Polemika do Domowy Survival , live z dnia 07.12.2022

Własne i merytoryczne artykuły uczestników forum
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1102
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

sob 10 gru 2022, 11:42

Cześć

Kolejna nudna polemika do materiału naszego kolegi z forum Krzysztofa LISA, odniosę się do liva z dnia 07.12.2022….

Materiał do całego liva jest tutaj: https://fb.watch/hk73twU2Oy/

I nie mam zamiaru rozbijać tego na atomy , niech każdy sobie sam wyrobi zdanie po twoim live, oraz po tezach przedstawionych przeze mnie w tym poście,

Chce poruszyć następujące tematy.
1.Krzysztof o mobilizacji WP
2.Rosja jako "zło".
3.Krzysztof za życiem.

1.Krzysztof o mobilizacji WP.
Krzysztofie nie ma wolności podczas wojny lub stanu przedwojennego , niestety czy ci się to podoba czy nie , wolności obywatelskiej podczas wojny NIE MA. Niestety czy chcesz czy nie, państwu jako całości zależy żeby przetrwał naród jako całość , a nie jednostki. Czy tego chcesz czy nie , a Bartosiakowa Armia Nowego wzoru mimo że lotna i chwytliwa, będzie się miała nijak do wojny podobnej jak do tej na Ukrainie. Czy chcesz czy nie , postawienie tylko na jakość w armii, nie sprawdza się, Ponieważ trzeba zachować równy dystans pomiędzy jakością i ilością wojska. I niestety, poza zdobyciem terenu za pomocą nowoczesnych czołgów czy dronów , teren ten trzeba jeszcze utrzymać…. I tutaj nadal wiedzie prym trochę wyśmiewana przez Ciebie piechota. Czy tego chcesz czy nie, nasze aktualne położenie geopolityczne nie pozwala na posiadanie armii ochotniczej. A pobór powinien funkcjonować , nie po to żeby „kręcić wora” poborowym. Ja osobiście miałem okazje widzieć armię poborową oraz jej transformację w armię zawodową, i wiem jak to wygląda od środka. A jakie Ty masz Krzysztofie doświadczenie wojskowe? Poza wbitą kategorią A?

2.Rosja jako ZŁO
Nie jestem rusofilem , jestem zdecydowanym przeciwnikiem wojen napastniczych. To co robi Putin, jest złe. Tyle moich przemyśleń moralnych , teraz przejdźmy proszę do polityki międzynarodowej , GDZIE NIE MA MORALNOŚCI. Krzysztofie w twoim livie padło hasło że dobrze jakby Rosji nie było jako państwa….. I mówisz że było to pożądane na arenie międzynarodowej….. Nic głupszego od dawna nie słyszałem! Kreujesz się na pozytywistę/realistę a jesteś tylko nędznym populistą, nawołującym do wojny. Który jakby przyszło hasło „sprawdzam!” , czmychnąłby szybciutko poza granicę Polski, w fali uchodźców. Rosja jako zło, jestem za tym żeby Rosja nie rosła w potęgę, nie była silna gospodarczo i militarnie. Ale nie jestem za tym żeby Rosja, uległa dezintegracji! Ponieważ byłoby to całkowite otwarcie „puszki Pandory” , bardzo niebezpieczne dla Nas Polaków.
A dlaczego tak sądzę?
-Ktoś musi trzymać pieczę na guzikach atomowych. Dezintegracja FR wiązałaby się z podziałem arsenału atomowego. Co było by jeszcze bardziej niebezpieczne , niż to co jest teraz. Na razie widmo wojny atomowej zostało oddalone, ale takie „rozbicie dzielnicowe Rosji” byłoby szalenie niebezpieczne.
-Armia i służby a świat przestępczy. Nie okłamujmy się , na politykę w FR duży wpływ mają „bezpieczniki” z armii i służb. Armia Rosji składa się z jednostek podległych pod rosyjski MON i MSW. Przez co armia Rosji jest dualistyczna, często komentatorzy czy „dyżurni stratedzy” podkreślają tylko tą część armii podległej pod rosyjski MON, która liczy około 1 mln ludzi. Ale wielu ludzi zapomina że obok armii podległej pod MON, istnieje druga armia podległa pod MSW Rosji , która liczy sobie od 800 tys do 850 tys żołnierzy MSW i funkcjonariuszy. I o tej sile, wielu „dyżurnych strategów” zapomina……Wspomina o tym T.W.Grabowski w książce "Rosyjska Siła" dostępna w PDF na necie. Tak samo ty Krzysztofie, o tym zapominasz  Gdyby doszło do dezintegracji Rosji jako państwa , nagle na „rynku pracy” znalazło by się wielu „bezrobotnych bezpieczników” którzy mają wiedze , przeszkolenie i sprzęt. I taka ekipa bardzo szybko zasiliła by szeregi grup przestępczych na całym świecie , a szczególnie w Europie. Podobna sytuacja była z naszymi eSBekami w latach 90-tych, gdzie znajdywali zatrudnienie w grupach przestępczych w Polsce, i nie tylko. Myślisz że takie masy „ wyszkolonych przyszłych gangusów” nie odbiły by się na bezpieczeństwie w Polsce i Europie?

