Stopień alarmowy ALFA-CRP

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1202
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Kujawy (Polska) / Trøndelag (Norwegia)
Kontakt:

sob 04 gru 2021, 20:19

ALFA-CRP.png
www.gov.pl pisze:Premier Mateusz Morawiecki podpisał zarządzenie wprowadzające pierwszy stopień alarmowy ALFA-CRP, dotyczący cyberprzestrzeni, na obszarze całego kraju. Stopień alarmowy obowiązuje od niedzieli 5 grudnia 2021 r. (od godz. 23:59) do piątku 10 grudnia 2021 r. (do godziny 23:59). Wprowadzenie stopnia alarmowego ma charakter prewencyjny i jest związane z organizacją Szczytu Cyfrowego ONZ – IGF 2021 (the UN Internet Governance Forum), który odbywa się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.

Stopnie alarmowe CRP dotyczą zagrożenia w cyberprzestrzeni. Stopień ALFA-CRP jest najniższym z czterech stopni alarmowych określonych w ustawie o działaniach antyterrorystycznych. Jest on przede wszystkim sygnałem dla służb dbających o bezpieczeństwo i całej administracji publicznej do zachowania szczególnej czujności. Oznacza to, że administracja publiczna jest zobowiązana do prowadzenia wzmożonego monitoringu stanu bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych. Instytucje publiczne będą m.in. monitorować i weryfikować, czy nie doszło do naruszenia bezpieczeństwa komunikacji elektronicznej.

Stopnie alarmowe wprowadza, zmienia i odwołuje, w drodze zarządzenia, Prezes Rady Ministrów na podstawie przepisów ustawy z 10 czerwca 2016 r. o działaniach antyterrorystycznych.

Wszelkie niepokojące i nietypowe sytuacje oraz zagrożenia powinny być zgłaszane Policji za pośrednictwem numeru telefonu 112.

Więcej informacji o systemie antyterrorystycznym w Polsce można znaleźć na stronie: https://www.gov.pl/web/mswia/system-ant ... styczny-rp.

O co chodzi?

Stopnie alarmowe CRP dotyczą zagrożenia w cyberprzestrzeni. Wprowadzane są w przypadku możliwego zagrożenia terrorystycznego dotyczącego systemów teleinformatycznych organów administracji publicznej i / lub tych, które są niezbędne do minimalnego funkcjonowania gospodarki i państwa. Stopnie alarmowe CRP w Polsce wdraża, zmienia i odwołuje (na podstawie ustawy z dnia 10 czerwca 2016 r. o działaniach antyterrorystycznych) Prezes Rady Ministrów.

Mamy cztery stopnie alarmowe CRP:

Pierwszy: ALFA-CRP
Drugi: BRAVO-CRP
Trzeci: CHARLIE-CRP
Czwarty: DELTA- CRP

ALFA-CRP wprowadza się w przypadku uzyskania informacji o możliwości wystąpienia zdarzenia o charakterze terrorystycznym, którego rodzaj i zakres jest jednak trudny do przewidzenia.

W przypadku BRAVO-CRP - jeśli pojawi się zwiększone i przewidywalne zagrożenie wystąpienia zdarzenia o charakterze terrorystycznym, przy czym konkretny cel ataku nie jest zidentyfikowany.

Trzeci stopień alarmowy CHARLIE-CRP wprowadza się w przypadku wystąpienia zdarzenia potwierdzającego prawdopodobny cel ataku o charakterze terrorystycznym, które godzi m.in. w bezpieczeństwo RP bądź też w porządek publiczny.

DELTA- CRP ogłasza się w przypadku wystąpienia zdarzenia o charakterze terrorystycznym, które może powodować zagrożenie bezpieczeństwa RP bądź też porządku publicznego.

Tak to wygląda po krótce...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
Buła
Posty: 326
Rejestracja: śr 10 lis 2021, 12:49
Kontakt:

sob 27 sie 2022, 23:29

Obecny stopień Charlie to w praktyce wrzod na d.... ciągle sprawdzenia systemów i zgłaszanie do ministra czy wszystko ok lub spowiadanie się co nawaliło i dlaczego.
W praktyce było więcej prób skanowania i prostych exploitow z zagranicznych sieci, poza tym nic nowego. Uważam że jako kraj nie byliśmy i do dziś nie jesteśmy celem skoordynowanej akcji niszczącej.
Nikt tylko nie liczy kosztów podwyższonego stanu... kolejna cegielka do zapaści budżetowej.
W niecałe 3 miesiące poszedł roczny limit nadgodzin i dyżurów.
Pietrow
Posty: 690
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

pn 29 sie 2022, 20:07

Tylko ze "podwyzszony stan" wprowadzany jest w celu unikniecia / zminimalizowania skutkow ataku. Trudno wiarygodnie powiedziec, ze nie jest sie celem skoordynowanego ataku zanim ten atak nie nastapi. Takowoz warto byc przygotowanym i nosic wrzoda na dupie, jesli dzieki temu mozna zachowac te dupe w biologicznie uzasadnionej odleglosci od glowy.
Konto nieaktywne. Posty do wyciecia. Adminowie proszeni o pozamiatanie. Sam nie mam uprawnien.
Buła
Posty: 326
Rejestracja: śr 10 lis 2021, 12:49
Kontakt:

wt 30 sie 2022, 03:08

Pietrow pisze:
pn 29 sie 2022, 20:07
Tylko ze "podwyzszony stan" wprowadzany jest w celu unikniecia / zminimalizowania skutkow ataku. Trudno wiarygodnie powiedziec, ze nie jest sie celem skoordynowanego ataku zanim ten atak nie nastapi. Takowoz warto byc przygotowanym i nosic wrzoda na dupie, jesli dzieki temu mozna zachowac te dupe w biologicznie uzasadnionej odleglosci od glowy.
Nie zgodzę się z wdrożoną metodą. Raportowane być powinno każde zdarzenie w wypadku wystąpienia. Raportowanie braku zdarzeń to w skali kraju ogromne koszty, w szczególności że nie widać w CERT jakiegoś szaleństwa w monitoringu. Więc sama procedura wykonawcza C-CRP jest nieprzemyślana. Bo w teorii jako wstęp do Delty i wyłączenia awaryjnego instalacji jest ok.
Większość sektora państwowego pracuje 8-16 i jeśli już to okresowe raporty o braku zdarzeń powinny być wykonywane na skraju tego przedziału. Poza nim generują olbrzymie koszty kadrowe, których nikt nie liczy jak zwykle.
Pietrow
Posty: 690
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

wt 30 sie 2022, 06:57

Raportowanie braku zdarzen ma spory sens. W systemach informatycznych nazywamy to biciem serca (heartbeat). Wyjasniam:
zalozmy, ze masz zdalny termometr, ktory ma poslac na serwer wynik pomiaru temperatury - jesli wykryje jej zmiane wzgledem ostatniego pomiaru (chodzi o zmniejszenie generowanego ruchu sieciowego do niezbednego poziomu). I teraz popatrz z punktu widzenia serwera: termometr nie odezwal sie do mnie przez ostatnie 4 dni. Czy to oznacza, ze w miejscu pomiaru panuje bardzo stabilna temperatura, czy tez moze termometr wzial i sie spierdzielil? I tu wlasnie wchodzi heartbeat. W praktyce termometr powinien sie odezwac do serwera danych przy wykryciu zmiany temperatury lub raz na ustalony przedzial czasu w przypadku braku zmian temperatury - po to zeby potwierdzic swoja dostepnosc i gotowosc do pracy. Taki algorytm sprawia, ze serwer moze byc pewien ze 1) termometr dziala i 2) ostatni zgloszony pomiar temperatury jest nadal wazny.
Widzisz analogie w zglaszaniu braku zdarzen? To taki heartbeat. W warunkach bojowych nabiera wiecej sensu niz w sytuacjach cywilnych, ale analogia pozostaje bez zmian.
Konto nieaktywne. Posty do wyciecia. Adminowie proszeni o pozamiatanie. Sam nie mam uprawnien.
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 633
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

wt 30 sie 2022, 12:21

Pietrow pisze:
wt 30 sie 2022, 06:57
Raportowanie braku zdarzen ma spory sens. W systemach informatycznych nazywamy to biciem serca (heartbeat). [...]
Dokładnie tak... Generuje to koszty ludzkie i materiałowe ale daje pewność (albo powinno dawać) po stronie odbiorczej o ciągłości monitoringu i analizowania danych.
Oczywiście aktywacja stopnia gotowości nie powinna być wprowadzana "na wszelki wypadek" i utrzymywana w nieskończoność bo efekt będzie mizerny... A to już leży po stronie analityków i decydentów na wyższych szczeblach...
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
Buła
Posty: 326
Rejestracja: śr 10 lis 2021, 12:49
Kontakt:

wt 30 sie 2022, 23:47

mar_kow pisze:
wt 30 sie 2022, 12:21
Pietrow pisze:
wt 30 sie 2022, 06:57
Raportowanie braku zdarzen ma spory sens. W systemach informatycznych nazywamy to biciem serca (heartbeat). [...]
Dokładnie tak... Generuje to koszty ludzkie i materiałowe ale daje pewność (albo powinno dawać) po stronie odbiorczej o ciągłości monitoringu i analizowania danych.
Oczywiście aktywacja stopnia gotowości nie powinna być wprowadzana "na wszelki wypadek" i utrzymywana w nieskończoność bo efekt będzie mizerny... A to już leży po stronie analityków i decydentów na wyższych szczeblach...
Tu Heartbeat nie ma sensu bo nikt nie reaguje na brak sygnału. I to sprawdzone w praktyce. Pies z kulawa noga się nie zainteresował co sie stało że informacja nie spłynęła. I to nie raz. Teoria != praktyka.
Czy myślisz że jak incydent wystąpi ktoś rusza się z góry by go zbadać ? Otóż nie. A tak można tylko wykryć atak na wczesnej fazie - badając żmudnie źle sklasyfikowane anomalie i pozornie przypadkowe awarie. Czy ruszyła akcja testów prewencyjnych ? Też nie. Dodatkowe odgórne audyty i kontrole bezpieczeństwa ? Taaaa.....
A co do kosztów to wystarczyłoby zmienić jeden element - godzinę składania raportu nr 2. I znika 90% kosztów. Ale po co. Analitycy i decydenci są z mianowania politycznego wg jedynego istotnego kryterium - zasług dla partii. Którejkolwiek. Nie muszą się znać, są wierni. :(
Pietrow
Posty: 690
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

śr 31 sie 2022, 10:07

Prosze, nie mieszajmy spraw. Z hedbej strony mamy w miare rozsadna pocedure, a z drugiej - klasyczne olewanie tej procedury od strony zarzadzajacej. Jakos mnie to nie dziwi w tym kraju. Tu czesto na papierze jest "pieknie jak nigdy dotad", a w praktyce wychodzi "do dupy jak zawsze".

Takowoz - periodyczne raportowanie braku zmian ma uzasadnienie i sens, lecz wykonanie i pilnowanie procedur od gory lezy i kwili cichutko.
Konto nieaktywne. Posty do wyciecia. Adminowie proszeni o pozamiatanie. Sam nie mam uprawnien.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sieci”