Modyfikacja kuchenki ekspedycyjnej

Projekty do wykonania samemu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

czw 28 lut 2019, 10:23

Kuchenka produkcji Survivaltech, stary model (wersja któraśtam) bez dodatków jakie są sprzedawane w obecnej wersji. Kupowanie najnowszej to z jednej strony dublowanie sprzętu, które choć samo w sobie nie jest złe to już mnie męczy zarówno wydatkami jak i stale powiększającą się potrzebą miejsca do przechowywania. A zatem wziąłem arkusz blachy ocynk (pozysk z jakiejś tablicy informacyjnej ze złomu), wyrysowałem kształty, nożyce do blachy, pilnik i Dremel z mini tarczami do cięcia i oto efekt.
IMG_20190228_095451.jpg
Oczywiście nie planowałem wygrywać konkursu piękności z tym projektem. Szybko i skutecznie wykonać co należy, spakować i być zadowolonym. Efekt osiągnąłem.
Po co ten dodatkowy element z dwóch blaszek? Po to aby mniejsze naczynia, lub kubki z zaokrąglonym dnem (np. Tatonka) nie ślizgały się na krawędziach kuchenki w trakcie gotowania, nie zalewały palnika wodą co już mi się przytrafiło. Rozmyślam jeszcze nad dwoma szprychami rowerowymi z blaszką jako platformą do spalania paliwa w kostkach. Jak wykonam, podzielę się fotką.
No i nie wytrzymałem i zrobiłem podstawkę pod paliwo stałe
IMG_20190228_123625.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wyngoshelektryczny
Posty: 272
Rejestracja: wt 04 gru 2018, 12:02
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

czw 28 lut 2019, 14:38

Konkurs piękności :lol: Z chumorkiem Ja to zawsze mówię że potrzeba jest matką wynalazków. Ba nawet lenistwo jest motywatorem do działania. Gdyby tak nie było to byśmy się odkładali patykami w jaskini. Działa to działa. Wszelkich środków można użyć do osiągnięcia celu.
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1151
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

czw 28 lut 2019, 19:32

A ja taką podstawkę mam w pakiecie z kuchenką :D
Obrazek
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2579
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

czw 28 lut 2019, 20:21

Masz nowszy model. Podobnie jak Bold. Mnie było szkoda forsy a ten model eksploatuję już 5 lub 6 lat i wciąż "robi robotę".
Obrazek
Awatar użytkownika
Wyngoshelektryczny
Posty: 272
Rejestracja: wt 04 gru 2018, 12:02
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

pt 01 mar 2019, 16:38

1411 Cały zestaw jeszcze mam który mi podarowałeś. Z racji wojskowej. Użyć na szczęście nie musiałem ale jest.
pies
Posty: 6
Rejestracja: ndz 17 mar 2024, 15:38

pn 01 kwie 2024, 12:57

Bardzo fajna kuchenka. Jak się ma żyłkę majsterkowicza i talent, to warto go wykorzystać. Konstrukcja znana i prosta z wieloma wariantami do wyboru. Za zaoszczędzoną kasę kupisz sobie coś czego nie da się wykonać sposobem gospodarczym w domu.
Korzystając z podarowanej mi przez genetykę inteligencji, robiłem w terenie ze znalezionych puszek podobne kuchenki (zasada działania) tyle że jednorazówki, tworzone ad hoc z tego co było.

Osobiście, nie ciągnie mnie do zakupu ani wykonania własnoręcznie tego typu źródła ciepła, bo mam inne (wielokrotnie zdublowane) oraz jestem w stanie zrobić sobie "coś z niczego" sam w terenie. Niemniej, gdyby mnie ktoś już obdarował, byłaby to kolejna alternatywa do zastosowania w dynamicznie zmieniających się warunkach (dostępność rodzajów paliwa).
Dla mnie ten rodzaj źródła ciepła (przy mojej specyficznej działalności w terenie) jest stosunkowo rzadko funkcjonalny (jedynie obozowanie) oraz moich przyzwyczajeń, korzystania z ogniska i wieloletniej praktyki. Ale podziwiam pomysłowość i zaradność innych.

W długich rozmowach przy ognisku, gdzie udowadniałem bezsens stosowania (i pilnowania) równolegle 2 źródeł ciepła, podpowiadałem właścicielom tego typu kuchenek, że warto wozić mały pakiecik własnoręcznie wykonanego opalu. Taki pakiet startowy, na wypadek trudnych warunków pogodowych, gdzie przy dużej wilgoci, wietrze i co tam jeszcze da nam oszczędność czasu i fatygi. Bo czego to się nie da zrobić przy wieloletnim doświadczeniu, TYLKO po co?
W temacie o rozpałce, wcześniej podzieliłem się wiedzą na ten temat, jeśli kto ciekaw.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kuchenki/paleniska”