Żeby nie było tak kolorowo i fajnie że Rosja to zło , amerykański uniwersytet Brown University :Watson Institute International & Public Affairs opublikował materiał "Cost of War" gdzie amerykanie podsumowali ofiary i wydatki wszystkich wojen prowadzonych przez USA w XXI wieku. Podliczyli i wyszło 920 000 ofiar zadanych przez amerykanów (ale przecież AMERYKA JEST DOBRA!) , przy koszcie 8 trilionów USD................... Opublikowali to sami Amerykanie , a nie trolle spod Moskwy.

3,Krzysztof za życiem.
Zawsze mnie to śmieszy że oponujesz za wolną aborcją , dostępną od ręki , i uważasz że wpłynie to na poprawę demografii w Polsce  Jeszcze większym głupim śmiechem reaguje na to , że o aborcji powinny decydować TYLKO KOBIETY. No wybacz ale ogarnia mnie pusty śmiech jako Ojca dziecka , Ty z tego co sam mówisz też PONOĆ jesteś Ojcem. Jako oświecony i w swoim mniemaniu światły człowiek, doskonale wiesz że płodzenie dzieci, to nie jest sprawa tylko i wyłącznie kobiet, ale jest tu też potrzebny również pierwiastek męski. Niestety świat jest tak skonstruowany ,że kobiety rodzą. Ale żeby dziecko pojawiało się na świecie , potrzebny jest i mężczyzna. To gdzie prawa ojca? Dziecko jest również jego dziełem. Mordując nienarodzone dzieci , zabijasz również przyszłe KOBIETY , które też byłyby matkami gdyby miały prawo do życia? To jak? Śmieszy mnie to, że jak gdzieś naukowcy znajdą komórkę, mówi się o życiu. A jak chodzi o tzw „płody” do 12-14 tygodnia ciąży , używa się formy odczłowieczania życia, bo używa się słowo „płód” a nie człowiek. Co prawda nie jest to człowiek w pełni rozwinięty , ale jest to człowiek. To co Krzysiu? Kulawe są te twoje „fikołki intelektualne” …..

~Bart
Ostatnio zmieniony sob 10 gru 2022, 14:35 przez SilesiaSurvival, łącznie zmieniany 1 raz.
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Awatar użytkownika
Buła
Posty: 326
Rejestracja: śr 10 lis 2021, 12:49
Kontakt:

sob 10 gru 2022, 13:56

SilesiaSurvival pisze:
sob 10 gru 2022, 11:42
Cześć

Kolejna nudna polemika do materiału naszego kolegi z forum Krzysztofa LISA, odniosę się do liva z dnia 07.12.2022….

Materiał do całego liva jest tutaj: https://fb.watch/hk73twU2Oy/

I nie mam zamiaru rozbijać tego na atomy , niech każdy sobie sam wyrobi zdanie po twoim live, oraz po tezach przedstawionych przeze mnie w tym poście,

Chce poruszyć następujące tematy.
1.Krzysztof o mobilizacji WP
2.Rosja jako "zło".
3.Krzysztof za życiem.

1.Krzysztof o mobilizacji WP.
Krzysztofie nie ma wolności podczas wojny lub stanu przedwojennego , niestety czy ci się to podoba czy nie , wolności obywatelskiej podczas wojny NIE MA. Niestety czy chcesz czy nie, państwu jako całości zależy żeby przetrwał naród jako całość , a nie jednostki. Czy tego chcesz czy nie , a Bartosiakowa Armia Nowego wzoru mimo że lotna i chwytliwa, będzie się miała nijak do wojny podobnej jak do tej na Ukrainie. Czy chcesz czy nie , postawienie tylko na jakość w armii, nie sprawdza się, Ponieważ trzeba zachować równy dystans pomiędzy jakością i ilością wojska. I niestety, poza zdobyciem terenu za pomocą nowoczesnych czołgów czy dronów , teren ten trzeba jeszcze utrzymać…. I tutaj nadal wiedzie prym trochę wyśmiewana przez Ciebie piechota. Czy tego chcesz czy nie, nasze aktualne położenie geopolityczne nie pozwala na posiadanie armii ochotniczej. A pobór powinien funkcjonować , nie po to żeby „kręcić wora” poborowym. Ja osobiście miałem okazje widzieć armię poborową oraz jej transformację w armię zawodową, i wiem jak to wygląda od środka. A jakie Ty masz Krzysztofie doświadczenie wojskowe? Poza wbitą kategorią A?

