Radiotelefon

[BoldFold]

WAŻNA INFORMACJA

Przy zakupie radiotelefonu np popularnego Boafenga UV-5R ważne jest u jakiego sprzedawcy kupujemy radiotelefon. Sprzedawcy koncesjonowani mają wykupioną częstotliwość i chcąc być w zgodzie z prawem należy rozmawiając jej używać. Czyli gdy mamy radiotelefony od legalnych ale różnych sprzedawców nie możemy legalnie rozmawiać W świetle polskiego prawa. Oczywiście każdy telefon można ze sobą sparować, czyli jeden z radiotelefonów korzysta z częstotliwości na którą nie jest wykupione pozwolenie. Porównując do motoryzacji, nie możemy uzywać tablicy rejestracyjnej auta kolegi/pozwolenia radiowego.

Reasumując należałoby kupować radiotelefony dla NAS u jednego sprzedawcy

[BowHunter]

Rozumiem, że sprawa ruszyła z kopyta ;D

[waldek]

U nas czyli gdzie mozna to zakupic ?

[BoldFold]

Nie napisałem "u nas" tylko "dla nas" wtedy mamy wszyscy "zgodnie z prawem" tą samą częstotoliwość...

A kupowaliśmy tu;

http://hamradioshop.pl/radiotelefony-am ... html?sef=h

W 1ym rzędzie środkowy boafeng UV-5R za 110 zł robi dla nas to co trzeba, można dokupić dłuższą antenę ręczną, ładowarkę samochodową, antenę na dach auta czy domu, również powiększony akumulator ręczny i oczywiście pozwolenie radiowe wszystko w jednym miejscu. Sprzedawca zna się na rzeczy i można spokojnie dzwonić z pytaniami.

Tak BH zamówiłem wszystko, zdjęcie niebawem.

Goofy ma większą wiedzę, (niż ja) może coś skrobnie.

[BoldFold]

Doszły...

IMG_20190301_125222887.jpg

W poniedziałek pójdą dalej

[CYKLOP]

Jak dla grupy regionalnej to fajne rozwiązanie .
Mi pozostaje tylko CB w razie W .

[softnet]

Zajęło mi kilka dni zanim zebrałem wszystkie za i przeciw temu rozwiązaniu.

Argumenty ZA:

1. Możliwość LEGALNEGO korzystania z tanich, ręcznych radiotelefonów BAOFENG przez osoby nie posiadające zezwoleń na pracę w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej.

2. Zdecydowanie mniejsza szansa na słuchanie naszych rozmów przez osoby postronne np. radioamatorów. Mniejsza - jeszcze nie oznacza że przypadkowo któryś z radioamatorów nas nie usłyszy.

3. Kilkukrotnie niższa cena radiotelefonów ręcznych w porównaniu z ręcznymi urządzeniami CB.

Argumenty PRZECIW:

1. Sprzęt oraz pozwolenie radiowe są nabywane u jednego sprzedawcy. Gdy ten nie przedłuży dzierżawy częstotliwości bądź z jakichś innych powodów utraci prawo do jej użytkowania nasza praca na tych częstotliwościach staje się nielegalna.

2. Sprzedawca oferuje tylko wybrane modele urządzeń przenośnych. W przypadku CB radio wybór urządzeń jest bardzo duży. Dominują głównie tanie radiotelefony mobilne, które w prosty oraz tani sposób można wykorzystać jako stacjonarne, zwiększając tym samym zasięg słyszalności. Niezależnie od CB, w porównywalnych cenach do urządzeń Baofeng można zakupić ręczne radiotelefony PMR.

UWAGA! CB radio oraz PMR to DWA RÓŻNE, NIEWSPÓŁPRACUJĄCE ZE SOBĄ systemy łączności. Niemniej, nic nie stoi na przeszkodzie aby zaopatrzyć się w obydwa.

3. Znacznie większa ilość korespondentów, gdyż wiele osób nie będących preppersami już posiada i używa tych urządzeń. Chociaż tutaj to co w jednej sytuacji może być zaletą w innej będzie wadą.

4. W przypadku urządzeń BAOFENG mamy do dyspozycji jedynie emisję FM. W przypadku CB radia dopuszczalnymi emisjami są AM, FM oraz SSB. Ta ostatnia występuje w droższych urządzeniach. Jej zaletą jest możliwość nawiązywania łączności o charakterze międzynarodowym i teoretycznie międzykontynentalnym (teoretycznie, bo na tych częstotliwościach CB dostępne jest jedynie w Europie; Jeżeli nawet ktoś pracuje np. z USA, to robi to z naruszeniem tamtejszych przepisów).

