Ramzan Szimanow pisze: ↑czw 27 paź 2022, 22:42
Tylko dobrze widzę jak coś próbuje się "pod szczytnym celem" opodatkować kolejny raz.
Te "straszliwe" emisje CO 2 nie są pochodną opodatkowanej już energii i tym bardziej obciążonych podatkami paliw?
Towary na półkach nie są już opodatkowane VATem?
Itd, itp
Kolejny podatek komplikuje system, zmusza do zatrudnienia kolejnych urzedników, utrzymania ich biur, rodzi nowe pola do nadużyć.
Identyczna sytuacja jest w przypadku opłat za wywóz śmieci. Przecież opakowania są już obciążone VATem, od dochodu ze sprzedaży opakowań firmy też płacą podatek. Analogicznie jest z samymi produktami, które też lądują na śmietnikach, w formie zepsutej żywności czy innych rzeczy.
A jednak zdecydowano się wprowadzić opłaty za wywóz śmieci. Widocznie podatki były zbyt niskie, aby pokryć te koszty.
Będę jak bumerang wracać do systemu wywozu i zagospodarowania odpadów, za który też dodatkowo płacimy, a którego istnienie raczej wątpliwości nie budzi.
Pietrow pisze: ↑pt 28 paź 2022, 21:46
Szanowny... A widzial pan kiedys linie sortowania odpadow? Przeciez mamy 21 wiek. Nikt nie bedzie do sortowania odpadow zaganial nieletnich dzieci!
Akurat tak się składa, że widziałem. Nieletnich dzieci się nie zatrudnia, ale zatrudnia się do tego ludzi.
Pietrow pisze: ↑pt 28 paź 2022, 21:46
Troche gorzej jest sortowaniem plastiku - zgodze sie. Ale nadal - jest to produkt wtorny o dodatniej wartosci. Z jakiegos powodu sie go zbiera w systemach sortowania odpadow. Czyli do czegos sie ten wielogatunkowy plastik przydaje.
Skoro jest to produkt o dodatniej wartości i te cud-maszynki są w stanie o to zadbać, dlaczego takich linii w Polsce nie ma? Dlaczego instytucje charytatywne zbierają tylko nakrętki do butelek, a samych butelek już nie (czyżby dlatego, że wartość tego plastiku była zupełnie inna, i że trzeba go od tej butelki oddzielić -- są maszyny do odkręcania?)?
Ja mogę się jedynie domyślać, że gdy nie wiadomo o co chodzi, musi chodzić o pieniądze -- najwyraźniej dodatnia wartość tego plastiku jest zbyt mała.
Wreszcie, czy z tych pieniędzy za odzysk surowców da się ufundować wysypiska śmieci? Wygląda na to, że jednak mimo wszystko nie.