2.Rosja jako ZŁO
Nie jestem rusofilem , jestem zdecydowanym przeciwnikiem wojen napastniczych. To co robi Putin, jest złe. Tyle moich przemyśleń moralnych , teraz przejdźmy proszę do polityki międzynarodowej , GDZIE NIE MA MORALNOŚCI. Krzysztofie w twoim livie padło hasło że dobrze jakby Rosji nie było jako państwa….. I mówisz że było to pożądane na arenie międzynarodowej….. Nic głupszego od dawna nie słyszałem! Kreujesz się na pozytywistę/realistę a jesteś tylko nędznym populistą, podrzemującym do wojny. Który jakby przyszło hasło „sprawdzam!” , czmychnąłby szybciutko poza granicę Polski, w fali uchodźców. Rosja jako zło, jestem za tym żeby Rosja nie rosła w potęgę, nie była silna gospodarczo i militarnie. Ale nie jestem za tym żeby Rosja, uległa dezintegracji! Ponieważ byłoby to całkowite otwarcie „puszki Pandory” , bardzo niebezpieczne dla Nas Polaków.
A dlaczego tak sądzę?
-Ktoś musi trzymać pieczę na guzikach atomowych. Dezintegracja FR wiązałaby się z podziałem arsenału atomowego. Co było by jeszcze bardziej niebezpieczne , niż to co jest teraz. Na razie widmo wojny atomowej zostało oddalone, ale takie „rozbicie dzielnicowe Rosji” byłoby szalenie niebezpieczne.
-Armia i służby a świat przestępczy. Nie okłamujmy się , na politykę w FR duży wpływ mają „bezpieczniki” z armii i służb. Armia Rosji składa się z jednostek podległych pod rosyjski MON i MSW. Przez co armia Rosji jest dualistyczna, często komentatorzy czy „dyżurni stratedzy” podkreślają tylko tą część armii podległej pod rosyjski MON, która liczy około 1 mln ludzi. Ale wielu ludzi zapomina że obok armii podległej pod MON, istnieje druga armia podległa pod MSW Rosji , która liczy sobie od 800 tys do 850 tys żołnierzy MSW i funkcjonariuszy. I o tej sile, wielu „dyżurnych strategów” zapomina……Wspomina o tym T.W.Grabowski w książce "Rosyjska Siła" dostępna w PDF na necie. Tak samo ty Krzysztofie, o tym zapominasz  Gdyby doszło do dezintegracji Rosji jako państwa , nagle na „rynku pracy” znalazło by się wielu „bezrobotnych bezpieczników” którzy mają wiedze , przeszkolenie i sprzęt. I taka ekipa bardzo szybko zasiliła by szeregi grup przestępczych na całym świecie , a szczególnie w Europie. Podobna sytuacja była z naszymi eSBekami w latach 90-tych, gdzie znajdywali zatrudnienie w grupach przestępczych w Polsce, i nie tylko. Myślisz że takie masy „ wyszkolonych przyszłych gangusów” nie odbiły by się na bezpieczeństwie w Polsce i Europie?

Żeby nie było tak kolorowo i fajnie że Rosja to zło , amerykański uniwersytet Brown University :Watson Institute International & Public Affairs opublikował materiał "Cost of War" gdzie amerykanie podsumowali ofiary i wydatki wszystkich wojen prowadzonych przez USA w XXI wieku. Podliczyli i wyszło 920 000 ofiar zadanych przez amerykanów (ale przecież AMERYKA JEST DOBRA!) , przy koszcie 8 trilionów USD................... Opublikowali to sami Amerykanie , a nie trolle spod Moskwy.

3,Krzysztof za życiem.
Zawsze mnie to śmieszy że oponujesz za wolną aborcją , dostępną od ręki , i uważasz że wpłynie to na poprawę demografii w Polsce  Jeszcze większym głupim śmiechem reaguje na to , że o aborcji powinny decydować TYLKO KOBIETY. No wybacz ale ogarnia mnie pusty śmiech jako Ojca dziecka , Ty z tego co sam mówisz też PONOĆ jesteś Ojcem. Jako oświecony i w swoim mniemaniu światły człowiek, doskonale wiesz że płodzenie dzieci, to nie jest sprawa tylko i wyłącznie kobiet, ale jest tu też potrzebny również pierwiastek męski. Niestety świat jest tak skonstruowany ,że kobiety rodzą. Ale żeby dziecko pojawiało się na świecie , potrzebny jest i mężczyzna. To gdzie prawa ojca? Dziecko jest również jego dziełem. Mordując nienarodzone dzieci , zabijasz również przyszłe KOBIETY , które też byłyby matkami gdyby miały prawo do życia? To jak? Śmieszy mnie to, że jak gdzieś naukowcy znajdą komórkę, mówi się o życiu. A jak chodzi o tzw „płody” do 12-14 tygodnia ciąży , używa się formy odczłowieczania życia, bo używa się słowo „płód” a nie człowiek. Co prawda nie jest to człowiek w pełni rozwinięty , ale jest to człowiek. To co Krzysiu? Kulawe są te twoje „fikołki intelektualne” …..

~Bart
To teraz moje dwa słowa, Krzysztofie:

1. Potrzebni są ludzie którym wyda się w razie czego Beryle z magazynów i puści do walki. Wojsko ma swoich specjalistów a uzupełnienia robi się poborowymi.
Dlatego miejsce jęczących "specjalistów" w rurkach jest na polu walki w roli mięsa armatniego bo do niczego innego się nie nadadzą w razie w.
I tu bardzo ważne pytanie - co zrobiłeś by nie wylądować w najgorszym możliwym przydziale ? Jak sie przygotowałeś ? A to ciekawe bardzo pole działań. To też prepering. Masz tu nazwane ryzyko i jest to tego cały szereg możliwych jego redukcji. No chyba że z swojej analizie ryzyka piszesz - akceptuję i odpuszczasz.
W kwestii nieplanowanego poboru do wojska czy tylko na ćwiczenia warto sprawę mieć rozpracowaną wcześniej by potem wiedzieć na czym się stoi.