[BoldFold]

Czyli najlepiej mieć obydwa rodzaje i cb i radiotelefon. U mnie jest tak; cb w aucie i radiotelefon w lesie. Największa wada cb to jego popularność, kiedy inne osoby włażą na wybrany przez nas kanał. W radiotelefonie jest cisza i rozmawiasz tylko z osobami z którymi chcesz rozmawiać, a jakość jest o wiele lepsza od cb. Nawet się zdarza, że z kolegami rozmawiamy przez radiotelefon w czasie jazdy, a nie tylko jak opuszczamy auta i idziemy w teren. Tyle z praktyki w stosowaniu.

Dzięki softnet, a jeszcze pytanie jakie radio cb z ssb powinno dać zasięg na całą Polskę? Każde ssb czy konkretna moc jest wymagana? Drugie pytanie czy żeby porozmawiać pomiędzy dajmy na to Chałupkami a Helem potrzebne są 2 radia z ssb o odpowiedniej mocy?

Pytanie 2 nie jest pozbawione sensu bo np żeby porozmawiać przez raiotelefon na 2 auta wystarczy jedna antena dachowa, z 2 antenami ręcznymi nie pogadasz.

[softnet]

Nie, pytanie nie jest pozbawione sensu. Jest jak najbardziej właściwe. Jeżeli miedzy Helem a Chałupami dystans jest niewielki, to powinieneś się dogadać zarówno na AM, FM jak i SSB. Zasięg ręcznych urządzeń to max. 5 km. Zasięg pomiędzy CB w samochodach, to max. 15 km. Zasięg ze stacjonarnej stacji CB z wysoko zawieszona anteną o dużym zysku u obydwu nadawców to max. 70 km. Jeżeli pomiędzy tymi miejscowościami odległość wynosi ok 28 km, to łączność powinna być możliwa tylko w tym ostatnim przypadku. Łączność powinien ułatwiać fakt, że obydwie miejscowości są na wąskim półwyspie. Na wodzie nie ma naturalnych przeszkód tłumiących fale radiowe. Dlatego odległości powinny być większe. Niemniej nie da się tego sprawdzić w inny sposób niż doświadczalnie.

To czy porozmawiasz z całą Polską nie wynika ani z trzykrotnie większej mocy urządzenia, ani z tego czy pracujesz na SSB. Problem tkwi we właściwościach tego pasma tj. 27-28 MHz. Charakteryzuje się ono tym, że w trakcie dużej aktywności słonecznej, w godzinach dziennych możliwe jest nawiązywanie łączności za pomocą urządzeń małej mocy (a takimi są 12 watowe urządzenia CB z modulacją SSB) na dystansach od ok 400-500 km wzwyż.

Co to oznacza? Ano to, że będąc w Bieszczadach masz szanse usłyszeć polaka pracującego w woj. zachodniopomorskim. Im bliżej tym mniejsza szansa na nawiązanie łączności.

Uprzedzając ewentualnie pytanie napisze które pasma służą do nawiązywania łączności z całą Polską oraz ewentualnie krajami ościennymi. Są takie pasma, ale dostępne dla krótkofalowców.

a) Pasmo 3,5-3,8 MHz (80 metrów) - za dnia pasmo jest nieczynne. Tzn. nie usłyszysz na nich stacji dalszych niż kilkanaście km. Staje się ono czynne późnym popołudniem, przez cały czas trwania nocy aż do wczesnych godzin porannych. Mieszkając w Lublinie słyszę na tym paśmie nadawców z oddalonych o 45 km Puław. Słyszę całą Polskę, Czechy, Słowację, Ukrainę, Białoruś, Litwę oraz Niemcy. Czasami słyszę stacje węgierskie oraz z południowej Skandynawii.

b) Pasmo 7.0-7.2 MHz (40 metrów) - za dnia słyszę stacje polskie. Najbliższa stacja jaką słyszałem będąc w Lublinie nadawała z woj. świętokrzyskiego. Po zachodzie słońca słychać na tym paśmie nadawców z odległości 400 i więcej km oraz z całej Europy. Jeśli mnie pamięć nie myli, to zdarzało mi się usłyszeć stacje z północnej Afryki (Maroko, Libia, Egipt).

[SŁAWEK]

Doszły, już po teście na zasięg. Jedno radio w domu, drugie w samochodzie. Słychać na 2,5 km. Na otwartej przestrzeni powinno być jeszcze dalej. Jakość dźwięku zadziwiająco dobra. Do lokalnej komunikacji super sprzęt.
Bardzo dziękuję Kolegom za prezent !