Łączność w czasach pandemii

[softnet]

No i długo wyczekiwane trudne czasy nastały

A teraz na poważnie. To jest informacja dla osób, które planują przenieść się na czas pandemii na wieś i być może konieczne będzie zapewnienie sobie lokalnej łączności na wypadek gdyby telefonia komórkowa przestała funkcjonować.

Na Allegro jest bardzo ciekawa oferta niedrogich, dobrej jakości radiotelefonów ręcznych wraz z pozwoleniem radiowym.

Oto ona: https://allegro.pl/oferta/baofeng-uv-5r ... 6256504352

Pozwolenie radiowe pozwala na pracę na dwóch częstotliwościach: 158.375 MHz oraz 448.125 MHz. TYLKO I WYŁĄCZNIE. Ale za to można zakupić dowolną ilość urządzeń np. dla każdego członka rodziny oraz dla sąsiadów z którymi chcemy mieć stały kontakt.

Ponadto osoby, które posiadają ważne zezwolenie w służbie radiowej amatorskiej mogą za pomocą tych radiotelefonów korzystać z pasm 144-146 MHz oraz 430-440 MHz.

[1411]

Niedawno dotarł z Chin Baofeng BF-VF10 o mocy 10W i baterii o pojemności 4800 mAh. Obsługuje zakresy 136-174 MHz, 220-260 MHz, 400-480 MHz. Na czas pandemii wystarczy to co opisał softnet lub częstotliwości PMR a nasłuch można legalnie prowadzić i na innych. Uczę się z wolna bo różnice obsługi pomiędzy nim a starym UV-B5 (5W, zakresy 136-174 MHz, 400-480 MHz, bateria 2000 mAh) są znaczne.

[Wyngoshelektryczny]

Żeby było legalnie to pozostaje tylko opcja którą opisał softnet. Oczywiście na tych radiotelefonach. Na paśmie PMR można nadawać z mocą 0,5W i zintegrowaną anteną. Z tego co wiem to można prowadzić nasłuch ale już nie można przekazywać dalej usłyszanych tą drogą informacji.

Do nasłuchów radiowych polecam zapoznać się z pozwoleniami radiowymi w okolicy. Jest to dostępne na stronach Urzędu komunikacji elektronicznej oraz w wygodnej wersji w postaci mapy

https://wonderful-heisenberg-4bd40f.net ... 919/19.134

Wydaje mi się że częstotliwości na przykład Urzędu miasta są utrzymywane w razie gdyby inne środki przekazu były niemożliwe. Zawsze warto mieć zapisaną częstotliwość. Na tych pasmach nadają też służby ale nie wszędzie można posłuchać bo przechodzą na łączności cyfrowe.

Polecam także zainteresować się łącznością kryzysową tworzoną przez krótkofalowców.

https://emcom.pzk.org.pl/

[BoldFold]

W radiotelefonach najważniejsza jest antena, oprócz mocy oczywiście, z 14 jestem w stanie pogadać na antenie samochodowej jeśli wyjdę na piętro na balkon-na zewnątrz, nie sprawdzaliśmy jeszcze jaka w prostej linii dzieli nas odległość. 14 miał krótką antenę i chyba był też na zewnątrz.

[softnet]

Jako ciekawostkę do powyższego powiem, że sprzedawca zaprogramował radiotelefony tak aby można było na nich (w miarę) legalnie pracować. Zaprogramował 16 kanałów PMR oraz dwa kanały na częstotliwościach 158.375 MHz oraz 448.125 MHz. na które przyznaje zezwolenia do pracy jako przedsiębiorca telekomunikacyjny.

"W miarę" no bo antena nie jest zintegrowana. A co do mocy to nie wiem. Jeżeli przekracza 0,5 Wata to jest to naruszenie przepisów. Postaram się zweryfikować jaka jest rzeczywista moc nadawania i jak będę pewny to napiszę.