Co do doświadczenia z armią to Twoje jest raczej zerowe. Najlepiej widać to było w filmie https://www.youtube.com/watch?v=zTXnd3nkaLA o plecaku survivalowym WP.
Akurat znam ludzi który współtworzyli tą specyfikację i wiem do czego i dla kogo jest plecak przeznaczony. Biegałem z nimi po lasach i w praktyce testowałem całe rozwiązanie szkoleniowe WP bazujące na niby SERE i ogólnopojętym przetrwaniu we wrogim/obcym środowisku. Tu wszystko zostało przemyślane, jest zgodne z programem wyszkolenia, który to powstał na bazie praktycznych doświadczeń i to nie wyłącznie WP. No ale skąd masz to wiedzieć ? Ze składania patyczków na szkoleniu dla niedzielnych oratorów ?
Nawet Ci do głowy nie przyszło że to element czegoś szerszego, przeznaczonego jednostkowo dla więcej niż jednej osoby. Stanowiącego całość z elementami nie będącymi przedmiotem przetargu na zakup tych plecaków. Tak, tak, armia nie jest tak głupia jak Ci się wydaje. Mimo wielu nieoptymalnych działań to w obszarach wyposażenia na misje, gdzie non stop coś się poprawia i udoskonala, nie jest wcale tragicznie jak w latach 90.

2. Co do Rosji to w pełni się zgadzam z @Silesia. Dodam jeszcze że cały ten konflikt nie jest czarno-biały i ponosimy bardzo istotny wkład w jego powstanie. Ale ludzie temu winni - wszelcy lewacy i aktywiści od kolorowych rewolucji nie poniosą kary. A to oni maja krew na rękach na równi z władzami FR.
A wystarczyło uważać na historii w szkole. Zaczekalibyśmy parę lat (pewnie z 10-15) i finalne przemiany władzy w sąsiednich krajach odbyły by się praktycznie bezkrwawo - jak u nas. Wyzywasz żołnierzy FR od onuc, kacapów itp. życząc im najgorszego a przecież to w większości zwykli frajerzy zmuszeni do walki przez swój kraj, którzy woleliby flaszki obalać w domu a nie ginąc na froncie. Dokładnie tak, po obu stronach frontu giną ludzie a prawdziwie winni są i pozostaną bezkarni.
To że jesteśmy po jednej ze stron tego konfliktu nie znaczy że powinniśmy bezkrytycznie i jednostronnie do tego podchodzić.

Nie wiem czemu tak wybielasz USA, przecież to wręcz idealny przykład masowego ludobójstwa ! Hiroszima, Nagasaki, Drezno, można wymieniać godzinami - to wszystko masowe morderstwa cywilów pod płaszczykiem wojny. A Wietnam ? Broń chemiczna ? A tortury ciapatych jeńców na terenie PL to co, nie zbrodnia wojenna ? A teraz lament że Putin elektrownie wysadza... On przynajmniej nie morduje teraz celowo i masowo ludzi tak jak robiły to Stany Zjednoczone i ZSRR w przeszłości. No chyba że własnych Żołnierzy , bo tu się zgodzę że militarnie ta wojna nie ma sensu. Albo Ruscy to skończeni idioci albo po prostu nie rozumiemy ich celów. Jesli chcieliby w miarę bezkarnie zaatakować UE to właśnie się im udaje. Jesli to przygotowanie do czegoś większego to też ma to sens - mogą się w każdej chwili w miarę bezkarnie wycofać z tych "testów" walki z zachodnią technologią. Tak czy siak ta wojna nie jest nam na rękę, oni się tam za dużo nauczą naj dla mnie. Zobaczymy jak skończy się obecny kryzys. No i kiedy.
Giną ludzie ale jeszcze ani razu nie było w tej wojnie masowego i celowego zleconego rozkazami mordowania cywilów. I to z obu stron konfliktu. I oby tak zostało. A okrucieństwo żołnierzy po obu stronach to zjawisko jak na każdej wojnie. Dla mnie bez różnicy czy torturować mnie będą Ruskie w imię HGW czy Amerykanie w imię wolności.
Historię piszą zwycięzcy, każe się przegranych.
Polecam zamiast naszej papki medialnej równolegle lekturę prozachodniej strony https://meduza.io/ oraz prowschodniej strony https://sputniknews.com/ . Łącząc i konfrontując kłamstwa obu stron możemy wnioskować co się naprawdę dzieje.

3.Krzysztof za życiem.
No to chyba max nieogaru jaki czytałem. Żyjesz chyba w świecie równoległym. Aborcja jest dostępna w praktyce w Polsce od ręki, zarówno farmakologiczna we wczesnych etapach jak i zabiegowa. Nigdzie nie trzeba jeździć. W zależności od etapu ceny kształtują się od kilkuset to kilku tys. zł. Tu się nic nie zmieniło od czasów PRL a nawet jest łatwiej i bezpieczniej.

I tak na koniec, zauważyłem coś co mnie zdziwiło. Prowadzisz transmisję na żywo, zarabiasz tym samym częściowo na życie, nic w tym nagannego i gdy pies chce pilnie na spacer to musisz z nim Ty iść bo żadne z domowników się nie ruszy ? Zarabiasz na rodzinę i chyba jakaś pomoc powinna być Ci udzielana i drobne codzienne wsparcie ?
Ramzan Szimanow
Posty: 1871
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

sob 10 gru 2022, 15:46

1. Masa krytyczna. Zbyt wielu ludzi na Ukrainie olałoby swoje obowiązki już mielibyśmy armię FR na granicy. Od pół roku.
Niby fajnie być sprytnym, "niech inni giną, frajerzy".
Gdy ilość ludzi w populacji przekracza pewien punkt dany kraj jest jak spróchniały pniak który rozleci się pod byle kopniakiem.
Każdy z "sprytnych" liczy że takich jak on jest nieliczna "elyta" na którą w innych krajach czekają z otwartymi ramionami.
Zapominając że byłby tylko małą kroplą w fali uchodźców.
I niekoniecznie inni byliby mniej zaradni, pracowici i gorzej wykształceni.
A rynek pracy każdego kraju ma określoną pojemność.
Tak jak budżet na socjał dla uchodźców.
Do tego Ukraińcy przebywający teraz w Polsce nie zastanawialiby się pół sekundy przed dalszą ucieczką.
No i jakby na gospodarkach krajów docelowych odbiła eskalacja wojny.

