega w wymianie tego sznurka kurdę miałem dość , obecnie czterosów odpalany z kluczyka , do tego wejście na siłę , super , i też przy obciążeniu litr na godzinę czystej .
Na chwile obecną to będzie najlepszy plan na ta zimę i w ogóle na awarie , ale docelowo też samemu będę robił swój własny offgrid ...

Czy ja wiem czy najlepszy? Jak działa to ok. Ale popatrz na to tak - piec ok 80W ?, lodówka średnio 60W, zamrażarka średnio 40W, kilka żarówek led to 30W. Razem pi razy drzwi 200-coś watów. Paląc 1L/h wycisnę tyle z... samochodu i przetwornicy gdzie poza dolewaniem paliwa nie robię nic miesiącami. No i praca ciągła bez problemu, niezawodonść > generatora no i dyskrecja użycia. Wybrałem to rozwiązanie bo potrzebuję zasilania na długie okresy ale średnio niewielką raczej moc. Więc samochód to uzupełnienie na brak słońca i taki backup do blackoutu w zimę.

Oczywiście przetwornica czysty sinus , i która ma z 3000w , samochodem dla mnie bez sensu , agregat nie bedzie mi chodził cały czas ,naładuje baterie i go wyłączam ,tak samo z ogrzewaniem ,samochodem musi ktos jechac do pracy ,lub po zakupy ,dla mnie na chwile obecną nie widzę innego rozwiazania , offgridowa instalacja tez za długo nie wytrzyma , już nawet miałem kilka telefonów od znajomych z bloków jaki agregat najlepszy do bloku na balkon tak w razie W ...

Jeśli te 3000W to moc chwilowa i maksymalna to będzie ok. W tym co opisałeś pobór średni jest ponad 10x mniejszy więc zasilanie z przetwornicy jest jak najbardziej ok. Ale nie każde rozwiązanie pasuje dla każdego.
Ja odrzuciłem generator z 2 powodów jak dotąd: niepotrzebne zwracanie na siebie uwagi i mocno ograniczony czas pracy zarówno ciągłej jak i limitowanej ilością paliwa. Rotowanie ogromnego zapasu paliwa też jest ciężkie jak nie zużywasz takich ilości. Policz ile paliwa potrzeba na kilka tygodni braku prądu.

[West_End]

To bardzo indywidualna sprawa i dobre dla mnie możesz nie byc dobre dla Ciebie. Mam diesle więc generator też diesel ale pomimo że to jednostka wygłuszona i w obudowie, zamontowana w piwnicy na noc wystrugalem sobie powerbanka. Właśnie po to aby w nocy nic nie było słychać oraz aby na krótkie wyłączenia nie bujać agregatem.

IMG_20220831_205923_copy_450x600.jpg

[Ramzan Szimanow]

Artykuł na odświeżenie tematu.
Trochę o klasycznych złodziejskiej sztuczkach na obrabianie domów i mieszkań. Zwłaszcza wcześniejszym "rozpoznaniu terenu".

https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/jak- ... ki/8bktlet