Mój pierwszy piecyk rakietowy- jak ja to widzę

Kuchenki, naczynia, menażki
Maślak13
Posty: 354
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

sob 07 gru 2024, 19:13

Mawiają że pies jak się nudzi to sobie jajka liże 🤣. Ja postanowiłem spożytkować bezczynność w czynność i stworzyłem swój pierwszy piecyk rakietowy
IMG_9563.jpeg
Miałem stal nierdzewną to wyszedł jaki wyszedł 😁. Do budowy użyłem profil 80x80mm , wymiary jak mi się ucięło. Około 60 cm wysokości i podstawa w formie krzyżaka dla stabilności (kolejne projekty będą ewoluowały bo na tym nie koniec) .
Dziś miało miejsce wodowanie znaczy pierwsze odpalanie i przyznam szczerze że moje podejście było mocno sceptyczne a bo to ciężkie , a gdzie się z tym targać, ani się od tego ogrzać. No bo przecież można rozpalić ognisko i sobie też poradzimy. W sumie też tak bym dalej myślał ale do rzeczy.

Pierwsze zaskoczenie to jak parę cieniutkich patyczków daje taki fajny ogień , naprawdę wystarczy aby ugotować jakiś posiłek. I teraz ujawnił się największy moim zdaniem plus tego piecyka można na nim bardzo komfortowo w stosunku do ogniska gotować, po prostu stawiamy naczynie jak na kuchence i jazda .
Ktoś zapyta ale kurła gdzie ja mam z tym chodzić? Widzę to doskonale na wszelkiego rodzaju biwakach Czy obozowiskach stacjonarnych powiedzmy . Kosztem nazbierania kilku gałęzi mamy darmową energię do zagotowania wody czy przyrządzenia posiłku. Myślę że w sytuacji mocno awaryjnej można by odpalić taki piecyk na balkonie bloku lub jak jesteśmy gościnni to przed blokiem. To tyle na dziś, jutro postaram się o testy czasu gotowania wody . Kolejne modele zrobię w kierunku możliwości palenia peletem , ale o tym później.
IMG_9580.jpeg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ramzan Szimanow
Posty: 2538
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

sob 07 gru 2024, 20:50

Maślak13 pisze:
sob 07 gru 2024, 19:13

Ktoś zapyta ale kurła gdzie ja mam z tym chodzić? Widzę to doskonale na wszelkiego rodzaju biwakach Czy obozowiskach stacjonarnych powiedzmy . Kosztem nazbierania kilku gałęzi mamy darmową energię do zagotowania wody czy przyrządzenia posiłku. Myślę że w sytuacji mocno awaryjnej można by odpalić taki piecyk na balkonie bloku lub jak jesteśmy gościnni to przed blokiem. To tyle na dziś, jutro postaram się o testy czasu gotowania wody . Kolejne modele zrobię w kierunku możliwości palenia peletem , ale o tym później.
Jakby tylko o tym człowiek myślał to za etap palenia gałązkami w puszce po farbie z dziurą zrobioną nożem by nie wychodził :D

Ładny piecyk. Przy biwakach autem też się przyda!
Pokrywkę wlotu z czegoś zaadaptowałeś czy ciąłeś od podstaw?
Maślak13
Posty: 354
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

sob 07 gru 2024, 21:39

Wszystko od podstaw, to mój model prototypowy. W kolejnych będę wprowadzał modyfikacje
BoldFold
Posty: 1911
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

sob 07 gru 2024, 21:55

Qrna prawdziwy stół spawalniczy, tu nie ma co poprawiać :o Chwal się czym spawasz? A piecyk działa jak piszesz więc gratulacje Wygląda też całkiem, całkiem 8-)
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Maślak13
Posty: 354
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

sob 07 gru 2024, 22:11

Stół jest spoko tig magnum THF 238P . Męczony przez spawaczy i pseudo spawaczy wytrzymuje juz cztery lata.Przy cenie poniżej 3000 to naprawdę poczciwy produkt.
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1561
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

ndz 08 gru 2024, 17:32

Cześć

Gratuluje pięknego rękodzieła !

A teraz moje pytanie , czy podczas użytkowania na spodzie piecyka znajduje się jakiś właził inspekcyjny do wybierania np popiołu?

Co sądzisz możliwości stworzenia piecyka który będzie się dało dostosować np do ogrzewania namiotu ? Bo dodając nasadkę do komina? To byłoby ciekawe :) Tylko pytanie jak będzie z szczelnością połączenia?

Pozdrawiam
~Bart
„psy szczekają, forum działa dalej”

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
Maślak13
Posty: 354
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

pn 09 gru 2024, 18:27

Nazwał bym ten piecyk wersją alfa. Nie ma ten model żadnej wyczystki (dorobię ), po prostu trzeba wysypać popiół przekręcając go do góry nogami .
Co do pomysłu ogrzewania w namiocie to pierwsza kwestia to mała pojemność piecyka przez co nie można go zbyt długo zostawić samego . Druga poważniejsza kwestia to wylatujące z komina iskry , które mogły by zrobić z namiotu pochodnię . Jeśli chodzi o piecyk do namiotu to może coś w stylu kozy ale te nieszczęsne iskry i dodatkowy gabaryt rur komina . Chyba w ziemiance to by była inna bajka. Mieć miejscówkę i wstawiać taki mini piecyk na okres bytowania bo złomiarze czuwają :D
Ramzan Szimanow
Posty: 2538
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pn 09 gru 2024, 18:39

Maślak13 pisze:
pn 09 gru 2024, 18:27
Druga poważniejsza kwestia to wylatujące z komina iskry , które mogły by zrobić z namiotu pochodnię . Jeśli chodzi o piecyk do namiotu to może coś w stylu kozy ale te nieszczęsne iskry i dodatkowy gabaryt rur komina . Chyba w ziemiance to by była inna bajka. Mieć miejscówkę i wstawiać taki mini piecyk na okres bytowania bo złomiarze czuwają :D
A ten model z metalowej skrzynki amunicyjnej z kominem z wkładów kominkowych które po rozłożeniu mieszczą się w środku?
Była na takie moda parę lat wstecz.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2949
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

czw 12 gru 2024, 18:14

W wersji beta powinny się znaleźć jakieś ozdobniki ;)
Klawe i czekam na oficjalne wydanie, model docelowy do kilku zadań. I robimy machniom jakoweś :D
Obrazek
Maślak13
Posty: 354
Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
Lokalizacja: 21-300
Kontakt:

czw 12 gru 2024, 20:00

Kolejny piecyk i kolejny właściciel miejmy nadzieje będzie zadowolony
IMG_9609.jpeg
IMG_9608.jpeg
Tutaj dodana wyczystka, oddzielny kanał doprowadzający powietrze oraz mini nóżki na które wkłada się dłuższe nakładki stabilizujące. Przyszedł mi jeszcze taki pomysł że ten piecyk można też wkopać w ziemię dla lepszej stabilizacji zostawiając tylko doprowadzenie powietrza do paleniska .
A. Szczególny smaczek/ozdobnik będzie oczywiście dodany , co może już pokaże przyszły właściciel😉
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kuchnia polowa”