Przeciwko ruskim człowiek nie szedłby walczyć za "Kaczora dyktatora" czy "temkraj" jak niektórzy lubią pogardliwie nazywać Polskę. (Ale z niej nie wyjadą mimo otwartej granicy i swoich regularnych zapowiedzi. Z reguły przez strach że bez rodzinnych kontaktów zamiast ciepłej synekury na obczyźnie czeka tylko mop lub zbiory szparagów.)
Poszedłby walczyć za swoją rodzinę.
By nie musiała błąkać się po obozach uchodźców lub co gorsza nie utknęła zdana na łaskę band i wojsk okupanta.
Każdy ma swoje sumienie, i tą decyzje musi podjąć osobiście.
Podejrzewam wielu ma świadomość że przygotowania w wypadku tego scenariusza są dla rodziny.
Bo sam pójdzie się odsuwać zagrożenie wobec niej na froncie.

2. Upadek Kacapii/ jej rozbicie dzielnicowe na pewno oznaczałoby dekady chaosu w całym regionie. Scenariusz Jugosłowiański oznaczałby wstrzymanie w zasadzie jakichkolwiek sensownych dostaw surowców z dawnej Rosji.
Duża szansa na skokowe zaognienie sytuacji w UE.
Plus broń masowego rażenia w rękach watażków.
Stare rakiety balistyczne z głowicami konwencjonalnymi produkcji sowieckiej pokazały że startują dość niezawodnie. Gorzej z trafieniem w konkretny cel.
Nawet jakby wymiana argumentów ABC między post rosyjskimi kacykami została przyjęta w innych państwach atomowych z stoickim spokojem nie eskalując do globalnej wojny jądrowej nie znaczy to że Polska by nie oberwała.
Scenariusz "Jak powiadał stary góral, Polska będzie aż po Ural, za Uralem będą Chiny..." jest niestety mało prawdopodobny nawet na długą metę.
Przynajmniej pierwsza część, bo Chiny mogą w perspektywie 50+ lat przytulić Syberię, jej zasoby naturalne i ludność która wcale za zwierzchnictwem Moskwy płakać nie będzie.
Nam zostałoby utrzymywanie porządku i tłumienie powstań w "starej Kacapii" okrojonej też o kaukaz i pozostałe "stany" na południu.
Nawet nie wrzód na dupie a gigantyczny czyrak.
Mieć taki twór w sąsiedztwie też nic ciekawego.
Czy nie lepsza Rosja zamiast w "epoce walczących królestw" słaba, gotowa na ustępstwa rozpaczliwie starając się zachować Syberię, Kaukaz i wpływy polityczne w państwach takich jak Kazachstan kwestia jest otwarta.
Tak jak polityki Chin gdyby ich zachodnia granica oparła się na Uralu.

3. Aborcja tak jak gwałty i morderstwa. Wyeliminować się nie da.
Propagowanie jej jest obrzydliwe i z reguły ma drugie dno zysku propagującego.
Trafiłem na ciekawy artykuł, Noizz.pl i pewna pro aborcyjna aktywistka próbują punktować wracający do postulatów sufrażystek, zyskujący coraz bardziej na sile nurt wewnątrz feminizmu.
Nurt będący właśnie za życiem.

I tym "punktowaniem" strzelają sobie pięknego samoboja.
Bo z butnych postulatów zostaje tylko nihilizm i satysfakcja z tego że mogą bezkarnie kogoś zabić.
Dobry przykład "przodowniczki" z Dziewuchy Dziewuchom która jeździła się skrobać na Słowacje już ponad 20 razy.
Gdyby chodziło o proste "nie chce mieć dzieci", starczyłoby raz, na zabieg sterylizacji.
Ale najwyraźniej jest tu coś więcej.

Co mają do powiedzenia feministki za życiem?

"Dyskutujących o aborcji, którąkolwiek by stronę reprezentowali, łączy "przywilej urodzeniowy" (born privilege), antyaborcyjna wersja białego lub męskiego przywileju. Kobiety zaś uważają, że przerwanie ciąży jest rozwiązaniem nie dlatego, że nie chcą w niej być, tylko bo "patriarchalne struktury wpajają im, że pozbawione macicy męskie ciało jest ciałem domyślnym".

W "Pro-Life Feminist" trzy aktywistki przedstawiają główne argumenty najnowszej odsłony walki z aborcją. Równość "przednarodzonych" nie jest w opozycji do wyzwolenia kobiet – ci, którzy tak mówią, "przeciwstawiają kobiety ich dzieciom". Ruch pro-life wcześniej "widział tylko nienarodzone dziecko, a feministki tylko kobietę. Feministki pro-life widzą dwoje ludzi i chcą oboje chronić i wspierać”. Feminizm opiera się na równości, więc nie powinien wykluczać nikogo tylko dlatego, że się jeszcze nie urodził – lub jest mężczyzną. Mężczyźni też powinni mieć prawo głosu w sprawie ciąży. Nie mówiąc już o tym, że "aborcja pozwala mężczyznom traktować kobiety jak zabawki. Kiedy zabawka się zepsuje – kobieta zajdzie w ciążę – zrobi aborcję i zabawka naprawiona".
To faceci jakoby zaciągają płaczące kobiety do klinik, więc "nie mówcie mi nawet, że to wybór kobiety".