Dlatego dla bezpieczeństwa zachęcam do pracy na częstotliwościach 158.375 MHz oraz 448.125 MHz.

No i bardzo ważne ostrzeżenie. Bardzo łatwo można niechcący rozprogramować tak skonfigurowany radiotelefon. Po wejściu w MENU na pozycji 40 jest RESET. Jeżeli go użyjemy to resetujemy radiotelefon do ustawień fabrycznych.
Wtedy konieczne będzie ponowne programowanie urządzenia.

Tutaj też można się zabezpieczyć na taką ewentualność. Trzeba kupić co najmniej dwa urządzenia oraz kabel USB do tych radiotelefonów. Tutaj link do aukcji z kablem u tego samego sprzedawcy: https://allegro.pl/oferta/kabel-usb-do- ... 6014176868

Za pomocą wspomnianego kabla istnieje możliwość sklonowania ustawień z jednego urządzenia na drugie. Czyli z dobrego radiotelefonu na te rozprogramowane.

[1411]

Programowanie radiotelefonu za pomocą wspomnianego przez softneta kabla wymaga chwili uwagi z naszej strony. Sam korzystałem z programu CHIRP, dzięki któremu mogłem w miarę sprawnie zaprogramować swoje radio. Dorzucam stronę opisującą krok po kroku jak to zrobić. Niestety, nie pamiętam teraz czy z niej korzystałem, czy z jakiejś innej. W razie problemów warto poszukać innych wyników dla "programowanie radia/baofeng CHIRP".
https://radiobaofeng.pl/Programowanie-r ... 59629.html

[Wyngoshelektryczny]

Zaprogramować w samym radiotelefonie też nie jest jakimś wielkim problemem. Przewaga CHIRP jest taka że można nadać nazwy kanałom. Przynajmniej tak jest w UV5R.

[1411]

No nie tylko. Szybciej i prościej zaprogramować z klawiatury komputera niż klikając w guziki radia.

[Dziewczyna]

Nie boicie się, że takie rozmowy na paśmie PMR mogą być łatwo podsłuchane, skoro nasłuch może prowadzić każdy i to praktycznie niewykrywalnie. Wiecie to tak jak z Facebookiem i innymi portalami społecznymi. Na tablicy możesz pisać co chcesz nawet do znajomych, ale nie wiesz czy ktoś inny tego nie czyta. Za niecałe 400 zł można kupić RTL z dobrą anteną, do tego komputer i jakiś darmowy program. W ten sposób można mieć naprawdę bardzo dobrą stację nasłuchową. A jeśli jest grupa preppersów, która podchodzi to przetrwania w bardziej bandycki sposób. Nie magazynuje sama żywności i innych zasobów, a po prostu odbiera innym. Przetrwanie jest przetrwaniem, nie ważne jakimi środkami. Taka grupa może nasłuchiwać pasma i znajdować swoje ofiary. Oczywiście nie będzie to jedna osoba. Kilka w zupełności wystarczy. Jeden będzie nasłuchiwał pasm najbadziej popularnych, chociażby tych o których wspomniał softnet, drugi tych mniej, a trzeci ogólnie. Któraś z tych osób coś znajdzie, namierzy cel i ograbi ze wszystkiego. Na co wtedy te przygotowania. Ja bardziej skupiłabym się na nasłuchu aniżeli nadawaniu. A jeśli już miałabym nadawać to zakodowane treści chociażby morsem. Umówione godziny też są problemem, bo pozwolą przewidywać kolejne nadawania.

[1411]

I w tym cały jest ambaras, aby myśleć co się mówi. I to poważnie. Jeden z nas, znalazł na podstawie kilku zdań magazyn żywności, korzystając jedynie z map Google i analizując wypowiedzi internetowe założyciela. Specjalnie nie piszę kto i kogo i gdzie. Trzeba bardzo uważać na słowa aby się nie wysypać.