Dalej, aborcja jest przejawem rasizmu i klasizmu: "kliniki w społecznościach o niskich dochodach" – w USA zazwyczaj niebiałych – "wysyłają informację, że jeśli jesteś biedna, aborcja musi być rozwiązaniem". Problemem jest opresyjny system, bieda i wykluczenie, nie ciąża – jej przerwanie go nie zmieni. Nie odwróci też gwałtu. Wreszcie aborcja jest przejawem mizoginii – patrzcie na Chiny i Indie, gdzie selektywnie abortuje się żeńskie płody, to przecież kobietobójstwo, "wojna z kobietami". I gdzie wtedy są feministki?

Prawdziwy feminizm, przekonują, nie tylko może, ale wręcz musi być antyaborcyjny. "Pro-women is pro-life", wspieranie kobiet to wspieranie życia.

"Zapomnij o tych podrabianych feministkach domagających się praw reprodukcyjnych; prawdziwe feministki chronią kobiety »od łona do grobu«"

Trzeba przyznać że jest to spójne.
W przeciwieństwie do dorabiania ideologii do zabijania własnego potomstwa przez "ludzi" zdegenerowanych jak myszy w ostatnich pokoleniach eksperymentu Calhouna.

https://noizz.pl/big-stories/kim-sa-ant ... yk/71wg965
Krzysztof Lis
Posty: 108
Rejestracja: sob 19 lut 2022, 16:36
Kontakt:

ndz 11 gru 2022, 17:46

Buła pisze:
sob 10 gru 2022, 13:56
Co do doświadczenia z armią to Twoje jest raczej zerowe.
Dokładnie opisałem wszystkie moje doświadczenia z armią w kilku filmach.
Buła pisze:
sob 10 gru 2022, 13:56
Najlepiej widać to było w filmie https://www.youtube.com/watch?v=zTXnd3nkaLA o plecaku survivalowym WP.
Akurat znam ludzi który współtworzyli tą specyfikację i wiem do czego i dla kogo jest plecak przeznaczony. Biegałem z nimi po lasach i w praktyce testowałem całe rozwiązanie szkoleniowe WP bazujące na niby SERE i ogólnopojętym przetrwaniu we wrogim/obcym środowisku. Tu wszystko zostało przemyślane, jest zgodne z programem wyszkolenia, który to powstał na bazie praktycznych doświadczeń i to nie wyłącznie WP. No ale skąd masz to wiedzieć ? Ze składania patyczków na szkoleniu dla niedzielnych oratorów ?
Nawet Ci do głowy nie przyszło że to element czegoś szerszego, przeznaczonego jednostkowo dla więcej niż jednej osoby.
Niech sobie będzie i dla załogi okrętu podwodnego albo statku kosmicznego. Jest to zupełnie bez znaczenia, albowiem celem tego filmu było coś zupełnie innego. Jaki był cel tego filmu przedstawiłem w pierwszych jego sekundach.

Jeśli się natomiast ten fragment przewinęło, to owszem, mój materiał może nie być zrozumiały.
Buła pisze:
sob 10 gru 2022, 13:56
Prowadzisz transmisję na żywo, zarabiasz tym samym częściowo na życie, nic w tym nagannego i gdy pies chce pilnie na spacer to musisz z nim Ty iść bo żadne z domowników się nie ruszy ? Zarabiasz na rodzinę i chyba jakaś pomoc powinna być Ci udzielana i drobne codzienne wsparcie ?
xD
1/2 redakcji Domowego Survivalu.
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1102
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

wt 13 gru 2022, 17:20

Cześć

@Buła , USA przeprowadziła chyba najbardziej nieogarniętą akcje „krzewienia demokracji” , to operacja na Kubie :) „ desant w zatoce świń” ….. Gdzie akcje przeprowadziło CIA , a prezydent USA dowiedział się o operacji, jak siły desantowe wylądowały już na plaży….. Wietnam , Nikaragua , Serbia (Podczas wojen w Jugosławii w latach 90-tych) dwa razy Irak czy Afganistan. To niektóre napastnicze operacje wojskowe „demokratycznego i pokojowego USA”….. Ale Krzysztof zapomniał o tym. Nie wybielam tym Federacji Rosyjskiej, ale chce wskazać że drugi gracz, USA też ma „swoje za uszami”.

Krzysztofie w twoim livie padło takie stwierdzenie że, politycy i urzędniczy Federacji Rosyjskiej , często wysyłają swoje dzieci na zachodnie uczenie i szkoły. Tak to prawda!

Ale tzw „zachodowi”, nie śmierdzą radzieckie czy rosyjskie pieniądze na wybudowanie fabryk i transfer technologii do Rosji :) w latach 20 i 30 XX wieku najwiecej w ZSRR inwestowali Amerykanie , Francuzi i Niemcy (w tym rządy niemieckich nazistów z NSDAP). Dzięki nim powstały takie fabryki jak GAZ , UAZ , modernizacja zakładów zbrojeniowych w Tule czy Iżewsku , wiele elektrowni wodnych (prym wiedli Amerykanie) czy poligonów pancernych (Kubinka zafundowana przez Niemców).

Chce ci tylko nadmienić że aktualnie (na dzień dzisiejszy) największy poligon dla wojsk pancernych i zmechanizowanych w Federacji Rosyjskiej, wykonał niemiecki Rheinmetall AG. Nikomu to nie przeszkadzało że przedsiębiorstwo zbrojeniowe z NATO zrobiło taki poligon u militarnego rywala.

Firma SAGEM (Francja) produkuje dla wojsk Federacji Rosyjskiej termowizje , noktowizje i inne cyfrowe systemy wizyjne dla wszystkich rodzajów sił zbrojnych armii FR. Francja również znajduje się w NATO.

Firma IVECO (spółka FIATA) wykonał odmianę swojego wozu , pod rosyjskie warunki i wymagania. Nazywa się ten wóz GAZ TIGR, który powstał na bazie włoskiego wozu. Oczywiście firma IVECO wykonała transfer technologi do zakładów w Gorki :) Włosi również znajdują się w NATO.

O Mistralach nie wspominam :) To jak z tym złym zgniłym zachodem ? Zgnitemu zachodowi pieniążki nie śmierdzą :) Nawet te od Putina.

~Bart
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
BoldFold
Posty: 1433
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

śr 14 gru 2022, 10:29

@Buła pisze;

1. Potrzebni są ludzie którym wyda się w razie czego Beryle z magazynów i puści do walki. Wojsko ma swoich specjalistów a uzupełnienia robi się poborowymi.
Dlatego miejsce jęczących "specjalistów" w rurkach jest na polu walki w roli mięsa armatniego bo do niczego innego się nie nadadzą w razie w.
I tu bardzo ważne pytanie - co zrobiłeś by nie wylądować w najgorszym możliwym przydziale ? Jak sie przygotowałeś ? A to ciekawe bardzo pole działań. To też prepering. Masz tu nazwane ryzyko i jest to tego cały szereg możliwych jego redukcji. No chyba że z swojej analizie ryzyka piszesz - akceptuję i odpuszczasz.
W kwestii nieplanowanego poboru do wojska czy tylko na ćwiczenia warto sprawę mieć rozpracowaną wcześniej by potem wiedzieć na czym się stoi.

Podpisuję się obiema rękami pod powyższym tekstem... Nie ma innej drogi, przy braku obeznania z bronią większości Polaków. Również chcę podkreślić, że to jest/będzie odsiew dla przyszłych przydziałów, czyli jak kiedyś; jak nie jesteś przydatny to Cię wódz za paczkę fajek sprzeda, bo i tak nie ma z Ciebie pożytku. To chyba z "Chłopaki nie płaczą"

Druga ważna rzecz; czy wrogów mamy tylko na wschodzie? Chyba, że ktoś gęby pełne frazesów bierze za dobrą monetę.

Inaczej mówiąc człowieka można zniewolić na wiele sposobów;

W państwie totalitarnym
Wolność
Nie będzie nam odebrana
Nagle
Z dnia na dzień
Z wtorku na środę
Będą nam jej skąpić powoli
Zabierać po kawałku
(Czasem nawet oddawać
Ale zawsze mniej, niż zabrano)
Codziennie po trochę
W ilościach niezauważalnych
Aż pewnego dnia
Po kilku lub kilkunastu latach
Zbudzimy się w niewoli

Ale nie będziemy o tym wiedzieli
Będziemy przekonani
Że tak być powinno
Bo tak było zawsze.

Wiersz Kornela Filipowicza "Niewola"

W praktyce wygląda to tak, mamy prawa ekonomiczne, polityczne, społeczne, w społecznych mamy; Nie zabijaj, Nie kradnij. Bardzo źle wygląda "zabijemy Twoje nienarodzone dziecko w w Tobie kobieto, tuż pod Twoim sercem" Nie... to tylko płód, aborcja, znaczy zabieg taki, nic więcej, tak Ci którzy są za do tego podchodzą. Ponieważ ONI się już urodzili. Podobnie jak oswojenie mięsa armatniego z hipotetycznym polem walki. Zabijemy babcię, dziadka cholera nie można, nie wypada jeszcze nam dekalog i prawo rzymskie we łbie kołacze. Nie, to będzie eutanazja, taki powiedzmy sen z którego człowiek się nie budzi, to nie morderstwo bo... przecież mamy ustawę a tam wyraźnie jest napisane co i jak.

Jak daleko stąd do pomysłu, że jak nie zapłacisz (codziennie rano) to nie oddychasz, bo powietrze też można skomercjalizować. No jak daleko? :mrgreen: :mrgreen:
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Oudeemann
Posty: 24
Rejestracja: ndz 13 lut 2022, 15:47
Kontakt:

ndz 01 sty 2023, 22:51

Jestem na bieżąco w wielu grupach, forach,portalach survivalowo/prepperskich itp. No i najwięcej działań, to są kłótnie, polemiki, pyskówki.. itp.itd. Czas jaki jest na to zużyty, to więcej, niż większość userów przeznacza na samokształcenie. I oczywiście wszędzie jest giełda sprzętu ( czyli co kto kupił) i wydłużanie sobie tym faktem fiutka. Niestety umyka w tym wszystkim, to co najistotniejsze. Czyli PRZETRWANIE. Reasumując.... nie szkoda Wam czasu i energii na te słowne przepychanki ? Osobiście mam w dooopie wszystko, co tylko spowalnia,utrudnia,osłabia działania umożliwiające przetrwanie/przeżycie jak największej liczbie ludzi. Zakładam,że wyraziłem się w pełni zrozumiale I to by było na tyle. :)
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1102
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

pn 02 sty 2023, 17:58

Witaj nowy użytkowniku
Oudeemann pisze:
ndz 01 sty 2023, 22:51
Jestem na bieżąco w wielu grupach, forach,portalach survivalowo/prepperskich itp. No i najwięcej działań, to są kłótnie, polemiki, pyskówki.. itp.itd. Czas jaki jest na to zużyty, to więcej, niż większość userów przeznacza na samokształcenie.
Tak w większości masz racje, tylko irytuje mnie fakt jak ktoś uważa siebie za prawdę objawioną, i nie bierze innego zdania pod uwagę. A na brak argumentów pada hasło „ruski trollu” oraz fraza „czy pieniążki z Moskwy zostały odebrane?”
Oudeemann pisze:
ndz 01 sty 2023, 22:51

I oczywiście wszędzie jest giełda sprzętu ( czyli co kto kupił) i wydłużanie sobie tym faktem fiutka.
Sprzęt jest ważny , ale nie najważniejszy. A w terenie wiele rzeczy ułatwia ;)
Oudeemann pisze:
ndz 01 sty 2023, 22:51
Niestety umyka w tym wszystkim, to co najistotniejsze. Czyli PRZETRWANIE. Reasumując.... nie szkoda Wam czasu i energii na te słowne przepychanki ? Osobiście mam w dooopie wszystko, co tylko spowalnia,utrudnia,osłabia działania umożliwiające przetrwanie/przeżycie jak największej liczbie ludzi. Zakładam,że wyraziłem się w pełni zrozumiale I to by było na tyle. :)
Ok masz racje. Ale jak ktoś powiela błędne matryce ideologiczne, powiela dezinformacje ( ostatnia Krzysiek recenzował książkę osoby która jest powiązana z lewicą skrajną, książka pod tytułem „Oni chcą nas zniszczyć” jako rzetelne źródło informacji…..) Niestety Krzysztof został przyłapany wiele razy NA TYM forum, jak delikatnie rzecz ujmując „mija się z prawdą” ……. Jak pogrzebiesz to znajdziesz ten temat bez trudu. Przeczytaj i sam wyciągnij wnioski :)

Pozdrawiam
~Bart
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Oudeemann
Posty: 24
Rejestracja: ndz 13 lut 2022, 15:47
Kontakt:

pn 02 sty 2023, 18:34

Znamy się z kilku grup. Politykę i szukanie spisków dziejowych mam głęboko w zadku. Szkoda mi czasu i energii na bezsensowną i bezcelową kopaninę. Jak ktoś gada głupoty, to go usuwam z terenu moich zainteresowań. Zyskuję czas na to co lubię :)
bushmot
Posty: 140
Rejestracja: pn 05 wrz 2022, 06:25
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

wt 03 sty 2023, 07:01

Oudeemann pisze:
ndz 01 sty 2023, 22:51
Jestem na bieżąco w wielu grupach, forach,portalach survivalowo/prepperskich itp. No i najwięcej działań, to są kłótnie, polemiki, pyskówki.. itp.itd. Czas jaki jest na to zużyty, to więcej, niż większość userów przeznacza na samokształcenie. I oczywiście wszędzie jest giełda sprzętu ( czyli co kto kupił) i wydłużanie sobie tym faktem fiutka. Niestety umyka w tym wszystkim, to co najistotniejsze. Czyli PRZETRWANIE. Reasumując.... nie szkoda Wam czasu i energii na te słowne przepychanki ? Osobiście mam w dooopie wszystko, co tylko spowalnia,utrudnia,osłabia działania umożliwiające przetrwanie/przeżycie jak największej liczbie ludzi. Zakładam,że wyraziłem się w pełni zrozumiale I to by było na tyle. :)
Pełna zgoda - samym sprzętem się nie przetrwa a dyskusje kto jest bardziej prawdziwym preppersem są kompletnie bezsensowne.
Prezentowane na tym forum podejście do działań Krzysztofa wynika (według mnie) ze zmarnowanej szansy... Krzysztof ma zasięgi, mógłby propagować ideę i przybliżać podstawowe zasady sprawiając, że więcej ludzi będzie realnie przygotowanych a nie tylko wyposażonych w sprzęt bez podstawowych umiejętności. I to dokładnie to działo się w pierwszych jego filmach. Teraz niestety nastąpiło przesuniecie w kierunku ideologii, do tego zamiast poszerzać swoja wiedzę - stawia na autorytet, wykorzystując władzę moderatora rozmowy.
Czy szkodzi to środowisku prepperskiemu czy też działa na jego korzyść? Według mnie - z perspektywy osoby przygotowującej się - szkodzi. Z perspektywy laika - niekoniecznie szkodzi, raczej przybliża. Ale - będąc przygotowanym na zasadach prezentowanych przez Krzysztofa - tak właściwie to nikt nie będzie przygotowany - właśnie ze względu na pewne elementarne braki w wiedzy.
Dlatego rozumiem to całe zamieszanie, doceniam ciężką pracę Krzysztofa (tworzenie takich materiałów w takiej ilości łatwe pewnie nie jest), szanuję zasięgi jakie osiągnął, ale dostrzegam również odejście od pierwotnych założeń kanału i "zdryfowanie" w kierunku gadżetów i zasięgów. I to według mnie jest przyczyną tego całego zamieszania wokół osoby Krzysztofa.
zapraszam na bushmot.blogspot.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Artykuły”